Taki przyłów, Wisła, około 40 dkg, haczyk był przytrzaśnięty, dopóki nie zobaczyłem to myślałem, że ciągnę kołek
IMG_20161126_135603.jpg 108,17 KB 54 Ilość pobrań
IMG_20161126_135707 - Kopia.jpg 97,6 KB 52 Ilość pobrań
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 01 grudzień 2016 - 22:38
Taki przyłów, Wisła, około 40 dkg, haczyk był przytrzaśnięty, dopóki nie zobaczyłem to myślałem, że ciągnę kołek
IMG_20161126_135603.jpg 108,17 KB 54 Ilość pobrań
IMG_20161126_135707 - Kopia.jpg 97,6 KB 52 Ilość pobrań
Napisano 01 grudzień 2016 - 23:45
Nie żebym był złośliwy, ale takich przyłowów mam kilkanaście w roku i do tego prawidłowo zapiętych
Napisano 02 grudzień 2016 - 00:21
szczeżuja
Napisano 02 grudzień 2016 - 00:39
Znajomy spotkał nad Zegrzem kitajców, którzy zbierali małże a później piekli na grillu
Napisano 02 grudzień 2016 - 06:31
Bo są bardzo smaczne, nie tylko pieczone.
Napisano 02 grudzień 2016 - 08:43
Myślę ,że od momentu pierwszych mrozów ten wątek ożyję . Nagle zaczną brać leszcze i inny biało ryb za "pyszczek" I może nawet sumy "za pyszczek"
Użytkownik pablo208 edytował ten post 02 grudzień 2016 - 08:43
Napisano 02 grudzień 2016 - 09:42
Znajomy spotkał nad Zegrzem kitajców, którzy zbierali małże a później piekli na grillu
Ja słyszałem, że wykorzystywali nawet do tego specjalnych grabi.
Myślę, że ze 2-3 takie i można się najeść
Napisano 02 grudzień 2016 - 12:58
To wszystko są jakieś bujdy wyssane z palca. Taki rybostan nigdy by się nie utrzymał w żadnym zbiorniku bez kontrolnych odłowów białorybu, bez zarybień i bez odłowu największych drapieżników, które są właściwie odpadem genetycznym. To wszystko jest niezbędne do utrzymania równowagi w ichtiofaunie, każdy ichtiolog z PZW wam to powie.
hehe:) no to kurde cud Panie:) ale dla PZW to może być ciężkie do pojęcia;)pozdrawiam
Napisano 02 grudzień 2016 - 13:35
Bujdy wyssane z palca ? Pamiętam, że jak zaczynałem wędkować było sporo takich łowisk, a teraz to cudy muszą się zdarzać żeby ktoś miał taki dołek ?
Napisano 02 grudzień 2016 - 17:52
Napisano 02 grudzień 2016 - 17:57
Napisano 04 grudzień 2016 - 00:36
Napisano 04 grudzień 2016 - 00:45
Żbiku patrząc na gumę to on w innym celu się "przytulił", a może kanibal!
Napisano 04 grudzień 2016 - 10:19
Żbiku patrząc na gumę to on w innym celu się "przytulił", a może kanibal!
Napisano 04 grudzień 2016 - 10:31
Jak na rybę tego gatunku to okaz
Napisano 04 grudzień 2016 - 13:10
Jak na rybę tego gatunku to okaz
W dzieciństwie (chyba z 5 lat) złowiłem takiego dużego na robaka i myślałem, że to taki dziwny okoń z kropkami , bo okonie już wcześniej łowiłem i znałem.
Użytkownik Alaryk edytował ten post 04 grudzień 2016 - 13:10
Napisano 04 grudzień 2016 - 13:30
Taki cwaniak mi sie w czwartek trafił Walnął jak na porządnego okonia przystało, a tu taka niespodzianka
Okoliczny mięsiarze mówią na to "ruski sandacz", podobno większe sztuki smażone w całości są wyborne
Napisano 04 grudzień 2016 - 13:42
Okoliczny mięsiarze mówią na to "ruski sandacz", podobno większe sztuki smażone w całości są wyborne
Czytałem gdzieś, że zupa z tych rybek to u Rosjan wyjątkowy rarytas
Napisano 04 grudzień 2016 - 13:50
Napisano 04 grudzień 2016 - 14:05
Kolejny wątek który trzeba wyłączyć z powiadomień bo o dupie marynie ciągle
Jakoś nie zauważyłem abyś zawalał ten wątek zdjęciami i merytorycznymi wpisami...