[Kajtelek2]

Mam pytanie bo jak się jest czasem samemu na takich rybkach i cieżko o fajną fotkę , czy zdjęcie na macie karpiowej może być ?

[Del Toro]

Mam pytanie bo jak się jest czasem samemu na takich rybkach i cieżko o fajną fotkę , czy zdjęcie na macie karpiowej może być ?

 

Jak mozna na podbieraku, to dlaczego by nie na macie Byle ryba nie lezala gdzies w blocie albo sniegu, chyba o to ogolnie chodzi

[remek]

Mam pytanie bo jak się jest czasem samemu na takich rybkach i cieżko o fajną fotkę , czy zdjęcie na macie karpiowej może być ?

 

Tak. W poprzednim wpisie chodziło mi o panierowaną wersję. Wystrzegajmy się takich sytuacji. Na jerkbait.pl promujemy nowoczesne wędkarstwo.

[bigos]

Niestety, jestem zmuszony do niezastosowania sie do powyższej prośby.

Czytałem i uważam, ze była to bardzo istotna ilustracja zjawisk, która powinna uświadomić każdemu, kto realizuje "do granic" swoje uprawnienia do połowu, deklarując niezabierania ryb, ze za nim stoi 20 takich, którzy w równie bezwzględny sposób realizują swoje uprawnienia tylko w trybie catch&kill ... Każde opublikowane tu zdjęcie wypuszczonej ryby wiąże sie z dziesiątkami zabranych ryb ...

Poza tym zostało owe zjawisko "następstwa gatunków" eksploatowanych "dla mięsa" - od stycznia do kwietnia pstrągi, żarłoczne po tarle, od maja szczupaki, żarłoczne po tarle, od czerwca sandacze żarłoczne po tarle ...

Zaś łowienie i wypuszczanie dziesiątek pstrągów w mroźna, zimowa pogodę nie zostaje bez efektu ... Na tak osłabione ryby czyhają kormorany czy inne rybożerne stwory ...

Nie ma "chronienia przez łowienie" - łowienie jest zawsze eksploatacją ... Jeśli ktoś ma nastawienie ochronne wobec ryb i łowisk, to nie może sie kierować maksymą "po nas choćby potop" ... I samo stwierdzanie "wypuszczam wiec chronię, a reszta mnie nie obchodzi" to niedobra zabawa ...

Pstrągi bedą "in season" od kwietnia ...

Pozdrawiam serdecznie

Jerzy Kowalski

Od kwietnia to nie bedzie wody w rzekach A tak na serio, sprawa jest skomplikowana i daleki bylbym od wyrokowania terminow polowu na zasadzie urawnilowki. Znam rzeki gdzie od kwietnia to sie sezon zasadniczo konczy, a pstragi traca kondycje w porownaniu z ta jaka maja w tej chwili- pomimo chwilowej epoki lodowcowej. Zarzadzajacy lowiskami powinni dostosowac zasady polowu do lokalnych warunkow- maja mozliwosci, a dlaczego tego nie robia to jest temat na inna bajke. Troche nam sie sytuacja meteo komplikuje od wielu lat i z tym kwietniem bylbym ostrozny, bo moze przypasc kiedys w lutym na przyklad...Albo nigdy...

[hi tower]

Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 02 kwiecień 2016 - 21:09

[Flyman]

Panowie! Tu potrzeba trochę szacunku. Nie tylko do pstrąga (jako jednej z najszlachetniejszych ryb) ale do wszystkich gatunków. To samo dotyczy sposobu wypuszczania ryb do wody. Jak widzę na filmiku czy w realu "gościa", któremu nie chce się schylić (ugiąć nóg i wypiąć tyłka), żeby delikatnie wypuścić zdobycz i wrzuca ją z rozmachem z wysokości, to bym od razu po łapach dał. Zatem łówmy, szanujmy a świat będzie lepszy

Pozdrawiam pozytywnie zakręconych

Rafał

Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 02 kwiecień 2016 - 21:10

[Piotr 75]

Może jeszcze nie król ale księciunio na pewno...

 

 

Do następnego...

 

[Guzu]

Na wodach, na ktorych wedkuje, zdecydowanie naslabsze wyniki mam w ostatnich 2-3 godzinach przed zmierzchem.

Ranek i caly dzien sa dobre. Koncowka dnia zdecydowanie gorzej wypada.

Byc moze to specyfika moich wod. 

Zastrzegam : w nocy nie lowie.

Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 02 kwiecień 2016 - 21:11

[joker]

Piotrze, obszerny podbierak. Popieram! Sam wyszedłem z małych podbieraków, w końcu chodzi o jak najsprawniejsze podebranie, a nie celowanie, chyba, że ktoś zajeżdża ryby i dociąga szmatę..., a na Króla jak się trafi będzie w sam raz.

[Kamil615]

Ok. Dziękuhę za odpowiedź. Pytam bo ostatnio jak miałem mało czasu to chodziłem ok 15 i także baaaardzo słabe wyniki. Ale u mnie problemem są kaczki - siedzą w fajnych miejscówkach i płoszą rybki. Ale jakby nie patrzeć to jest też ich rzeka i nie można mieć pretensji.
Pozdrawiam.

[Piotr 75]

W ten podbierak metrowy kaczor wchodzi bez problemu...

Używam go też przy boleniach z pontonu, rapa 84cm Patryka wśliznęła się do niego jak ukleja

[bartek]

Z moich doświadczeń wynika, że lepiej być pól godziny nad wodą z byle jaką przynętą kiedy pstrągi żerują,  niż czesać wodę pół dnia najlepszymi przynętami kiedy ryby nie żerują.U mnie brania trwają około 40min w ciągu dnia, reszta łowienia to podziwianie widoków i czekanie na tę krótką chwilę. Na mojej rzece zimą najlepsza pora to między 11 a 13.

[ictus]

Idea C&R jest w tych fotkach chyba najważniejsza. Wypuszczajmy ryby w jak najlepszej kondycji z szansa na przeżycie. W tym roku zrobiłem duży postęp w C&R dzięki kolegom z forum. Nadal jednak czasem powinienem klęczeć na grochu, bo cały czas się uczę i popełniam kardynalne błędy. Jednak myśląc co się robi ryby wracają do wody w lepszej kondycji.

Pamiętam o jednym. Prawidłowo wypuszczona ładna ryba która przeżyje jest warta 1000 sztuk narybku. Wyrośnięty pstrąg to skarb, jeśli przeżyje to w tym samym miejscu możemy go złowić kolejny raz ale już większego. Łatwiej się łowi po adresach niż na ślepo

Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 02 kwiecień 2016 - 21:18

[endriu24]

Kolejny dzień zaliczony a i fajna kluska 50+ się uczepiła, i trochę  blisko tego.

Załączone pliki

•  DSC_0502.JPG   40,68 KB   27 Ilość pobrań
•  DSC_0458.JPG   104,1 KB   29 Ilość pobrań
•  DSC_0507.JPG   111,78 KB   29 Ilość pobrań
•  DSC_0440.JPG   108,62 KB   29 Ilość pobrań
•  DSC_0477.JPG   137,87 KB   32 Ilość pobrań

[Sicu]

 3.jpg   50,95 KB   37 Ilość pobrań

Zdjęcie takie sobie bo przednia kamera.

Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 02 kwiecień 2016 - 21:25

[iNSaNeMaN]

Dzisiaj nad moją rzeczką szału nie było ale cos udało się wydłubać  20160110_120717-1.jpg   73,96 KB   110 Ilość pobrań

[Zonkil]

Dzień dobry wszystkim, mój pierwszy post, ale muszę się pochwalić

50+ z dzisiejszej wycieczki, i zarazem pierwsza taka rybka w życiu. Oczywiście pływa tam gdzie powinna. 
 

Załączone pliki

•  IMG_20160110_133624.jpg   80,09 KB   40 Ilość pobrań

[Kajtelek2]

Dziś w nocy nie mogłem spać , więc spakowałem sprzęcior i o 5 rano wyruszyłem by otworzyć sezon na kropki.Początek bez szału 4 maluszki około 35cm , kilka brań.Jak na zmieniające się warunki , śnieżyce która dosypała sporo śniegu , niski stan wody , to i tak uważam wyjazd za udany .Rybki atakowały przynęty robione przeze mnie , a to cieszy podwójnie.

Użytkownik Kajtelek2 edytował ten post 10 styczeń 2016 - 21:35

[White Fish]

Jaziowe rzeki stoją u mnie lodem. Rekonesans pstrągowy. Kilka sztuk 30-35. Jakaś pamiątka też została, mimo że wychudzona to w dobrej kondycji. Przydał by się większy śnieg i roztopy bo wody w rzekach bardzo mało.