[BOB]

Jak nowy to faktycznie mocno szumi. Smarowanie łożysk oliwką medium powinno pomóc. Jeśli nie, to wymiana (ewentualna utrata gwarancji)

[Marcin1991]

Obstawiam ze Maciek kupil za Polska granica. Jedyne wyjście to puscic po kropli, jak nic nie zmieni sie to wysyłać na gwarancje,jak jest opcja.
Jak nie to rozebrać i sprawdzic bolaczke, czyli lozysko.

[karkoszek]

Ja właśnie mam identyczny problem, ale moja 300PWRL ma już koło 4 lat. Teraz robiłem jej serwis, Andrzej P. robił go w lutym i wymieniał łożyska. Mi to podchodzi pod łożyska. W swojej już zamówiłem nowe, chociaż przed moim serwisem było cichutko :/

Użytkownik karkoszek edytował ten post 20 luty 2021 - 17:53

[Sonary i mapy]

Kupiłem go u Finów z Happyanglera, napiszę do nich i podeślę ten film. Gdyby tutaj było prosto zdjąć jakąś kapę i zakroplić oliwkę- nie lamentowałbym, natomiast to nie takie proste jak w mych dotychczasowych multach. Generalnie słuchowo wygląda to na nienasmarowane/uszkodzone łożysko podpierające szpulę. 

Do sezonu jeszcze trochę, nawet uwzględniając miesięczne oczekiwanie na przesyłkę, powinienem się wyrobić do maja 

[Patron]

Jezeli chodzi o ten sklep to bardzo rzetelnie podchodza do klienta takze z reklamacja nie powinno byc problwmu

[Michal_]

Widzę że masz wersję LTD, ja mam ze stanów poprostu HD, nie wiem czym się różnią dokładnie ale wagą znacznie, u mnie wykręcasz ten wkręt co jest w pokrętle  magnetyka (powinno iść paznokciem) i polik w dół, masz jedno łożysko, wyjmujesz szpulkę i na osi jest drugie -wrazie jakbyś chciał pokmbinować ze smarowaniem.

[Sonary i mapy]

Uciszyłem go dwiema kroplami oliwki.....

[RBTS]

Swoją drogą to dziwne, że producent dostarcza swoje wyroby z suchymi łożyskami. Tego nie robi nawet Jaxon  . Inna rzecz, szumy mogą powstawać także przy nasmarowanych łożyskach na styku osi i otworu wewnętrznego pierścienia. Dzieje się tak głównie w niskich temperaturach, gdy wzrastają opory spowodowane zwiększoną lepkością środka smarnego przy jednoczesnej niskiej tolerancji pasowania. Shimano w droższych maszynkach, zamiast ciaśniejszych tolerancji zbywa klientów nędznym oringiem na osi (pod łożyskiem). To oczywiście pomaga, ale dobrze o producencie nie świadczy...

[ms80]

Może ten nędzny oring jest po to by przesłonić szczelinę w łożysku i zmniejszyć ilość wody, która się może tam dostać.

[RBTS]

Oring jest na osi, pod łożyskiem więc w żaden sposób łożyska nie chroni. To taki mało elegancki sposób na ominięcie stosowania zgodnych ze sztuką tolerancji pasowań. Już za czasów głębokiej komuny w PRLu (i wcześniej) stosowano zasadę, że pasowanie łożysk z ruchomym wałkiem i nieruchomą oprawą wymaga ciasnego pasowania wałka, bo pierścień zewnętrzny łożyska tocznego ma mniejsze tendencje do przesuwania się w oprawie i może być pasowany luźniej. A teraz za grubą kasę przekonują nas (dymają) do swoich nowości.

[ms80]

Dobór tolerancji pasowania musi uwzględniać sposób eksploatacji, serwisu i koszty. Multiplikator, to nie skrzynia biegów - nikt nie kręci z taką prędkością i obciążeniem, że bieżnie łożysk obracając się w obudowie spowodują zużycie materiału obudowy. Gdyby łożyska były instalowane zgodnie z zaleceniami, to wszystko powinno być na wcisk, czyli instalacja łożysk wymagałaby specjalnych narzędzi by wcisnąć te łożyska w obudowy. Teraz pytanie w jaki sposób zainstalować szpulkę w multiplikatorze, bo wciski wymagają sporej siły? Dodatkowo, łożyska w multiplikatorach, mogą nie być idealnie w osi (z rożnych względów konstrukcyjno-technologicznych), co dodatkowo zwiększało by siłę instalacji szpuli.

Nawet, gdyby producent sprzedał zmontowany multiplikator z takimi wciskami, użytkownik praktycznie nie miał by szansy wyjąc szpulkę chociażby po to by dać kroplę oleju.

[RBTS]

Z uwagi na rzeczywiste trudności z uzyskaniem osiowości, szpula powinna być podparta tylko dwoma łożyskami osadzonymi w ramie multiplikatora. Zębnik powinien mieć otwór większy od średnicy osi (lub popychacza ustalającego docisk) i  dodatkowo swoje łożyskowanie.

W obecnych konstrukcjach nie jest możliwe osadzenie wszystkich elementów z pasowaniem ciasnym z powodów o których piszesz. Jednak to oś szpuli powinna być wykonana w polu tolerancji h7, natomiast pasowanie luźne względem łożyska powinno być w gniazdach ramy. Tam też, wspomniany oring mógłby się znaleźć.

[ms80]

W niektórych konstrukcjach "pinion gear" (wałek zębaty) opiera się na wałku i jednostronnie jest podparty łożyskiem.

 

Sprawdziłem jakiego rozmiaru jest oring zamocowany na wałku w Tranxie i rzeczywiscie nie jest w stanie zasłonić szczelinę w łożysku, więc jednak uniemożliwia ruchu względny miedzy wałkiem a bieżnią wewnętrzna łożyska.

[witoldn]

Witam serdecznie.

Mam pytanie dotyczące Zilliona 1520 ze szpulą G1 36 mm.

Czy sprawdzi się jako jedyny szczupakowy uniwersał? Mam na myśli zakres przynęt od 10 cm woblerów,  poprzez jakieś slidery, do mniejszych 20 cm bulldawg-ów czy innych swimbaitów,

Od ilu gramów przynęta poleci na rozsądną odległość?

Czytałem że Calcutta 201 DC jest bardzo uniwersalna, ale jednak to 170 USD drożej i mikro ząbki.

Użytkownik witoldn edytował ten post 26 luty 2021 - 07:11

[czarny1]

mam starego zilliona pe special (też 36mm) a parametry mają dość podobne... na pewno bym go nie użył do przynęt stawiających bardzo duzy opór, typu wielkie wirówki czy duże (sumowe) woblery sdr... ale calkuttę pewnie też byś na tym zajechał... do przynęt stawiających mniejszy opór powinien być ok, również z ciężkimi gumami raczej da radę, tylko nie wiadono jak długo:( no i kwestia przełożenia - do jerków szybkie, do gum niekoniecznie...

ja do tych najcięższych przynęt kupiłbym coś w rozmiarze minimum 300 lub lepiej 400, raczej ze stalowa przekładnią w przypadku wirówek... 

 

co do minimum - ja swobodnie i bezstresowo łowie popperkiem ok. 9g i na pewno nie jest to minimum (szpula 16g)... jak nie dasz rady z oryginalną szpulą to dokup lekka na alli... za niewielkie pieniądze porzucasz od 5-6g... ja myślałem o tej: https://pl.aliexpres...earchweb201603_

brałbym, ale trzeciej szpulki mi nie trzeba...

[Marcin1991]

Uzywam cc 201 od 5 sezonów. I lpwi glownie w zakresie 30-90 do 110g pod jerkami. Nie widze zadnych oznak zmęczenia.

Warto tez rzucić okiem na antaresa jezeli chcesz coś z niskiego.
Co do odległości to napewno duze znaczenie bedzie mial tutaj kij.

[czarny1]

to nic nie mówi o trwałości... łowienie na jerki praktycznie nie obciąża przekładni - to głównie zwijanie luźnej linki po szarpnięciu...

[witoldn]

no i kwestia przełożenia - do jerków szybkie, do gum niekoniecznie...

Tutaj myslalem o przelozeniu 5,5 lub 6,3 czyli 61 cm lub 71 cm

[nurek28]

Ja od 7 lat łowie antaresem z przełożeniem 7... na duże obrotówki 5 i większe. Woblery sdr 12, 14 i DT 20 i nic mu nie jest a ma micro ząbki. Do tych samych zastosowań mam Ryoge 2020 HL i zero oznak zmęczenia

[Marcin1991]

Ja w CC zmieniałem czesci na wlasnie szybsze przełożenie .

Mocny łowisz głownie jerkami 100g ? Bo wydaje mi sie ze tylko teoretycznie piszesz o tym (wybieraniu luzu) jerki prowadzi sie i szarpiac i zwijajac. I uwierz ze jerki 100g potrafia rozwalic kolowrotek i to szybko.

Kolega z ktorym czesto lowie w ciagu 4 sezonów zajechał dwa clashe 4000 i battla II. A niby wybieral tylko luzy..