Może się okazać w tym roku, że ci fachowcy od multiporozumień, mogą z nimi zostać tak samo jak Zabłocki z mydłem. Drakońska podwyżka składek członkowskich, pomyślana jako ratunek dla szerokiego elektoratu ZG, może się okazać gwoździem do trumny dla wielu małych okręgów. Gdy te okręgi stracą płynność finansową, ich porozumienia będą tyle warte co zużyty papier toaletowy.
Okręg Mazowiecki - mity a rzeczywistość.
#1821 OFFLINE
Napisano 13 styczeń 2023 - 08:11
- Piotrek Milupa lubi to
#1822 OFFLINE
Napisano 13 styczeń 2023 - 09:05
Do tej kwoty ciężko się ustosunkować.
Z jednej strony 154 rocznie w Warszawie nie zwala z nóg, nie zgodziłbym się, ale to przy normalnej pracy 40h w tygodniu.
Trzeba by ocenić, ile godzin faktycznie pracował. Jak 10h w tygodniu, spoko pensja.
Moim zdaniem to najmniejszy problem. Na stanowiskach kierowniczych widziałbym dobrze opłacanych i pracujących w pełnym wymiarze dobrych managerów.
Poważnie, jak chcemy mieć dobre kierownictwo, musi pójść na to kasa. Ale wtedy już normalna selekcja i wykształcenie oraz doświadczenie z zarządzania organizacją.
- DanekM, jachu i zeralda lubią to
#1823 OFFLINE
Napisano 13 styczeń 2023 - 11:02
Powtórzę raz jeszcze, bo niektórzy mają problem z czytaniem ze zrozumieniem.
Pełnomocnik nie pobiera pensji. Pensję otrzymują pracownicy biura i dyrektor biura. Pozostali otrzymują diety (ludzie pełniący funkcje z wyboru we władzach i organach) Pełnomocnik oprócz diety z OM otrzymywał dietę z ZG i dietę ze swojego rodzimego okręgu. To samo jeśli chodzi o delegacje - z 3 rożnych źródeł. Dodatkowo jeśli pracuje zarobkowo to pensję za pracę jaką wykonuje. Te 4 składniki składają się na rzeczywiste wynagrodzenie.
Ile zatem mógł łącznie otrzymywać? To są szacunki - ok 20tys/m-c z diet + delegacje+ wynagrodzenie za pracę. Za dwa pierwsze m-ce 2022 roku mogło być to miesięcznie ok 30tys/m-c z diet+ delegacje + wynagrodzenie.
#1824 OFFLINE
Napisano 13 styczeń 2023 - 11:19
Vako,
nazwa nie ma zupełnie znaczenia.
Tak samo jak podatek, opłata, składka, świadczenie, obowiązkowe ubezpieczenie. Skutek ten sam, mniej w kieszeni.
W tym przypadku więcej u pełnomocnika.
Liczy się, ile ktoś przepracował oraz ile sumarycznie za tą pracę ściągnął hajsu. W ten, czy inny sposób.
Jeśli to są kwoty tego rzędu, co napisałeś to dla mnie nieakceptowalne.
Cena rynkowa tak, ale za rynkową jakość.
Fajnie wiedzieć, upada pewien mit.
Użytkownik korol edytował ten post 13 styczeń 2023 - 11:20
- MaleX i zeralda lubią to
#1825 OFFLINE
Napisano 13 styczeń 2023 - 11:40
To ty masz problem z przywiązywaniem zbyt dużej roli do nazewnictwa hajsu, który trafia do kieszeni działacza/pracownika.
Zwał jak zwał, ważne czy pracował za tą kasę efektywnie czy nie.
- MaleX i korol lubią to
#1826 OFFLINE
Napisano 13 styczeń 2023 - 21:25
Było zapytanie ile pobierają obecnie członkowie władz i organów OM PZW. Poniżej uchwały, które precyzują ilość diet wypłacanych miesięcznie lub kwartalnie.
Roczny koszt utrzymania władz i organów OM PZW wynosi 344 diety, co składa się na kwotę 172 tys. zł brutto.
Załączone pliki
Użytkownik vako edytował ten post 13 styczeń 2023 - 21:31
#1827 OFFLINE
Napisano 13 styczeń 2023 - 21:46
A jak się wykazuje ze Prezes lub inną uprawniona osoba należycie wykonują obowiązki? Na gębę?
#1828 OFFLINE
Napisano 13 styczeń 2023 - 22:39
A jak się wykazuje ze Prezes lub inną uprawniona osoba należycie wykonują obowiązki? Na gębę?
§ 4
Podstawą do wypłacenia diety lub jej wielokrotności jest uczestnictwo w posiedzeniach władz i organów, potwierdzone podpisem na liście obecności oraz należyte wykonywanie obowiązków wynikające z pełnionej funkcji. W uzasadnionych przypadkach nieobecność może być usprawiedliwiona.
#1829 OFFLINE
Napisano 14 styczeń 2023 - 13:21
§ 4
Podstawą do wypłacenia diety lub jej wielokrotności jest uczestnictwo w posiedzeniach władz i organów, potwierdzone podpisem na liście obecności oraz należyte wykonywanie obowiązków wynikające z pełnionej funkcji. W uzasadnionych przypadkach nieobecność może być usprawiedliwiona.
Czegoś nie mogę zrozumieć w tej całej sprawie. Jeszcze raz obejrzałem filmy Satiego z ubiegłorocznego wiosennego zebrania w sprawie odwołania Zarządu OM i znalazłem pismo ZG w tej sprawie. Tu jego treść:
"Następnie członkowie ZG omawiali zagadnienia związane z wynikami i wnioskami z przeprowadzonej przez Główną Komisję Rewizyjną kontroli w Okręgu Mazowieckim PZW w Warszawie, podjętymi w jej wyniku decyzjami Prezydium ZG, tj. skierowania zespołu kontrolnego do przeprowadzenia audytu finansowego w Okręgu oraz pismami kierowanych do Zarządu Okręgu i udzielanymi odpowiedziami. Po dyskusji, w związku z uniemożliwieniem przez Okręg wykonania czynności leżących w kompetencjach Zarządu Głównego PZW, zgłoszono wniosek, że należy podjąć decyzję o czasowym zawieszeniu Zarządu Okręgu i powołaniu Pełnomocnika ZG PZW. Podjęto uchwałę zawieszająca Zarząd Okręgu Mazowieckiego na okres od dnia 20.02.2021 r. do dnia 27.03.2021 r., tj. do dnia następnego posiedzenia Zarządu Głównego. Do kierowania w tym okresie Okręgiem Mazowieckim PZW w Warszawie powołano Pełnomocnika ZG w osobie kol. Wiesława Heliniaka – Wiceprezesa Zarządu Głównego."
Jak wiadomo okoliczności przed odwołaniem budziły kontrowersje co do zgodności ze statutem. ZG nie uzyskał zgody na dokonanie audytu, a ZG nie zgodził się nadzwyczajny zjazd delegatów OM. Było-minęło. W efekcie ZG powołał W. Heliniaka jako pełnomocnika. A ten na zebraniu wyborczym przedstawił wnioski ze swojej pracy. Dla przypomnienia: faktury za alkohol, hulajnogi, bransolety, zdublowane diety, nienależne nagrody, posługiwanie się nieaktualnymi regulaminami i cały szereg nieprawidłowości. Skutkiem było odwołanie prezesa Bedyńskiego i reszty zarządu. Od oceny jakości powierzonego zadania jest ZG. Ale przez te kilkanaście miesięcy pracy W. Heliniaka ktoś podpisywał mu przedstawione przez niego diety i delegacje. Jak napisałeś: te z jego okręgu i te z Mazowieckiego. No i ktoś wypłacał pieniądze. Na tej podstawie zarząd okręgu wystawił ZG notę i zwrócił się o zwrot tych kwot. Co do tego ma prezes J. Lupa, wybrany kiedy W. Heliniak już zakończył swoją misję? Dlaczego właśnie jego ukarano?
#1830 OFFLINE
Napisano 14 styczeń 2023 - 16:57
To jest mocno skrywana tajemnica w OM, za co poleciał J. Lupa.
Poczytałem sobie czym, od chwili wyboru do teraz, zajmował się zarząd OM PZW. Wśród wielu uchwał były dwie wskazujące na rozpoczęcie otwartego konfliktu z ZG PZW. Po pierwsze ZOM uchwałami własnymi z dnia 9 maja 2022 roku odmówił zapłaty noty 0003/03/22 na kwotę 48 644,52PLN i zażądał od ZG szczegółowego wyliczenia kosztów. Ponadto kolejną uchwałą nie przyjął/zatwierdził sprawozdania złożonego przez Pełnomocnika ZG PZW z przeprowadzonej kontroli w Okręgu Mazowieckim PZW oraz protokołu kontroli przeprowadzonej przez Pełnomocnika ZG PZW w okresie od 1 marca 2021 r do 17 lutego 2022 r., przekazanego protokołem przekazania dokumentacji w dniu 25 lutego 2022 r. (L.dz. 316/2022).
Jak mniemam najprawdopodobniej tym rozsierdził ZG PZW, że wszczęto postępowanie dyscyplinarne. Po drodze była też kolejna nieudana próba zamachu na ZG PZW podczas Krajowego Zjazdu Delegatów, gdzie próbowano J. Lupę wybrać na prezesa ZG. Skończyło się to tym, że prezesem związku została po raz pierwszy kobieta, pani B. Olejarz z okręgu Radom.
21 listopada 2022 roku ZOM ponownie skierował pisma do Zarządu Głównego w kwestii wyjaśnienia wysokości
otrzymanej noty nr 0003/03/22 z dnia 11 marca 2022 r. do czasu przedstawienia dokumentów źródłowych będących podstawą do naliczenia wynagrodzenia oraz delegacji Pełnomocnika ZG PZW do kierowania Okręgiem Mazowieckim PZW w Warszawie oraz zapłaty dla Pani J. Janiak Głównej księgowej ZG PZW za sporządzenie sprawozdania finansowego OM PZW za rok obrotowy 2020. Wyżej wymienieni wzywają Okręg Mazowiecki PZW do uregulowania płatności.
Użytkownik vako edytował ten post 14 styczeń 2023 - 17:05
- cyprys19 lubi to
#1831 OFFLINE
Napisano 26 styczeń 2023 - 23:20
Wróbelki ćwierkają, że były dyrektor biura, który zostało odwołany przez pełnomocnika ZG za rzekome uchybienia, wygrał w drugiej instancji (czyli prawomocnie) sprawę cywilną o przywrócenie do pracy na zajmowane stanowisko wraz z zaległym uposażeniem za 3 lata i stosownym odszkodowaniem. Wydaje się, że w OM szykuje się niezła fakturka na sporą kwotę dla ZG PZW. Czyżby to początek nowej wojny fakturowej?
#1832 OFFLINE
Napisano 27 styczeń 2023 - 08:12
Jak czytam o tych gierkach na najwyzszych stolkach, o jakichs delegacjach po kilkanascie, czy dziesiat tysiecy zlotych, o tym jak to ZG cos blokuje, kreci czy mataczy, to krew mnie zalewa. Naprawde PZW mogloby byc niezla organizacja. W ktorej duzo zalezalobyb od tego, co chce "zwylky" wedkarz. Tylko niech ktos mnie uswiadomi, bo byc moze ja czegos nie wiem. Po jaka cholere nam ZG. Co konkretnie powinien robic w celu poprawy rybostanu naszych wod. Bo dla mnie to tylko kula u nogi, pobierajaca haracz od okregow i niezly grajdol do brania kasy. Nic poza tym. Nie widze ZADNEGO, nawet jednego pozytywneggo dzialania z ich strony. Wiec nie dziwmy sie ludziom, ze maja takie a nie inne zdanie o PZW. I ze z utesknieniem czekaja az ktos to wszystko rozp.. I gdyby poszedl z dymem tylko ZG to OK. Sam bym sie do tego chcetnie przylozyl. Ale oberwie sie rykoszetem niestety tez nam. Prostaczkom, ktorzy chca w spokoju lowic ryby. I chcieliby miec jakikolwiek wpyw na to co dzieje sie u nich, na ich wodach.
- tost lubi to
#1833 OFFLINE
Napisano 27 styczeń 2023 - 08:20
Jak czytam o tych gierkach na najwyzszych stolkach, o jakichs delegacjach po kilkanascie, czy dziesiat tysiecy zlotych, o tym jak to ZG cos blokuje, kreci czy mataczy, to krew mnie zalewa. Naprawde PZW mogloby byc niezla organizacja. W ktorej duzo zalezalobyb od tego, co chce "zwylky" wedkarz. Tylko niech ktos mnie uswiadomi, bo byc moze ja czegos nie wiem. Po jaka cholere nam ZG. Co konkretnie powinien robic w celu poprawy rybostanu naszych wod. Bo dla mnie to tylko kula u nogi, pobierajaca haracz od okregow i niezly grajdol do brania kasy. Nic poza tym. Nie widze ZADNEGO, nawet jednego pozytywneggo dzialania z ich strony. Wiec nie dziwmy sie ludziom, ze maja takie a nie inne zdanie o PZW. I ze z utesknieniem czekaja az ktos to wszystko rozp.. I gdyby poszedl z dymem tylko ZG to OK. Sam bym sie do tego chcetnie przylozyl. Ale oberwie sie rykoszetem niestety tez nam. Prostaczkom, ktorzy chca w spokoju lowic ryby. I chcieliby miec jakikolwiek wpyw na to co dzieje sie u nich, na ich wodach.
Sławek Ci to wytłumaczy.
#1834 OFFLINE
Napisano 27 styczeń 2023 - 08:24
Czapa nadbudowy powstaje i rozrasta jako naturalny efekt bierności uczestników. To jest forma zastępcza. Robi to czego oni nie chcą albo nie potrafią. A najbardziej - nie rozumieją
#1835 OFFLINE
Napisano 27 styczeń 2023 - 08:28
Jak czytam o tych gierkach na najwyzszych stolkach, o jakichs delegacjach po kilkanascie, czy dziesiat tysiecy zlotych, o tym jak to ZG cos blokuje, kreci czy mataczy, to krew mnie zalewa. Naprawde PZW mogloby byc niezla organizacja. W ktorej duzo zalezalobyb od tego, co chce "zwylky" wedkarz. Tylko niech ktos mnie uswiadomi, bo byc moze ja czegos nie wiem. Po jaka cholere nam ZG. Co konkretnie powinien robic w celu poprawy rybostanu naszych wod. Bo dla mnie to tylko kula u nogi, pobierajaca haracz od okregow i niezly grajdol do brania kasy. Nic poza tym. Nie widze ZADNEGO, nawet jednego pozytywneggo dzialania z ich strony. Wiec nie dziwmy sie ludziom, ze maja takie a nie inne zdanie o PZW. I ze z utesknieniem czekaja az ktos to wszystko rozp.. I gdyby poszedl z dymem tylko ZG to OK. Sam bym sie do tego chcetnie przylozyl. Ale oberwie sie rykoszetem niestety tez nam. Prostaczkom, ktorzy chca w spokoju lowic ryby. I chcieliby miec jakikolwiek wpyw na to co dzieje sie u nich, na ich wodach.
Co powinien robić ZG?
Niech się zastanowię. Na przykład jako przedstawiciel wszystkich członków (mając za sobą na prawdę sporo ludzi) lobbować za korzystnymi z punktu widzenia wędkarzy zmianami ustawodawczymi (wysokie kary za kłusownictwo, jeszcze wyższe za zatrucia).
Wykorzystywać efekt skali i ogarnąć takie sprawy jak zatrudnienie dobrej kancelarii prawnej do powyższego.
Koordynować współpracę, wymianę informacji pomiędzy okręgami, aby mogły się od siebie na wzajem uczyć dobrych praktyk.
Zawiązywać wspólne przedsięwzięcia z innymi instytucjami, na przykład z policją.
Promować dobry wizerunek wędkarza, czyli kogoś, kto przede wszystkim dba o przyrodę.
Rozmawiać ze swoimi odpowiednikami z innych krajów celem pozyskania dobrych rozwiązań, wzorców.
I tak dalej, i tak dalej.
Użytkownik korol edytował ten post 27 styczeń 2023 - 08:29
- MaleX i Mysha lubią to
#1836 OFFLINE
Napisano 27 styczeń 2023 - 09:49
Co powinien robić ZG?
Niech się zastanowię. Na przykład jako przedstawiciel wszystkich członków (mając za sobą na prawdę sporo ludzi) lobbować za korzystnymi z punktu widzenia wędkarzy zmianami ustawodawczymi (wysokie kary za kłusownictwo, jeszcze wyższe za zatrucia).
Wykorzystywać efekt skali i ogarnąć takie sprawy jak zatrudnienie dobrej kancelarii prawnej do powyższego.
Koordynować współpracę, wymianę informacji pomiędzy okręgami, aby mogły się od siebie na wzajem uczyć dobrych praktyk.
Zawiązywać wspólne przedsięwzięcia z innymi instytucjami, na przykład z policją.
Promować dobry wizerunek wędkarza, czyli kogoś, kto przede wszystkim dba o przyrodę.
Rozmawiać ze swoimi odpowiednikami z innych krajów celem pozyskania dobrych rozwiązań, wzorców.I tak dalej, i tak dalej.
Mocno naciagane. Czemu nie moglby robic tego okreg na poziomie lokalnym. ?. Dbac o swoje jak prywatni wlasciciele. Jak okreg Krosno wystapil jakis czas temu o odszkodowanie za utrate ryb, na skutek dzialania zapory na Solinie, to mogl robic to samodzielnie ?. Mogl. ZG do niczego nie byl mu potrzebny. Z policja czy straza miejska predzej ja sie dogadam u siebie niz jakis urzedas w W-wie. Do wymiany doswiadczen nie jest mi potrzebny zaden posrednik. itd itp.
A z tym dbaniem wizerunku wedkarza jako milosnika przyrody, to rozumiem, ze to mial byc niezly zart . W jakim celu mialby to robic ?. Chyba jestesmy jedynym krajem na swiecie, gdzie powstala instytucja majaca robic cos, do czego jest kompletnie niepotrzebna.
#1837 OFFLINE
Napisano 27 styczeń 2023 - 10:13
Z tego samego powodu, dlaczego Województwo Podkarpackie nie wystawia swojej własnej armii.
Przy niektórych inicjatywach liczy się efekt skali. Potrzebna jest koordynacja na szczeblu krajowym.
Nie wiem, czy dogadasz się ze strażą miejską, ale z ministerstwem na pewno nie. W kupie siła.
Inna sprawa co powinien robić, a inna co faktycznie robi, z jakim skutkiem.
Tak jak jest dziś, to mógłby przestać dla mnie istnieć, w trybie natychmiastowym, ale przecież zastanawiamy się tu nad tym najlepszym rozwiązaniem, prawda?
Użytkownik korol edytował ten post 27 styczeń 2023 - 10:14
#1838 OFFLINE
Napisano 27 styczeń 2023 - 10:23
Co powinien robić ZG?
Niech się zastanowię. Na przykład jako przedstawiciel wszystkich członków (mając za sobą na prawdę sporo ludzi) lobbować za korzystnymi z punktu widzenia wędkarzy zmianami ustawodawczymi (wysokie kary za kłusownictwo, jeszcze wyższe za zatrucia).
Wykorzystywać efekt skali i ogarnąć takie sprawy jak zatrudnienie dobrej kancelarii prawnej do powyższego.
Koordynować współpracę, wymianę informacji pomiędzy okręgami, aby mogły się od siebie na wzajem uczyć dobrych praktyk.
Zawiązywać wspólne przedsięwzięcia z innymi instytucjami, na przykład z policją.
Promować dobry wizerunek wędkarza, czyli kogoś, kto przede wszystkim dba o przyrodę.
Rozmawiać ze swoimi odpowiednikami z innych krajów celem pozyskania dobrych rozwiązań, wzorców.I tak dalej, i tak dalej.
Jak się wczytać w Statut to tam to wszystko jest zapisane w par.30. A jak jest wykonywane, niech każdy sobie oceni według jego własnej wiedzy. Mija prawie rok od wyboru na cztery lata nowego ZG. Ktoś coś więcej może powiedzieć na temat jego pracy? Poza uchwaleniem wyższych o 50% składek, wyższych diet, zatrudnianiem studentów dziennikarstwa i bitwy z OM o zapłacenie faktur?
#1839 OFFLINE
Napisano 27 styczeń 2023 - 10:40
ZG robi cały czas porządki w sprawach majątkowych związku. Przez całe lata istniały dziwaczne zapisy w księgach wieczystych, typu "właściciel - Polski Związek Wędkarski, Okręg Warszawski", albo po prostu PZW. Kłopot w tym, że majątkiem zarządzają okręgi, one inwestują, utrzymują itp, a przychody musiały przekazywać do ZG, który na podstawie uchwał redystrybuował je do okręgów. Absurd, niestety na gigantyczną skalę. Ten majątek to grunty, budynki, stawy hodowlane, ośrodki zarybieniowe, itp., dodatkowo burdel lokalizacyjny.
I to jest kawał dobrej roboty, którą ZG robi od 5 lat.
- Mysha, korol i zeralda lubią to
#1840 OFFLINE
Napisano 27 styczeń 2023 - 11:05
ZG robi cały czas porządki w sprawach majątkowych związku. Przez całe lata istniały dziwaczne zapisy w księgach wieczystych, typu "właściciel - Polski Związek Wędkarski, Okręg Warszawski", albo po prostu PZW. Kłopot w tym, że majątkiem zarządzają okręgi, one inwestują, utrzymują itp, a przychody musiały przekazywać do ZG, który na podstawie uchwał redystrybuował je do okręgów. Absurd, niestety na gigantyczną skalę. Ten majątek to grunty, budynki, stawy hodowlane, ośrodki zarybieniowe, itp., dodatkowo burdel lokalizacyjny.
I to jest kawał dobrej roboty, którą ZG robi od 5 lat.
Bartek,
kto w Twojej ocenie zawinił?
- kacperek993 lubi to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 5
0 użytkowników, 5 gości, 0 anonimowych