
Jez. Möckeln - Szwecja
#1
OFFLINE
Napisano 30 październik 2010 - 19:14
W przyszły roku mam możliwość spędzenia wędkarskiego tygodnia nad tym jeziorem (jez.Mockeln).
http://maps.google.com/?ie=UTF8&ll=56.703587,14.240856&a mp;spn=0.005195,0.020728&t=h&z=16
miejscowość Liatorp.
Jeśli ktokolwiek może się podzielić swoimi uwagami co to tego łowiska będę niezmiernie wdzięczny (nawet na priv). Wyjazd jest planowany w połowie czerwca 2011r.
Pozdrawiam.
Jacek
#2
ONLINE
Napisano 01 listopad 2010 - 19:02
nad Mockeln niestety nie byłem, ale sądząc z położenia możesz spodziewac się warunków i rybostanu podobnych jak na znanych Asnen i Bolmen.
Ponieważ jeziora nie ma w ofercie biur podróży masz szansę na trafienie na nieprzełowione łowisko.
Nie wiem czy połowa czerwca to nie będzie zbyt późny termin jak na wiosenny wyjazd (ale to zależy od pogody).
pozdrawiam
Sławek
#3
OFFLINE
Napisano 01 listopad 2010 - 19:55
Ma podobne spostrzeżenie do twoich ale chętnie bym poznał opinię osób, które tam były.
Z tego co wiem to chłopaki z m.pl na jesienie połowili tam całkiem, całkiem... Jeśli ktoś miał przyjemności tam łowić i miałby okazję podzielić się swoimi uwagami to byłbym wdzięczny.
Tak czy owak jadę tam z w czerwcu, a wszystkie pomocne informację będą mile widziane.
Pozdrawiam
Jacek
#4
OFFLINE
Napisano 04 listopad 2010 - 10:55
byłem tam z dwójką znajomych w tym roku pod koniec sierpnia. powiem tak: efakty bardzo, bardzo słabe. głównie nastawialiśmy się na sandacze, łowiliśmy w pn-wsch częsci jeziora na głębokościach od 4-6 m, oraz w południowej częsci jeziora gdzie były większe głebokości. najlepszą przynętą były woblery rapala shad rap najlepiej naturalne kolory (sprawdzał się okoń). łacznie w 3 przez tydzień pobytu(2 dni nie wyplyneliśmy wcale gdyzż fala nie pozwalała) złowiliśmy chyba 20 sandaczy- sandaczyków, największy miał 2,3 kg. prócz sandaczy zero innej ryby - prócz 4 szczupaczków i chyba 3 okoni. na echosondzie miejscami pokazywały się stada leszczy ciągnące sie nawet przez 300-500 m . miałem gdzieś mape batymetryczną całego jeziora, może znajdę. jak bedziesz miał jakieś pytania daj znać. pozdro
#5
OFFLINE
Napisano 14 kwiecień 2014 - 07:37
Znalazłeś tę mapę?? Chetnie przytulę, dośc pilnie
#6
OFFLINE
Napisano 17 maj 2019 - 10:27
Witam
Möckeln
Mam ochoté jesieniá pojechac na to jezioro .Czy ktos z kolegów lowil na tym jeziorze i jakie ma doswiadczenia ..?
Moze jest tez ktos chetny ? Wyjazd planowany jest na tydzien we wrzesniu ,od 21wrzesnia do 28 .
.
#7
OFFLINE
Napisano 18 maj 2019 - 08:40
Jezioro niespodzianka z dużym potencjałem...
www.ifiske.se/en/fishing-mockeln-steningen-saganassjon-mfl.htm
Załączone pliki
Użytkownik Zyga102 edytował ten post 18 maj 2019 - 08:53
#8
OFFLINE
Napisano 02 czerwiec 2019 - 13:33
Pod koniec września wybieram się nad Mockeln. Raz tam byłem, objeżdżając okolice i szukając miejscówek.
Widziałem, że woda jest bardzo brązowa, widoczność w wodzie żadna..
Jezioro jest przeważnie bardzo płytkie, do 3 m z wyjątkiem kilku głęboczków.
Podobno jest dużo sandacza...
Czy ktoś może powiedzieć więcej na ten temat?
#9
OFFLINE
Napisano 02 czerwiec 2019 - 14:31
Witaj Krzysiu, znaczy szukamy razem...
Nie ma żadnych aktualnych info...
#10
OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2019 - 07:28
Uważajcie na wodzie, takiej ilości skał pod wodą jeszcze nie widziałem.
#11
OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2019 - 07:54
To TWARDZIELE ... . Jeden będzie płynął przed łódką w kapoku , a reszta za nim w łódce...
. Dadzą radę po woli , od kamienia do kamienia. Trzeba dodatkowo brać zapasowe śmigiełko od silnika i tyle.
Użytkownik Zyga102 edytował ten post 03 czerwiec 2019 - 07:59
#12
OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2019 - 12:55
Znam takiego jednego co na pudełkach wracał , jak rozwalisz spodzinę to na nic dodatkowa śruba
woda nie do pływania jak wieje, przynajmniej wschodnia strona.
#13
OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2019 - 15:57
Dokładnie. Tylu skał to jeszcze nie widziałem.Mnóstwo skałek tuż pod powierzchnią wody, niewidoczne. Ja osobiście nigdy na żadną nie wpadłem ale znajomi ostro przypier... sprawdzając moc silnika. Potwierdzam- sandacz jest ale jednak w większości drobny. Najlepsze brania sandaczy w godz 11-14. I to w największą lampę z nieba. Dziwne.
#14
OFFLINE
Napisano 04 czerwiec 2019 - 09:26
To TWARDZIELE ...
. Jeden będzie płynął przed łódką w kapoku , a reszta za nim w łódce...
. Dadzą radę po woli , od kamienia do kamienia. Trzeba dodatkowo brać zapasowe śmigiełko od silnika i tyle.
Tylko zeby woda nie byla za zimna .A tak na serio to jedni walná inni nie .ja w slizgu sié nie przemieszczam i myslé ze plynác spokojnie da sié to paskudztwo ominác .A jak jest wiatr to na zadnym Szwedzkim jeziorze nie polowi sié .Wlasnie wrócilem z Bolmen ,wiatr umiarkowany ale juz niebezpieczny ,a wiéc lowilismy tylko w naszej duzej zatoce .
#15
OFFLINE
Napisano 04 czerwiec 2019 - 14:16
Tylko zeby woda nie byla za zimna .A tak na serio to jedni walná inni nie .ja w slizgu sié nie przemieszczam i myslé ze plynác spokojnie da sié to paskudztwo ominác .A jak jest wiatr to na zadnym Szwedzkim jeziorze nie polowi sié .Wlasnie wrócilem z Bolmen ,wiatr umiarkowany ale juz niebezpieczny ,a wiéc lowilismy tylko w naszej duzej zatoce .
Sciągnij sobie mapę batymetryczną z netu i da radę pływać bez niespodzianek.
#16
OFFLINE
Napisano 01 listopad 2019 - 19:28
No i popływaliśmy sobie na tym Mokeln w ostatni tydzień września....
W sumie słabo... największe sandacze 1,6 i 1,7 kg... kilka szczupłych ok. 1 kg...
Chyba nie trafiliśmy z pogodą...
#17
OFFLINE
Napisano 02 listopad 2019 - 15:15
#18
OFFLINE
Napisano 14 maj 2021 - 09:24
Jakieś bardziej aktualne wieści? wybieramy się wkrótce...
#19
OFFLINE
Napisano 14 maj 2021 - 10:05
Zależy z której strony będziecie ,niesamowita ilość kamieni.Trzeba bardzo uważać i powoli w niektórych miejscach pływać.
#20
OFFLINE
Napisano 14 maj 2021 - 10:09

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych