[czermin]

Zaraz po roztopach ruszam na jazie/klenie. Chciałbym połowić ich troszkę więcej ni�ź w tym roku i w nieco bardziej słusznych rozmiarach, myślę, �źe się uda. W międzyczasie będę szukał okoni na pobliskich gliniankach. Pewnie uda się oszukać kilka sztuk.
W maju planuje m�łj prawdziwy wielkorzeczny debiut- Boleń. Sprzęt na niego kompletuje ju�ź chyba z p�łł roku. Mo�źe nie najwy�źszych lot�łw, ale zawsze na początek da radę. Wisełkę w tym miejscu jako tako znam, choć zawsze bardziej ciągnęło mnie nad Bzurkę.
Mo�źe w tzw. międzyczasie uda mi się pojechać gdzieś na kropki, niestety odległość sprawia, �źe to dla mnie spory znak zapytania.

Z zakup�łw planuję jeszcze dokupić kilka wobk�łw (ze 3-4 boleniowe i ju�ź wybrane 6 kleniowo-jaziowych) i spodniobuty. Mo�źe mikołaj przyniesie mi kijek na średniej wielkości szczupaki to wtedy zweryfikuje moje plany.

No i najwa�źniejsze- chcę złowić godną mojego avatara rybę! Niech to będzie kleń, okoń albo boleń

[...not here]

Musky..Musky...Musky.....!!!

[jerry hzs]

Trout , Trout , Trout ...Kanada ...Trout , Trout , Trout ....

[lukomat]

Dzieci, dzieci, dzieci... Alaska... dziecie, dziecie, dzieci...

[bartek]

pstrągi,pstrągi i jeszcze 100 razy pstragi

[dzerwys]

Ach te plany no ale planowac trza...
Za jakis tydzien sprobowac zlowic na muche trotke na Inie,pozniej posmigac za kropkami w malych rzeczkach ktore plyna sobie pod moim nosem a pozniej...???Byle do wiosny,lata i moze Slowenia...

[czaro73]

A ja chciałbym spędzić więcej czasu nad wodą, bo 2010 r. był dla mnie b. słabiutki

Pozdr

Czaro73

[niedzwiecki]

Plan jest jeden , złapać minimum 30 sum�łw w tym jeden ponad 185 cm. Dam znać czy się udało i oczywiśćie fotki na potwierdzenie
wstawie. Pozdrawiam i �źycze spełnienia ma�źeń

[Guzu]

Plan jest jeden , złapać minimum 30 sum�łw w tym jeden ponad 185 cm. Dam znać czy się udało i oczywiśćie fotki na potwierdzenie
wstawie. Pozdrawiam i �źycze spełnienia ma�źeń

Trzymam kciuki

Plan ambitny, ja ilosciowo celuje poziom nizej

pozdrawiam

[remek]

Dla mnie 2010 to rok całkowicie pozbawiony wędkarskich przyg�łd. Było ich tak niewiele, �źe nie ma o czym w zasadzie pisać. Chyba najgorzej od kilkunastu lat. Niestety musiałem odpuścić by podgonić inną rzecz.

Mam nadzieję, �źe w tym roku będzie zdecydowanie lepiej - tego dokładnie sobie �źyczę. Nie oczekuję rekord�łw, nie mam w planach zakupu nowego sprzętu. No mo�źe skończę jedynie much�łwkę #6, na kt�łrą komponenty ju�ź mam, ale nadal czekają cierpiwie na rodbuildera - wszystko jednak wskazuje, �źe osiągnę ten cel w 2011r.

Wyprawa? Marzę. Szczerze? Po kilku latach nieobecności w Szwecji - mo�źe tam. Niezbyt daleko, a atrakcji sporo, odpocząć r�łwnie�ź mo�źna - to najwa�źniejsze.

Życzę Wszystkim spełnienia marzeń. Piszcie na forum czy się spełniają. Pamiętam ... moje ... spełniały się zwykle bardzo szybko (te pisane na tym forum ). Zobaczymy jak Wasze.

Pozdrawiam
Remek

[MariuszA]

Mieniony rok wędkarsko zacząłem dosyć p�łźno bo w wakacje ,a to wszytko przez brak czasu ,ale kolejna polowa roku byla całkiem udana i kilkanaście rybek udało sie złapac moze nie było rekordow ale mysle ze 2011 przyniesie same ładne rybki.

2011 chce zaczac od kompletowania sprzetu na Klenia ,Jazia i Bolenia ,w prawdzie troche wobk�łw w pudelku juz jest. Ale nigdy nie nastawiałem sie na te rybki ,wiec chce poświecić im w nowym roku najwięcej czasu.

Kolejny Plan to więcej start�łw w zawodach ,w tym roku tylko jeden start i druga lokata ,to r�łwnie�ź nadrobię w nowym roku.

No i chyba to by było na tyle

[hlehle]

Polska:
- jak zwykle moja Wisełka będzie okupowana, ale tym razem zupełnie nowy dla mnie odcinek
- w ramach pełnego relaksu - mucha i pstrągi

Zagranica:
- przede wszystkim wyjazd w jedno z najbardziej dzikich i niezeksplorowanych (nie tylko wędkarsko) miejsc na świecie
- dla relaksu trochę sumki i trochę sandacze

[remek]

Zagranica:
- przede wszystkim wyjazd w jedno z najbardziej dzikich i niezeksplorowanych (nie tylko wędkarsko) miejsc na świecie

Zazdroszczę. Na razie nieosiągalne dla mnie - brak czasu na takie wyjazdy, ale kiedyś sobie pojadę w takie miejsce Trzymam kciuki za realizację.

Pozdrawiam
Remek

[hlehle]

[quote]

Zagranica:
- przede wszystkim wyjazd w jedno z najbardziej dzikich i niezeksplorowanych (nie tylko wędkarsko) miejsc na świecie

[/quote]

Zazdroszczę. Na razie nieosiągalne dla mnie - brak czasu na takie wyjazdy, ale kiedyś sobie pojadę w takie miejsce Trzymam kciuki za realizację.

Pozdrawiam
Remek
[/quote]

Kiedyś to takich miejsc nie będzie

Czasowo nie jest łatwo, ale planujemy wyrobić się w 16 dni (12 dni urlopu).

[Roch]

Ł�łdź, ł�łdź, ł�łdź. Więcej wypad�łw nad wodę.

[Mekamil]

Ł�łdź, ł�łdź, ł�łdź. Więcej wypad�łw nad wodę.

No co Ty Rochu w Łodzi nie ma ryb

[tpe]

Ł�łdź, ł�łdź, ł�łdź. Więcej wypad�łw nad wodę.

Rochu, chcesz częściej bywać w Łodzi, kupić lodź, czy częściej łowić z łodzi?

[Gadget]

No Panowie chyba trzeba zrobić rachunek sumienia!
Więc, z moich plan�łw trochę się spełniło, złowiłem sporo jeziorowych bolk�łw ale do 80 zabrakło 3cm... Udało mi się złowić troć w rzece, niedu�źa to niedu�źa ale cieszyła jak cholera!!! Potokowca 60taka nie ułowiłem, ale strasznie mi się spodobało latanie za nimi, i w przyszłym roku poświęcę im więcej czasu i uwagi.

[Gruzin]

Ja planuję powalczyć powa�źnie z białymi drapie�źnikami.

Na pierwszy ogień idą jazie i klenie. Wydaje mi się, �źe obczaiłem dobrą miejsc�łwkę na poroztopowe łowienie tych rybek. Czekam na pierwsze ciepłe marcowe dni

Cały rok zbierałem sprzęt, uczyłem się wody, czytałem wszystko co się da na ten temat. Czas najwy�źszy �źeby przyniosło to profity w postaci rybek.

Ambicją byłoby otworzyć wątek Jazie 2011, ale o tym cicho sza...

Rachunek sumienia:

Nie udało się otworzyć wątku jazie 2011. Okazało się, �źe został otwarty zanim opłaciłem składki, ale...

Pobiłem �źyci�łwkę jazia i klenia. Zacząłem łowić te gatunki z rozmysłem i premedytacją

Zrobiłem pierwsze podchody do boleni, efekty od maja 2012 mam nadzieję

[tpe]

Piszcie co planujecie na 2011, wyprawy, nowy sprzęt, metody itd.

Ja skupiam się na bassach, ale muszę tez znaleźć czas na szczupaki i w końcu złowić łososia. Ze sprzętu mam w planach kołowrotek w wielkości 3000 do pstrąg�łwki. Coraz bardziej korci mnie nowa much�łwka do połow�łw morskich.

Bass�łw połowiłem, złowiłem łososia, kupiłem Stellę FE C3000 i much�łwkę. Tylko na szczupaki brakło czasu...