Robert Crocker, on 23 Aug 2019 - 08:33, said:
Taki kij to jest coś jak nasz Konger. Kupowałem po 79 baksów.
Fenwick jak Konger, StC jak Dragon, Fox jak Jaxon, a SG jak Mikado:) Żartuję
Nie znam się, ale wydaje mi się że za oceanem dużo produktów (wędkarskich) jest w podobnej cenie, lub tańszych niż u nas.
Pewnie koszt wyprodukowania wędziska jest zbliżony w większości firm, tylko potem dochodzi marża producenta, dystrybutora, sprzedawcy, koszt transportu, cło, podatek, marketing itp...
Zmierzam do tego, że kupując wędkę za 500-600 zł można oczekiwać trwałości dłuższej niż dwa lata. Wiem, wiem teraz jest trend że wędka za mniej niż 1500 zł to nie wędka, kołowrotek za mniej niż 2000 zł to nie kołowrotek. Chyba, że dla niedzielnych. Nie dajmy się zwariować.Od Kongera za 500 zł też bym oczekiwał trwałości:)
P.S. Jakbyś miał info o Fenwick'ach za 80 dolarów daj znać, chętnie kupię