Jeśli chodzi o slip, to jest jeszcze czynny w marinie, obok rybaczówki. Jeśli posiadasz terenówkę lub dzielnego suv-a, to miejsc do wodowania znajdziesz więcej. Z mariny trzeba czujnie wypływać, bo sam kanał choć dość głęboki, to jednak jest dość wąski.
Właśnie wróciłem z dwudniówki na Turawie, coś udało się złowić, ale wczoraj to łodzi jak..., na otwarciu sezonu. Dzisiaj już spokojnie, przyjemnie ok. 30 łódek, a pogoda wyśmienita, ideał na jesienne drapieżniki.