Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

C&R, zdrowy rozsądek i granice absurdu


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
101 odpowiedzi w tym temacie

#101 OFFLINE   ictus

ictus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1610 postów
  • LokalizacjaWawa
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:W.

Napisano 31 styczeń 2016 - 12:59

Bardzo ciekawe artykuły.

 

Chętnie przeczytam też jak to jest z tymi jazgarzowymi skrzelami, jeśli ktoś się pokusi o wyjaśnienie. Warto aby w wątku było jak najwięcej faktów i rzetelnej wiedzy.



#102 OFFLINE   coloumb

coloumb

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 670 postów

Napisano 31 styczeń 2016 - 23:34

Przykro mi, napisalem jedynie o ciekawym fakcie. Na pewnym zbiorniku zwalczano jazgarze, ktore podejrzewano o wyzeranie ikry szlachetniejszych gatunkow. Lod czesto usiany byl dziesiatkami martwych rybek, ktorymi zywily sie ptaki. Uwazalem i uwazam takie zachowanie za barbarzynstwo, tak wiec zawsze zwracalem jazgarze naturze w stanie zywym. Raz postanowilem skorzystac z okazji i zabrac kilka sztuk do akwarium, w ktorym mialem juz chyba jakiegos okonia, karasie i raka. Jazgarze i tak mialy szczescie, ze trafily na mnie. Przezyly kilka godzin bez wody, w stanie prawdopodobnie hibernacji. Mialy stycznosc z mrozem, lodem oraz brakiem tlenu. Mimo tych fatalnych okolicznosci, nie odniosly zadnych widocznych urazow, zyly i mialy sie dobrze przez kilka kolejnych miesiecy, oprocz jednego, ktorego zabil...rak 😉

P.S. O ile pamietam, ryby nie zostaly zamrozone, tego dnia nie bylo jakos wyjatkowo mrozno. Przy przykladowo -20 stopniach byc moze (po dluzszej chwili) skrzela moglyby ulec nieodwracalnym uszkodzeniom.

Użytkownik coloumb edytował ten post 31 styczeń 2016 - 23:40





Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych