Dzisiaj rozpocząłem swój trzydniowy maraton na Turawie. Mam spalone uszy i plecy oraz zero ryb na koncie. Czy ktoś ma lepsze doświadczenia?
TURAWA
#1961 OFFLINE
Napisano 13 czerwiec 2019 - 17:13
- kacpik i Tupas lubią to
#1962 OFFLINE
Napisano 13 czerwiec 2019 - 17:45
Użytkownik bony20 edytował ten post 13 czerwiec 2019 - 17:46
- tomi78, giaur27 i malinabar lubią to
#1963 OFFLINE
Napisano 13 czerwiec 2019 - 18:17
- coma lubi to
#1964 OFFLINE
Napisano 13 czerwiec 2019 - 18:20
Koledzy a propo parowania...
Gdzie według was podziały się Turawskie okonie, które jeszcze 3-4 lata temu można było obserwować w tysiącach, a teraz jakby właśnie wyparowały z wody... i to mimo podkręcenia limitu do 10szt/dzień co było jednym z lepszych posunięć PZW Opole w ostatnich latach.
Miał ktoś z was jakieś doświadczenie z okoniem w tym sezonie??
#1965 OFFLINE
Napisano 13 czerwiec 2019 - 18:28
uf,myślałem że tylko na Sulejowie nic nie bierze
- malcz lubi to
#1966 OFFLINE
Napisano 13 czerwiec 2019 - 18:32
Koledzy a propo parowania...
Gdzie według was podziały się Turawskie okonie, które jeszcze 3-4 lata temu można było obserwować w tysiącach, a teraz jakby właśnie wyparowały z wody... i to mimo podkręcenia limitu do 10szt/dzień co było jednym z lepszych posunięć PZW Opole w ostatnich latach.
Miał ktoś z was jakieś doświadczenie z okoniem w tym sezonie??
Moim zdaniem podziały się na głębokim oleju.
- Tomek TJ lubi to
#1967 OFFLINE
Napisano 13 czerwiec 2019 - 20:58
Wojtek , nie wytłoczono jeszcze takiej ilości oleju , coby podołać takiej biomasie okoniowej , jaka zamieszkuje ten zbiornik . Chociaż być może znowu nie doceniam rodaka z wędką w garści . Tak czy inaczej występuje ewidentna cykliczność w połowie tej ryby . Są lata lepsze i gorsze . Wynika to zapewne z tego , że mało kto szuka na tak dużej wodzie okonia jako takiego . Jednak to sandacz jest celem głównym wyjazdów . Jeśli przy okazji niejako ktoś namierzy pasiaki , ta wiedza w sposób cudowny i charakterystyczny dla tej wody roznosi się błyskawicznie . Również do statków-przetwórni niestety . Dużą pomocą są zawody rozgrywane na Turawie , zwłaszcza te wyższej rangi . Przyjeżdżają świetni wędkarze , super wyposażeni , bez bagażu schematów i doświadczeń dla danej wody , co często jest kluczem do sukcesu właśnie . Jak pokazał rok ubiegły , to sandaczami wygrywało się zawody o dziwo . My trafiliśmy raz na końcówkę żerowania dobrego stada w rejonie , o którym słyszeliśmy , że darzył przez jakiś tydzień . Tak że mam tylko nadzieję , że w tym sezonie uda się połowić te ryby , bo z tej wody są niebywale waleczne , silne i wygrzbiecone . Cudowne po prostu . Inna sprawa , że zarząd PZW Opole kolejny już rok nie przemógł się do wprowadzenia górnych wymiarów dla okonia i sandacza , co jest nie pojęte . A właściwie pojęte , o czym świadczą wpisy w tym wątku właśnie ...
#1968 OFFLINE
Napisano 14 czerwiec 2019 - 21:04
Wojtek , nie wytłoczono jeszcze takiej ilości oleju , coby podołać takiej biomasie okoniowej , jaka zamieszkuje ten zbiornik . Chociaż być może znowu nie doceniam rodaka z wędką w garści . Tak czy inaczej występuje ewidentna cykliczność w połowie tej ryby . Są lata lepsze i gorsze . Wynika to zapewne z tego , że mało kto szuka na tak dużej wodzie okonia jako takiego . Jednak to sandacz jest celem głównym wyjazdów . Jeśli przy okazji niejako ktoś namierzy pasiaki , ta wiedza w sposób cudowny i charakterystyczny dla tej wody roznosi się błyskawicznie . Również do statków-przetwórni niestety . Dużą pomocą są zawody rozgrywane na Turawie , zwłaszcza te wyższej rangi . Przyjeżdżają świetni wędkarze , super wyposażeni , bez bagażu schematów i doświadczeń dla danej wody , co często jest kluczem do sukcesu właśnie . Jak pokazał rok ubiegły , to sandaczami wygrywało się zawody o dziwo . My trafiliśmy raz na końcówkę żerowania dobrego stada w rejonie , o którym słyszeliśmy , że darzył przez jakiś tydzień . Tak że mam tylko nadzieję , że w tym sezonie uda się połowić te ryby , bo z tej wody są niebywale waleczne , silne i wygrzbiecone . Cudowne po prostu . Inna sprawa , że zarząd PZW Opole kolejny już rok nie przemógł się do wprowadzenia górnych wymiarów dla okonia i sandacza , co jest nie pojęte . A właściwie pojęte , o czym świadczą wpisy w tym wątku właśnie ...
Rozmawiałem niedawno z Prezesem Okręgu Opolskiego i żebyście się nie zdziwili za sezon dwa lub trzy, jeśli ludzie się nie ogarną i dalej będą robili rzeź nad wodą. Powiem tylko tyle, że może się oberwać NAM WSZYSTKIM ! Zobaczymy co z tego będzie. Swoją drogą mam cichą nadzieję, że na następny sezon górny wymiar zostanie wprowadzony
Użytkownik Gruha41 edytował ten post 14 czerwiec 2019 - 21:05
#1969 OFFLINE
Napisano 14 czerwiec 2019 - 21:13
kiedyś na mietkowie lata świetlne temu jak populacja sandacza się rozrastała to populacja okonia drastycznie spadła, za to pozostał rozmiar 25 +, ostatnio też zaobserwowałem taki efekt na małym stawie sandaczy masa się zrobiła a okonia wymiotło...nie wnikam też na czaple na 2 nogach bo swoje robią...a co prezes mówi to wiesz...
#1970 OFFLINE
Napisano 14 czerwiec 2019 - 21:36
Rozmawiałem niedawno z Prezesem Okręgu Opolskiego i żebyście się nie zdziwili za sezon dwa lub trzy, jeśli ludzie się nie ogarną i dalej będą robili rzeź nad wodą. Powiem tylko tyle, że może się oberwać NAM WSZYSTKIM ! Zobaczymy co z tego będzie. Swoją drogą mam cichą nadzieję, że na następny sezon górny wymiar zostanie wprowadzony
Ale że co - będą bili , czy zamkną zbiornik na lat pięć ? Podziel się tą wiedzą , bo wszyscy ciekawi pewnie . Mając taką wodę , z taką presją i z takim potencjałem , trzeba kontrolować do upadłego i skutecznie karać , ale o tym już pewnie ktoś tu pisał .
- suhhar lubi to
#1971 OFFLINE
Napisano 14 czerwiec 2019 - 21:57
A może odezwa od narodu panu prezesowi uświadomiła by że to nie jest tylko pogadanka którą można między bajki włożyć
Użytkownik Damiano edytował ten post 14 czerwiec 2019 - 21:58
- suhhar lubi to
#1972 OFFLINE
Napisano 15 czerwiec 2019 - 00:34
Rozmawiałem niedawno z Prezesem Okręgu Opolskiego i żebyście się nie zdziwili za sezon dwa lub trzy, jeśli ludzie się nie ogarną i dalej będą robili rzeź nad wodą. Powiem tylko tyle, że może się oberwać NAM WSZYSTKIM ! Zobaczymy co z tego będzie. Swoją drogą mam cichą nadzieję, że na następny sezon górny wymiar zostanie wprowadzony
Wg mnie problem polega na tym, że ludzie nie robią nic złego. Łowią sobie rybki wg zasad obowiązujących w regulaminie wody, a że wolno im wziąć dwie rybki dziennie .. to biorą. Kolega, który ze mną jeździ na ryby też te dwie rybki bierze (bo przecież to tylko dwie rybki - parę razy w roku). Gdyby to była jakaś powiedzmy "szwedzka" woda (o minimalnej presji) pewnie szkoda żadna. Ale TU na Turawie dziennie pływa ok 100 łódek. Rok temu na "otwarciu" policzono ponad 200 szt. Przyjmijmy średnio na łódkę 2 wędkarzy, doliczmy "brzegowych". Każdy tylko 2 szt. dziennie. Pozostaje kwestia złodziei (można ich nazywać "kłusolami", "przetwórniami", ale to zwyczajni złodzieje) .. jakkolwiek z moich obserwacji oni to mały pikuś przy wędkarzach "regulaminowych ... co tylko dwie rybki dziennie – zgodnie z regulaminem (ale niestety w ilości 100 łódek dziennie razy minimum 100 dni w roku).
I do sedna: mam nadzieję , że Prezes O/Opole się ogarnie .. bo "ludzie" w większości nie robią nic niezgodnego z regulaminem. Po prostu zgodnie z tym regulaminem pustoszą tą wodę (za który to regulamin odpowiada ... Prezes).
- wojto-ryba, malinabar i GIĘTY lubią to
#1973 OFFLINE
Napisano 15 czerwiec 2019 - 06:33
Użytkownik Damiano edytował ten post 15 czerwiec 2019 - 06:42
- doktorek, suhhar, bar888 i 2 innych osób lubią to
#1974 OFFLINE
Napisano 15 czerwiec 2019 - 15:44
Niestety w ZO Opole są "swoi", którzy każdy postępowy projekt przyblokują.
- GIĘTY lubi to
#1975 OFFLINE
Napisano 16 czerwiec 2019 - 16:25
Koledzy a propo parowania...
Gdzie według was podziały się Turawskie okonie, które jeszcze 3-4 lata temu można było obserwować w tysiącach, a teraz jakby właśnie wyparowały z wody... i to mimo podkręcenia limitu do 10szt/dzień co było jednym z lepszych posunięć PZW Opole w ostatnich latach.
Miał ktoś z was jakieś doświadczenie z okoniem w tym sezonie??
Okonie są w Odrze dzięki RZGW :-/
#1976 OFFLINE
Napisano 17 czerwiec 2019 - 13:31
#1977 OFFLINE
Napisano 17 czerwiec 2019 - 14:25
W weekend woda kryształ i dość ciepła. Ryby trzeba było poszukać... U mnie w tym roku sprawdzają się miejscówki z zeszłych pokoleń gdzie kilka lat wstecz nic nie łapałem, jedynie okonia nie mogę namierzyć nawet takiej drobnicy po 5-7 cm nie znalazłem! A była tego cała masa.
#1978 OFFLINE
Napisano 17 czerwiec 2019 - 15:02
Odcień "kryształu" zależy od kierunku wiatru. Po nawietrznej, "kryształ" zamienia się w szmaragd. A okonie... Kiedyś występowały w tym zbiorniku.
#1979 OFFLINE
Napisano 17 czerwiec 2019 - 17:07
#1980 OFFLINE
Napisano 17 czerwiec 2019 - 17:21
Aliens
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych