Jednoreczna muchowka na lososie
#21 OFFLINE
Napisano 12 grudzień 2010 - 06:25
http://redtruckflyfishing.com/p/s/viewitem.aspx?p=rod-red-rs 4r-810&ste=
Patrze na innych stronach takze. Jak cos znajde to wkleje.
-Tomek
#22 OFFLINE
Napisano 12 grudzień 2010 - 10:15
http://www.sportfish.co.uk/product/redington-cpx-core-perfor mance-freshwater-rods
Wstrzymam sie jeszcze troche z zakupem, bo budzet na 2010 juz nie przewiduje wiecej wydatkow na wedkarstwo
#23 OFFLINE
Napisano 13 grudzień 2010 - 17:23
Ta wedka to nie jest kij od miotly typu TCR, tylko cos czym sie lowi z przyjemnoscia i co pomaga w posylaniu przynety roznej wielkosci do wody- a nie przeszkadza.Rzuca sie tym tak latwo i precyzyjnie ,ze trzeba byc wybitnym wedkarskim antytalentem, aby miec na tym polu jakies problemy.To jest kij ,ktory ma w sobie potezna moc i jednoczesnie sprawia wrazenie delikatnego.
Mam rzeke z lososiami pod dzwiami.W sezonie nawet tej wedki nie skladam i jak sie chwile nudze, to ide pomeczyc te glupie ryby.Przetestowalem ja naprawde dobrze, a mieszkam w miejscu gdzie warunki meteo i ryby szybko weryfikuja wartosc uzytkowa sprzetu.To jest narzedzie ,ktore wykonuje swoja robote doskonale.
Kij stary ale jary.Jak znajdziesz na ebaju czy gdzies tam, to bierz w ciemno.W relacji cena -jakosc moim zdaniem jest trudny do pobicia .
#24 OFFLINE
Napisano 14 grudzień 2010 - 09:31
#25 OFFLINE
Napisano 14 grudzień 2010 - 11:34
#26 OFFLINE
Napisano 14 grudzień 2010 - 13:13
#27 OFFLINE
Napisano 14 grudzień 2010 - 15:11
#28 OFFLINE
Napisano 10 styczeń 2011 - 12:09
Zamówiłem sobie taki kij w Polsce 9-10# 10,6' koszt niecałe 2000 PLN. Jedna wada, długo trzeba czekać 3 miechy minimum.
#29 OFFLINE
Napisano 14 styczeń 2011 - 11:20
Pozdrawiam
#30 OFFLINE
Napisano 12 luty 2011 - 18:07
#31 OFFLINE
Napisano 22 luty 2011 - 05:52
Bardzo fajny film-gratuluję ryby.Czy kamera była na statywie?To Twoje ulubione miejsce?Nie posługujesz sie podbierakiem?Pytam bo poszedłeś jak po swojego i chyba liczyłeś się z braniem własnie tam.Popieram Twoją opinię-8-ka to doprawdy bardzo mocna wędka-nie każda ryba musi opuscić wodę w ciągu 10 sek!!!.Pozdrawiam-Bugajski
Kamera byla na statywie. Bylo to jedno z moich ulubionych miejsc i zawsze wiedzialem,ze moge sie tam spodziewac ryb-zawsze szedlem tam jak po swoje. Mowie bylo, bo niestety juz to miejsce nie istnieje- rzeka wylewala na tym odcinku czesto i amerykanscy melioranci pozazdroscili ich polskim kolega po fachu i wyprostowali mi ten kawalek rzeki obkladajac brzegi faszyna..
Co do podbieraka, to rzadko go uzywam. Wiekszosc lososi laduje do reki za ogon lub wyslizgiem. Jak nie chce im robic zdjecia to staram sie je odpiac w wodzie. Lowie tylko na bezzadziory, wiec jest to zwykle bardzo latwe.
Pozdrawiam serdecznie,
Tomek
#32 OFFLINE
Napisano 23 luty 2011 - 21:40
#33 OFFLINE
Napisano 23 luty 2011 - 23:25
jak ktoś z Was jest zalogowany na FORS-ie to warto wejść i zobaczyć co można wyholować na jednoręczną siodemkę w Słupi
#34 OFFLINE
Napisano 24 luty 2011 - 01:44
Tomku-wspomniałeś o amerykańskich meliorantach.Czy ich działalność bywa podobnie bezzasadna jak ich polskich kolegów?Nie myśle tylko o sfilmowanej rzece,ale szerzej.Co możesz powiedzieć o etyce amerykańskich wędkarzy.Czy miałeś do czynienia z tzw.mięsiarstwem-myślę o braniu ryb bez opamiętania co czesto przypisywane jest Polakom,choć widziałem w czasie zagranicznych łowów nacje bardziej cięte na mięso niż my.Co do sprzętu to przyznać muszę ,że od wielu lat ukochałem Hardyego,ostatnio jednak nabyłem kilka wędek amerykańskich i też nieżle się sprawują.Najbliższe trocie-Bornholm-zobaczymy jak z pogodą.Pozdrawiam-Bugajski
Poza sfilmowana rzeka nie widzialem zadnych innych regulacji rzek pstragowych. Co do miesiarstwa to powiem tak-zwykle w pierwsze 2-3 dnio sezonu nad popularnymi rzekami pojawia sie cala masa zadnych miesa wedkarzy. Lowia glownie na zywca lub robaki, ktore to przynety w wielu rzeczkach sa dozwolone. Nie demoluja jednak rzeki, poniewaz lowia glownie glupie, wpuszczone specjalnie dla nich ryby hodowlane. Ryby dzikie owszem padaja, ale sa zdecydowanie chronione wpuszczakami. Po pierwszych kilku dniach sytuacja wraca do normy i rzeki opanowywuja muszkarze. Ci ryb w zasadzie nie biora.
Ja nie mam serca ogladac tego swoistego uboju i uciekam na swoje siurki. Tam to juz tylko sarny, dzikie indyki i bazanty towarzysza mi podczas polowu:)
Pozdrawiam,
Tomek
#35 OFFLINE
Napisano 24 luty 2011 - 07:57
Witam,
jak ktoś z Was jest zalogowany na FORS-ie to warto wejść i zobaczyć co można wyholować na jednoręczną siodemkę w Słupi
A w którym wątku?
#36 OFFLINE
Napisano 24 luty 2011 - 08:36
wątek Słupia 2011 jedenasta strona.
#37 OFFLINE
Napisano 11 czerwiec 2011 - 07:37
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych