[Yelcyn]

Jowisz ma slip to masz do niego z 20 metrów. Połamania na dużym sandaczu.

dzięki!

[Sailfish]

Hej,

 

W dniach 18-24.07 wybieram się na Turawę. Z 80-letnim tatą i 18-sto letnim synem. Trzy pokolenia
Mam łódkę, która chciałbym zrobić frajdę mojej ekipie, ale przede wszystkim pomieszać gumą wodę.
I bardzo Was proszę o podanie namiarów na slip.

To nie tak, że poszedłem na łatwiznę i od razu pytam. Szukałem w wątku, ale wśród 139 stron naprawdę ciężko
Dodatkowo, padają lokalne nazwy, które mi niestety nic nie mówią

Znalazłem w wątku:
- "W zatoce Libawki, przy krzyżu". - niestety, o ile znalazłem rzekę, to krzyża niestety nie
-  "Ja od Szczedrzyka,ale trzeba trochę popchać przyczepkę przez piasek...." - namiar kompletnie nie do odnalezienia
- "obok przystani jest świetny slip z którego korzystałem (u "śpiocha")" - również bez szans
- "W rybaczówce Pzw przy zaborze" - to odnalazłem
P.S. Jestem posiadaczem (niezbyt szczęśliwym) 20-letniego mercedesa. Dostojna, stara maszyna. Niestety z napędem na tył. Slip więc musi być jak dla przedszkolaka

Turawa to nie Asnen, ale i tu czasami da się połowić. A propos, wypalił czerwcowy wyjazd?

[jozek_d]

Połapał ktoś dzisiaj ?
Wczoraj jeszcze fajne brania były, a dziś jakby ktoś wyłącznik przekręcił. ZERO

Użytkownik jozek_d edytował ten post 12 lipiec 2020 - 20:52

[Yelcyn]

Turawa to nie Asnen, ale i tu czasami da się połowić. A propos, wypalił czerwcowy wyjazd?

Hej, niestety nie.

Mieliśmy fajna ekipę: Kamil i Hubertus, mój kolega i ja, ale musieliśmy wpłacić 100% max do dnia 13 maja.
Wtedy jeszcze była kwarantanna. I nie zrobiliśmy tego.
Szwed chciał nam przenieść rezerwację na wrzesień, ale okazało się, że we wrześniu nie mam szans na urlop.
W zamian pojechałem z kumplem na jezioro Szczytno i Krępsko. Dramat.
O tej bezrybnej pustyni codziennie plądrowanej (legalnie) przez prywatne gospodarstwo rybackie chcę napisać oddzielny post na zasadzie: dla ostrzeżenia. 

[Yelcyn]

Dzięki Panowie jeszcze raz za pomoc. Dziś podjechałem na Turawę, by na własne oczy zobaczyć slipy, które mi podaliście:
- slip w Jowiszu - dziwny właściciel. Każe mi przyjechać o 9 rano, bo o 12-tej (tak jak ja planuję przyjechać) slip może być zajęty... dziwne. Trzeba także biegac wpierw po klucz, później z kluczem. Koszt 30 zł. Mimo wszystko trochę stromo.
- slip w rybaczówce, fajny, koszt 20 zł dla hmm członków PZW Opole, czyli dla mnie
- slip w Grobli, również 20 zł. Ten wybiorę, gdyż mają w pogotowiu traktor, gdyby mój leciwy Miecio nie mógł o własnych siłach wyjechać

[Yelcyn]

Połapał ktoś dzisiaj ?
Wczoraj jeszcze fajne brania były, a dziś jakby ktoś wyłącznik przekręcił. ZERO

Dziś około 17 do Rybaczówki podpłynęła ekipa. Mieli w wiadrze 2 duże sandacze...
Rozmawiałem także z sympatycznymi kolesiami z pieknej łodzi z charakterystycznym napisam Shimano. Oni dziś bez brania.

[cabage]

Na grobli to policz 20 zł x 2 . Wjazd i wyjazd

[miramar69]

Jak się zmieściły do wiadra to rzeczywiście musiały byłć duże ...

[Damiano]

Od jakiegoś czasu duży sandacz na Turawie to pojęcie z dosyć rozbieżnymi widełkami i wymiarami właśnie wiadrowymi. No ale nareszcie mamy górny wymiar 90cm. co napewno wielu amatorów białka zadowala

Użytkownik Damiano edytował ten post 13 lipiec 2020 - 07:44

[Rebel64]

Tylny naped lepiej wyciaga lodz niz przedni.

[Yelcyn]

Na grobli to policz 20 zł x 2 . Wjazd i wyjazd

Hej,
Wjadę w sobotę, wyjadę w piątek. Na pozostałych slipach również tak policzą:
Rybaczowka = 2 x 20
Jowisz = 2 x 30

Informacyjnie: na Grobli pomoc traktorem kosztuje 20 zł
Parking przyczepy na dozorowanym parkingu: 10 zł doba

[Yelcyn]

Jak się zmieściły do wiadra to rzeczywiście musiały byłć duże ...

Wiadro duże, takie wysokie jak na śmieci, głowy wystawały, mi wyglądały na Ok. 60-70 cm ale moge oczywiście sie mylić.

[Yelcyn]

Tylny naped lepiej wyciaga lodz niz przedni.

Slipowalem raptem trzykrotnie (od niedawna mam łódkę): na jeziorze Szczytno tylne koła zakopały sie w mokrym piasku, w KK ślizgały sie po glonach narosłych od lini wody, w Nysie było Ok. Tak wiec teza, ze tylny napęd wyciąga lepiej dla mnie jest.. lekko brawurowa

[elpojo]

Hej,
Wjadę w sobotę, wyjadę w piątek. Na pozostałych slipach również tak policzą:
Rybaczowka = 2 x 20
Jowisz = 2 x 30

Informacyjnie: na Grobli pomoc traktorem kosztuje 20 zł
Parking przyczepy na dozorowanym parkingu: 10 zł doba

Na Rybaczowce płacisz jednorazowo.

[Yelcyn]

Na Rybaczowce płacisz jednorazowo.

Pytałem Pana z obsługi: generalnie tak jak piszesz, ale jak wodujesz w tym samym dniu. A w moim przypadku: na wodę w sobotę, powrót w czwartek - wtedy trzeba jeszcze raz.

[gucio2020]

OMG bandyckie ceny. 2x30 pln za slipowanie łodzi? Kosmos

[amalker]

Tak naprawdę to o ile ktoś nie ma jakiś specjalnych wymagań to taniej jest wynająć na miejscu 40-50 zł bez zmartwień o auto slip itp...

[Kokot]

OMG bandyckie ceny. 2x30 pln za slipowanie łodzi? Kosmos

Na rybaczówce, jest bardzo fajny slip, łagodny, szeroki, utwardzony. Obok jest myjka ciśnieniowa i można od razu umyć łódkę. Ja zawsze płaciłem łącznie 30 zł za zwodowanie i wyciągnięcie. Jak dla mnie w tamtym miejscu cena odpowiada jakości.

[Yelcyn]

OMG bandyckie ceny. 2x30 pln za slipowanie łodzi? Kosmos

 

 

Na rybaczówce, jest bardzo fajny slip, łagodny, szeroki, utwardzony. Obok jest myjka ciśnieniowa i można od razu umyć łódkę. Ja zawsze płaciłem łącznie 30 zł za zwodowanie i wyciągnięcie. Jak dla mnie w tamtym miejscu cena odpowiada jakości.

Panowie,

Aby nie było nieporozumień: w moim przypadku jest sytuacja następująca: slipuję na wodę w jeden dzień, a wyciągam z wody za dni pięć. W tym samym dniu cena za slipowanie "w dwie strony" łodzi wynosi 30 zł Jowisz, a 20 zł (członkowie PZW Opole, 30 zł pozostali) na Rybaczówce.
P.S. Oczywiście pozostaje pytanie: jeśli otrzymuje się jakiś dowód zapłaty, to powinno być honorowane także wyciąganie z wody za dni kilka. Natomiast pracownik slipu z rozbrajającym uśmiechem powiedział, że nie. Za kilka dni sprawdzę już na własnej skórze to dam znać.
P.S. II: a wędkarsko coś słychać na Turawie?

 

Użytkownik Yelcyn edytował ten post 14 lipiec 2020 - 11:39

[Kokot]

Łódka 50tyś, wędki, sprzęt i przynęty 2tyś, skrzynka piwa i wódka na wyjazd 400 zł, ale 30 zł na slip to już szkoda