[Mirwit]

Witam
Od wielu lat łowiłem w szkierach Alandów i sentyment do szkierów mi pozostał. Złowić ryby w tamtych wodach jest coraz trudniej ale jeszcze w zeszłym roku były choć coraz drobniejsze i wymagające mil pływania oraz znajomości akwenu, podróż jest także dość kłopotliwa dzięki innowacjom w liniach promowych. W tym roku wybrałem się na szkiery Blekinge obławiając odcinek wybrzeża między Vabynas a Garnanas. Gospodarz u którego wynajmowaliśmy dom przekazał nam plan łowisk i powiedział jakie ryby możemy złowić (szczupak, troć/łosoś, dorsz). Ponieważ przez trzy dni trzech wędkarzy złowiło dwa szczupaki ,w tym jeden wymiarowy, i były to jedyne ataki poszedłem do gospodarza spytać co jest grane. Odpowiedź była zaskakująca bo stwierdził on, że to i tak sukces
bo rybę tą jest tu b.trudno złowić oraz powiedział żebyśmy nastawili się na dorsza , dał już precyzyjne namiary na konkretne pozycje (bez echosondy i GPS ani rusz- ale mieliśmy) zaopatrując komentarzem iż połów jest technicznie trudny z uwagi na wysoko i b.gęsto porośnięte dno. Przekazane dane były w miarę precyzyjne i pozwoliły bazując na sprzęcie elektronicznym doszukać się dorszy i trochę ich połowić choć zostało niewiele czasu. Łowiliśmy w ubiegłym tygodniu. Może któryś z kolegów ma doświadczenia z tego wybrzeża (Blekinge) i może wskazać miejsca lub ośrodki gdzie można połowić z dużo lepszym efektem był bym wdzięczny. Wybrzeże urokliwe ,dojazd do przyjęcia, chciał bym tam
wrócić.
Pozdrawiam