Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Kołowrotek na klenia i jazia


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
122 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   marcelinho2204

marcelinho2204

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 176 postów
  • LokalizacjaSkwierzyna
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Żeno

Napisano 09 listopad 2010 - 19:30

Witam serdecznie..mam zamiar kupić kołowrotek na klenie i jazie..mały ale taki ktory sobie poradzi z tymi rybkami:)oczywiscie zeby cena nie była wygórowana..z góry dziękuje za pomoc

#2 OFFLINE   and67

and67

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 681 postów
  • LokalizacjaOświęcim Małopolska

Napisano 09 listopad 2010 - 19:48

Napisz jeszcze kolego korba czy multik,to chyba ułatwi chcącym Ci pomóc

#3 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 09 listopad 2010 - 20:01

inny rozmiar bedzie do kija 2.10, inny do wedki 2.40 a jeszcze inny do 2.75 i dluzszej ... to taka podstawowa informacja wstepna ... pozniej dochodzi jeszcze kwestia lowiska i stosowanej linki ...
itd itp :D

#4 OFFLINE   Fatso

Fatso

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 2642 postów
  • LokalizacjaWarszawa, Choszczówka
  • Imię:Michał

Napisano 09 listopad 2010 - 23:40

Do łowienia w Obrze i Warcie w okolicach Skwierzyny nada się kołowrotek wielkości z grubsza 1000-2000 (przyjmując, że łowisz lekko). Podstawowa sprawa, to ile chcesz/możesz wydać?

Dość tani, ale zdecydowanie sensowny jest Ryobi Zauber. Droższa, ale i zacniejsza jest Daiwa Bradia. Przy czym to ledwie dwa modele, a znalazłoby się więcej, ino właśnie: za ile?

Pzdr,
Fatso

#5 OFFLINE   bogdan333

bogdan333

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 173 postów
  • LokalizacjaPolska-Italia

Napisano 10 listopad 2010 - 00:40

Witam
Podczepię się pod temacik bo mam dylemacik ;) czy warto kupić ten kołowrotek? pod kijek shimano speedmaster 2,70 cw.do 21g.

Załączone pliki

  • Załączony plik  bio.JPG   9,69 KB   806 Ilość pobrań


#6 OFFLINE   tpe

tpe

    www.basshunting.blogspot.ie

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 3527 postów
  • LokalizacjaIre
  • Imię:Tomek

Napisano 10 listopad 2010 - 02:26

Witam
Podczepię się pod temacik bo mam dylemacik ;) czy warto kupić ten kołowrotek? pod kijek shimano speedmaster 2,70 cw.do 21g.


Strasznie mały ten kołowrotek

#7 OFFLINE   Przemek Szymański

Przemek Szymański

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 202 postów
  • LokalizacjaWatford,ENG
  • Imię:Przemek
  • Nazwisko:Szymański

Napisano 10 listopad 2010 - 08:00

inny rozmiar bedzie do kija 2.10, inny do wedki 2.40 a jeszcze inny do 2.75 i dluzszej ... to taka podstawowa informacja wstepna ... pozniej dochodzi jeszcze kwestia lowiska i stosowanej linki ...
itd itp :D


Pitt, nie uwierzysz. Ja prawie do wszystkiego używam rozmiar 4000. Jakoś, próbowałem w tym sezonie robić w/g zasad i nie wychodziło mi, a rozmiar 2500 okazał się zbyt mały.
Skutecznie powróciłem, więc do rozmiaru 4000, nawet przy Lamiglasie 6', 2-6lb, 1/8-1/4oz i od razu poczułem się lepiej. Może mam oporne łapy i lubię czymś cięższym kręcić? Nie wiem. :mellow: ;)

#8 OFFLINE   Fatso

Fatso

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 2642 postów
  • LokalizacjaWarszawa, Choszczówka
  • Imię:Michał

Napisano 10 listopad 2010 - 08:03

inny rozmiar bedzie do kija 2.10, inny do wedki 2.40 a jeszcze inny do 2.75 i dluzszej ... Pitt! Ty tak poważnie, czy jednak nie całkiem???
Pzdr,
Fatso
  • Marcin 91 lubi to

#9 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 10 listopad 2010 - 08:46

Obawiam sie, ze produkuja zbyt malo rozmiarow... :D

Uwazam, ze maly kolowrotek to najgorsza zmora, pol biedy jak np w daiwach ma duza srednice szpuli...

Ja wyszedlem z prostego zalozenia - kolowrotek sluzy do wyrzucania przynety (rowniez jak wieje wiatr i kropi deszcz) na odpowiednia odleglosc i holu ryby (hamulec ijego jakosc) i jeszcze pomiedzy do czegos...

No i wyszlo mi, ze nie warto przy jakimkolwiek lowieniu schodzic ponizej 2500 (daiwa), mam ze 2 mniejsze ale nie wiem po ki... mi one.

Gumo

#10 OFFLINE   Fatso

Fatso

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 2642 postów
  • LokalizacjaWarszawa, Choszczówka
  • Imię:Michał

Napisano 10 listopad 2010 - 09:17

A bo Ty same jakieś wiślane mutanty łowisz ... duże takie ... to i na sprzęcie na normalne ryby się nie znasz :lol:
Pzdr,
Fatso
P.S. Tak naprawdę co kto lubi. Niektórzy do żylek typu 0,16-0,18 używają co najmniej rozmiaru (Daiwa) 2500, dla innych tu tylko wielkość 1500-2000. Moje doświadczenie jest po prostu takie, że do lekkich i elastycznych kijów i cieńszych żyłek kolowrotki małych rozmiarów są wygodniejsze i lepiej kij wyważające. Sprawdza mi się zasada, że do kijów do 6,8 czy 10 lb kołowrotki małe, a do 12, 17 czy nawet 20 lb rozmiar od 2500 do 3000 (cały czas rozmiary Daiwy mam na myśli).

#11 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9494 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 10 listopad 2010 - 10:07

U mnie wielkość ma znaczenie :mellow:
Małe i bardzo małe młynki to nawet do odległościówki nie specjalnie mi pasują.
W spinningu zaczynam rozmiarem 2500 (shimano TP), poprzez nieco większe Daiwy w rodzaju Eblem 2500 Poprzez 3000 Daiwy kończąc na Tein Powerach 4000.
Ten najmniejszy TP2500 służy mi wyłączenie do miotania wabików pstrągowych. Nad Odrę już np zabieram wszystkie te większe.

#12 OFFLINE   tpe

tpe

    www.basshunting.blogspot.ie

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 3527 postów
  • LokalizacjaIre
  • Imię:Tomek

Napisano 10 listopad 2010 - 10:24

Od zawsze używam kołowrotków o wielkości co najmniej 3000 (Certate, TP XTR). Przy masie tych kołowrotków okolo 300g. wyważają idealnie kije o długości 2,7. Nawet cienkie żyłki lepiej układają się na szerokiej szpuli, a tym samym o wiele celniej i dalej się z nich rzuca.
Małe kołowrotki 1000, 1500 wg. mnie nadają się do podlodówki

Piszę oczywiście o polskich wodach, w Ire używam Shimana o wielkości 4000.

#13 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 10 listopad 2010 - 10:56

(ja) nie wyobrazam sobie lowienia krociakiem na zakrzaczonym ciurku z kolowrotkiem 4000, tak samo jak (ja) nie wyobrazam sobie lowienia kijem 2.75 na rzece o szerokosci 100 metrow z kolowrotkiem 2000
czyli, tak, powaznie ... ale to tylko moje prywatne predyspozycje :D

#14 OFFLINE   Fatso

Fatso

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 2642 postów
  • LokalizacjaWarszawa, Choszczówka
  • Imię:Michał

Napisano 10 listopad 2010 - 11:45

Prywatne predyspozycje? Fair enough, ale są różne kije 2,75 i różne rzeki, nawet szerokie. Nie do każdego patyka 2500 bedzie ok. Mnie (właśnie - mnie, ale nie jest to zasada obowiązująca wszystkich) nawet do kijów 2,90, ale lajtowych - do 8 lub 10lb - i z żyłką 0,16-0,18 pasuje raczej Daiwa 1500-2000, niż 2500. Do takiego np. Batsona 1081 założyłbym taki właśnie mały kręciołek, a nie 2500. Ino że to ja tak mam, aczkolwiek do czegoś przecież te mniejsze kołowrotki sa robione :unsure:

Pzdr,
Fatso

#15 ONLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14825 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 10 listopad 2010 - 11:52

aczkolwiek do czegoś przecież te mniejsze kołowrotki sa robione

Fatso, jestem pewien ze jakby tylko wykazac producentom, ze bedzie zbyt to by robili rozmiarowke nie co 1000, ale i co 100 :mellow:

Daiwa 1500, 1600, 1700, 1800 :mellow:

Oni z tego zyja.

Ja osobiscie nie uprawiam wedkarstwa, w ktorym moglbym zastosowac cos mniejszego niz Shimano 2500...



#16 OFFLINE   Fatso

Fatso

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 2642 postów
  • LokalizacjaWarszawa, Choszczówka
  • Imię:Michał

Napisano 10 listopad 2010 - 11:58

No to robią je tylko dla mnie. B) Ja do kijow lekkich używam rozmiaru 1000/1500/2000 (z grubsza jedna cholera - numeracja zależy od firmy), czyli takich wielkości np. Cardinala 3. Większe są moim zdaniem za duże (znów - do lekkich kijów). Ja łowię ryby i wieksze na cięższy sprzęt, i mniejsze - na lżejszy sprzęt. Dla każdej z tych wielkości jest u mnie miejsce.
Pzdr,
Fatso

#17 ONLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14825 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 10 listopad 2010 - 12:00

A ja lowie (jak szczescie dopisze) albo ryby srednie, albo sumy. Tak jakos to u mnie wyglada :(

Wiec tak naprawde to 2 zestawy na duza rzeke (10 i 15 lb linki) i 2 zestawy za sumem (30 i 65 lb).





#18 OFFLINE   Fatso

Fatso

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 2642 postów
  • LokalizacjaWarszawa, Choszczówka
  • Imię:Michał

Napisano 10 listopad 2010 - 12:04

No tak! A gdzie finezja? :lol: Ja przyznam, że bardzo lubię łowić lekko, na lekkie zestawy i zestawy owe mnożyć Embarassed . Oj kurczę, raz się żyje :mellow: .
Pzdr,
Fatso

#19 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9494 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 10 listopad 2010 - 12:55

No tak! A gdzie finezja? :lol: Ja przyznam, że bardzo lubię łowić lekko, na lekkie zestawy i zestawy owe mnożyć Embarassed . Oj kurczę, raz się żyje :mellow: .
Pzdr,
Fatso

Próbowałem kiedyś lekko.
Kijek PacyficBay do 9g/2,75m, od @Guzu.
Pajęcze żyłeczki, jakieś 0,15-0,16mm
Kołowrotek Dajwa Regal 2000 (stary od lat niedostępny już model).
Nysa Łużycka szybko wskazała mi jaki popełniam błąd a wiatr nad Odrą do nerwicy doprowadzał.
Lekko, to dla mnie teraz 12 lb


#20 OFFLINE   Fatso

Fatso

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 2642 postów
  • LokalizacjaWarszawa, Choszczówka
  • Imię:Michał

Napisano 10 listopad 2010 - 13:03

Toporasy ))
Pzdr,
Fatso




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych