[Adam K.]

Oby ryby szybko połapały się w nowych zasadach.... 😊

Pozdrawiam: Adam K.
Wysłane z tel. kom. LG G4

[Tom@son]

Nawet nie o to chodzi. W okręgu wrocławskim są tysiące hektarów wody gdzie rybę można zabrać...

Jasne, że zasada nie zabierania ryb jest najważniejsza.

Tylko po co komu taki cyrk, że ryby zabieramy w poszczególne dni a innym razem trzeba je wypuścić.

 

 

Zamiast upraszczać sobie życie, tylko je komplikują kolejnymi zapisami

Niektórzy mają problem z wpisaniem daty do rejestru, a tu im się serwuje jeszcze łamigłówke i przeplatanke.

 

Już widze tych niby zapominalskich, co to im się pomyliło, że dziś ryby trzeba wypuszczać, a oni przez przypadek je zabrali.

[ezehiel]

@#$%^&*(*&^%$#@#$%^&*(*&^%$#@

Karta musi się zwrócić.....
 

jak.... jak można być takim debilem, żeby zrobić takie rzeczy.

[nalewator]

Panowie przywyknijcie niestety . Ja miałem w 2015 też łowisko no-kill jakies z 500m rzeki może nawet nie,  Nysa Kłodzka koło Paczkowa (Opolskie) było pięknie. Jazie bolki,kleń ,szczupak, masa okonia trafiał się nawet sum a z białej ryby piękne leszcze. Ludzi prawie ,że nic czasami kilka osób na spina ,na feeder oprócz mnie i kolegi nigdy nikogo nie spotkałem. Lokalne dziadki się przechadzały brzegiem i nie mogli zrozumieć jak można takie ryby wypuszczać. Niestety eldorado trwało jeden sezon w 2016 przegłosowali zniesienie strefy no kill. Ten sezon szkoda gadać i szkoda nerwów co tam się działo w lecie pomijając ,że znalezienie wolnej miejscówki graniczyło z cudem to branie nadkompletów i generalnie wszystkiego było na porządku dziennym.

Co komu przeszkadzał 400-500m rzeki z której nie można było zabierać ryb.

Sam nie jestem jakimś totalnym ortodoksem no-kill też czasem wezmę rybę ale zachowajmy jakiś umiar zdrowy rozsądek.

[michalvcf]

Juz oficjalnie...

Załączone pliki

•  15321503_1556180264397250_1293601205_o.jpg   83,88 KB   12 Ilość pobrań

[karpiu08]

Skoro boleni, szczupaków i kleni się tam oficjalnie nie zabiera to może super łowisko się utrzyma(?). Marzenia ściętej głowy? Jak myślicie? Tyle wody w tej wrocławskiej dziurze a tu malutki odcinek kłuł w oczy dziadygów... ech szkoda gadać