TURAWA
#3301 OFFLINE
Napisano 21 czerwiec 2022 - 18:02
- oland, ODYSEUSZ, chlodnica i 4 innych osób lubią to
#3302 OFFLINE
Napisano 22 czerwiec 2022 - 17:54
To wszystko zostanie wprowadzone, ale podobnie jak limit sandacza i szczupaka 5 lat po czasie.
#3303 OFFLINE
Napisano 26 czerwiec 2022 - 19:07
To wszystko zostanie wprowadzone, ale podobnie jak limit sandacza i szczupaka 5 lat po czasie.
To już teraz jest o 5 lat po czasie
- chlodnica i Sailfish lubią to
#3304 OFFLINE
Napisano 29 czerwiec 2022 - 20:43
- strary i cabage lubią to
#3305 OFFLINE
Napisano 30 czerwiec 2022 - 06:13
Okonia 5-20 cm jest ogrom… cieszy mnie niezmiernie ze się odbudował zabawa jest przednia!
Jak nie ma go co zjadać to jest od groma.
Za mało dużego szczupaka i sandacza.
- Sailfish i RobsonAL lubią to
#3306 ONLINE
Napisano 30 czerwiec 2022 - 10:00
Jak nie ma go co zjadać to jest od groma.
Za mało dużego szczupaka i sandacza.
A może wprowadzone obręby ochronne działają? Tarła są bardziej udane?
Użytkownik Dano. edytował ten post 30 czerwiec 2022 - 10:00
- Spider1987 lubi to
#3307 OFFLINE
Napisano 30 czerwiec 2022 - 11:08
Sandacze i okonie zostały zarżnięte przez masowe przetwórstwo rybne. Każdej nocy na kabinówkach nie obowiązują jakiekolwiek limity, wszystko na miejscu jest przerabiane i to nie żaden sum, kormoran czy masowe zrzuty wody. Owszem, każdy z tych czynników w mniejszym bądź większym przyczynił się do UNICESTWIENIA (bo inaczej nazwać tego nie można), sandaczy z naszej wody. Zapomniałbym o miejscowych specjalistach na kabinówkach zrobionych z żaglówek, którzy są codziennie. Zapytajcie jednego, czy też drugiego co robi z rybami, skoro jak sam twierdzi ma pełną zamrażarkę? Jest chyba najlepszym przyjacielem w swojej wiosce... Od 8 lat na Turawie spędzałem chyba każde otwarcie sezonu, w zależności od tego w który dzień wypada łódek było 150, 200,300 - a ile było kontroli w dniach otwarcia? Ogólnie przez 8 lat miałem może z 5, z czego na otwarciu jeszcze mi się nie zdarzyło, ale no tak - dużo łódek, dużo kontroli, za dużo roboty. Zbiornik został na tyle rozsławiony, że przyjeżdżali na niego ludzie z całej Polski - z jednej strony to dobrze, o ile ma się trochę pojęcia o marketingu, z drugiej ch...tzn. słabo jeżeli tego pojęcia się nie ma. Ludzie przyjeżdżają na co najmniej kilka dni, większości przecież "karta musi się zwrócić", więc Killym. Gdzie cała idea o dolarze zainwestowanym w wędkarstwo, który zwraca się dwudziesto, czy też trzydziestokrotnie? No jak to gdzie, w portfelach zarządu PZW Opole. Jestem tylko ciekaw, czy ten ich ichtiolog, w ogóle widział Turawę na oczy, czy też tylko słyszał jakie to sandaczowe eldorado. Na ten moment nie pomogą żadne zarybienia, a z pewnością nie te fikcyjne. Turawę odbudować może święty spokój, co raczej nie jest możliwe, a szkoda bo zbiornik odbudowałby się sam - bez jakiejkolwiek pomocy ludzkiej. Otwarcie sezonu powinno mieć miejsce od połowy czerwca i sezon śmiało mogłoby trwać do końca stycznia. Wędkowanie w nocy ze środków pływających OUT, a łowiącym od strony wału również bym się bardziej poprzyglądał.
Ja wiem, że kategoryzuje i wrzucam wszystkich do jednego wora, ale czy tak nie jest? Nie mam nic do zabierania od czasu do czasu złowionej ryby i mimo, że średnio przepadam za rybim mięsem, to i ja wezmę w roku kilka sandaczy. Wszystko jest dla ludzi, ale błagam - z głową
- Spider1987, Elendil, chlodnica i 2 innych osób lubią to
#3308 ONLINE
Napisano 30 czerwiec 2022 - 12:09
Powtórzę jak mantrę, bo jestem orędownikiem tego stwierdzenia.
Nie metoda zabija ryby, nie pora wędkowania, tylko ludzie.
Uwielbiam wędkować w nocy i nie wiem dlaczego nie mógłbym tego robić. Nadal przywołuje i będe to robił, rozwiązania z innych europejskich krajów jak Holandia czy Szwecja.
Tam są dozwolone niemal wszystkie metody, wolno wędkować w nocy, na trupka, na verta itd. Ba tego trupka nawet ciągają za łódką, pływając na wsteku bo wolniej. A ryby są...
To nie w wędkowaniu nocnym jest problem, nie w vercie itd..
- tlok, JerryM, cyprys19 i 4 innych osób lubią to
#3309 OFFLINE
Napisano 09 lipiec 2022 - 06:22
Użytkownik elvis edytował ten post 09 lipiec 2022 - 06:22
#3310 OFFLINE
Napisano 25 lipiec 2022 - 04:17
#3311 OFFLINE
Napisano 25 lipiec 2022 - 05:12
Jak znajdziesz takie miejsce to taż chętnie byśmy się dowiedzieli
#3312 OFFLINE
Napisano 25 lipiec 2022 - 05:15
Nie łowiłem nigdy na Turawie. Da się po ciemku na woblera jakieś sandaczyki potrenować? Ew gdzie próbować sił?
Kiedyś się dawało.
#3313 OFFLINE
Napisano 25 lipiec 2022 - 05:45
#3314 OFFLINE
Napisano 04 sierpień 2022 - 05:13
Ostatnio spiningując za okoniami łapały się same małe sandacze ok 20cm, których chyba jest dość dużo. Jest więc nadzieja na przyszłe lata.
#3315 OFFLINE
Napisano 04 sierpień 2022 - 07:45
Ostatnio spiningując za okoniami łapały się same małe sandacze ok 20cm, których chyba jest dość dużo. Jest więc nadzieja na przyszłe lata.
Jak będą miały 40cm to staną się przysmakiem panów w kabinówkach siedzących co noc z zestawem na trupka
- prusak, deywed12, chlodnica i 1 inna osoba lubią to
#3316 OFFLINE
Napisano 04 sierpień 2022 - 23:35
Jak będą miały 40cm to staną się przysmakiem panów w kabinówkach siedzących co noc z zestawem na trupka
W sumie... bez głowy i ogona wejdą w całości do słoika
#3317 OFFLINE
Napisano 14 sierpień 2022 - 08:03
#3318 OFFLINE
Napisano 14 sierpień 2022 - 09:32
#3319 OFFLINE
Napisano 14 sierpień 2022 - 12:18
Właśnie wróciłem z zawodów. Na 23 uczestników udało się złapać jednego sandacza. Jakość wody bardzo dobra.
- Damiano lubi to
#3320 OFFLINE
Napisano 14 sierpień 2022 - 12:23
- mopar i Damiano lubią to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych