Offtop wydzielony z wątku "Lekki uniwersał"
#1 OFFLINE
Napisano 21 grudzień 2010 - 18:47
#2 OFFLINE
Napisano 22 grudzień 2010 - 15:24
Batson – stary z Cascade.
Lamiglas – sam już nie wiem, zapewne Esprit były niezrównane.
A jak przed wojną kupiło się kalafiora, to – tak twierdziła moja babcia – smakował jak kalafior, nie to, co teraz...
Niechby mnie i nawet kto przekonał, że „lepszość” tych starych serii to rzecz niepodważalna, nie wynik sentymentów i prywatnej mitologii ich użytkowników – blanki zdobyć ciężko, pozostaje kupno przechodzonej spuścizny, nie wiadomo w co pukanej, uzbrojonej dla kogoś, według jego preferencji. Tym samym świetny zamysł rodbuildingu, wyszukanie w gąszczu blanków idealnego do konkretnych warunków na łowisku (który to blank w innym miejscu i czasie może się łatwo okazać „beznadziejnym”), przegrywa z banalnym plebiscytem na najlepszą wędkę ever, którą i tak, jak powszechnie wiadomo, jest Sportex Ti-Boron
To już chyba wolę z jakimś „nie umywającym się” chińskim RX8, zbudowanym według moich wytycznych i dla moich potrzeb, tworzyć sobie – na rybach – swoją własną mitologię, by mieszać nią w głowie następnemu pokoleniu.
#3 OFFLINE
Napisano 22 grudzień 2010 - 15:26
Mr Bujo Ci odpisał i króko opisałTo jest top wękarstwa.Tych blanków CD już nie robi.To była produkcja nowozelandzka a teraz klepanka w Chinach.
@Jozi, czy Ty żartujesz?
Pytanie retoryczne:co z tymi chińskimi jest nie tak ?
#4 OFFLINE
Napisano 22 grudzień 2010 - 15:40
Starym CD-kiem Exclusive mialem okazje lowic pare lat temu. Wedka nalezala to mojego kolegi. Po pierwszych rzutach zapytalem sie czy chce ja sprzedac, odpowiedz negatywna, moze wymienic na cokolwiek z mojego arsenalu, odpowiedz negatywna, probowalem wymienic jego stary kij na nowke o takich samych parametrach ( jeszcze z NZ tylko Blue Rapid), nie chcial. Facet zbroi wedki bardzo dlugo, mozna sie domyslac o kogo chodzi i wie co robi. Caly ten czas wypatrywalem czegos takiego na forach i aledrogo. Nic. Pojawila sie jedna wedka, zakupilem, pojawila sie druga taka sama, kupilem, tak na wszelki wypadek jak by jedna sie zlamala.
Moze to tylko ja, moze sie nie znam pomimo kilkunastu innych recznie zbrojonych spinow? I wole te stare CD od Batsonow RX8, te drugie tez mam, dwa dokladnie, podobnie jak wole je od nowych Blue Rapidow nie wazne gdzie produkowanych ( N.Z czy Chiny). Takie sa moje odczucia i moj wybor.
Podkreslam: dla mnie to najlepsze pstragowe kijki jakie mialem w rekach. Nowe pomimo, ze sa na samym topie dlugch wedek, mi pasuja gorzej. Nie mialbym najmniejszego problemu lowic na nie klenie czy jazie.
Bujo
#5 OFFLINE
Napisano 22 grudzień 2010 - 15:45
Mr Bujo Ci odpisał i króko opisałTo jest top wękarstwa.Tych blanków CD już nie robi.To była produkcja nowozelandzka a teraz klepanka w Chinach.
[/quote]
@Jozi, czy Ty żartujesz?
Pytanie retoryczne:co z tymi chińskimi jest nie tak ?
[/quote]
Barwena- z tymi chinskimi nic nie jest nie tak. Sa inne, szybsze i w przekonaniu wielu ludzi po prostu gorsze. Jozi nie zartuje obawiam sie
Najlepiej bylo by wziac to w rece i sie przekonac chociaz ty na przyklad mozesz lubic straszne szpady i nie podzielisz mojej czy @Jozi opini Wez to do siebie jako nasze odczucia a nie prawdy objawione bo od takich szczegolnie mi jest bardzo daleko.
Bujo
#6 OFFLINE
Napisano 22 grudzień 2010 - 15:48
Znam gościa który twierdzi że tylko amerykańce mają duszę i niczego innego do ręki nie weźmie .
Swoją drogą CTSy są z NZ, czy to oznacza że są z tego powodu wyjątkowe? Raczej nie.To są po prostu tylko świetne blanki i tyle.
#7 OFFLINE
Napisano 22 grudzień 2010 - 16:06
I tu dochodzimy do sedna sprawy, wszystko to tylko kwestia gustu!
Znam gościa który twierdzi że tylko amerykańce mają duszę i niczego innego do ręki nie weźmie .
Swoją drogą CTSy są z NZ, czy to oznacza że są z tego powodu wyjątkowe? Raczej nie.To są po prostu tylko świetne blanki i tyle.
Dlatego na swiecie jest wielu producentow wedek i blankow Inaczej zostal by jeden gora dwa Uwierz mi, ze spiny to na prawde nic szczegolnego. Muchowki to jest dopiero jazda
#8 OFFLINE
Napisano 22 grudzień 2010 - 17:07
Powie mi ktoś dlaczegóż to NZ są duuuużo lepsze, niż chińskie?
I, czy w ogóle i dlaczego Nowa Zelandia ma być lepsza w czymkolwiek?
Czy ma taką tradycje budowy blanków, jak nie przymierzając St.Croix czy Talon.
Nie mam nic przeciwko wedeczkom oznaczonych jako NZ, ba nawet je dość lubię a jedną darzę szczególną estymą ale w określonych sytuacjach chętniej sięgnę po Lamiglasa niż po swego Blue Rapida a XLS-a nie trawię zupełnie na ten przykład.
Co czlowiek to gust a gdzie dwóch Polaków tam trzy opinie. Prawda chyba jedyna i niepodważalna.
Zresztą analogicznie można zapytać o CTS, Phenix itp.
Jeśli ostaną się w czasie, przetrwają mody........
A przy okazji.
Niech mi ktoś odpowie.
Skoro takie były dobre te Exclusive czy inne Sunrise, to czemu ich już nie ma?
Polityka firmy?
Takie tam luźne rozważania
#9 OFFLINE
Napisano 22 grudzień 2010 - 17:28
Ja zupelnie nie patrze, gdzie blank byl zrobiony tylko czy mi pasuje.
Przyklad podobnego posuniecia mial np. Scott z seria G, wypuscili nowe G2 ale wiekszosc dalej woli te stare i ich poszukuje, ja mam takie same odczucia co do seri CD Exclusive. Znowu muchowki z ich podworka: pokaze ci na Lupawie cos fajnego, stare CD
Bujo
#10 OFFLINE
Napisano 22 grudzień 2010 - 17:31
ale oceniam kij podczas holu jeden pracuje miękko, subtelnie a drugi zachowuje się nijako... jak nijako.. wypinam rybę, z jednego kija hak wychodzi jak z masła a z drugiego nie dlaczego? ano dlatego bo nie ma miękiej pracy, ryba się szarpie, wręcz dzwoni po plecionce zębami co czuję na uchwycie.
Waldku CD sunrise wybiera rybę zapiętą za skórkę a z avida tak zacięty sandacz spadnie a szczupak to już napewno spadnie.
Tyle by było na ten temat moich przemyśleń.Nikt się ze mną nie musi zgadzać.Inna bajka na żyłce ale na żyłkę łowię rzadko.Porównam pheniksa elixera-bajka pod plecionką a pheniks iron z hitemciągnioną szczytówką już nie..
Dla mnie w tym przypadku polemika nie istnieje, bo mam dowód rzeczowy.
Jeden kij bardziej leży a drugi mniej pod względem parametrów użytkowych.
#11 OFFLINE
Napisano 22 grudzień 2010 - 18:00
#12 OFFLINE
Napisano 22 grudzień 2010 - 20:54
Ano widzisz , pozostawiając na chwile aspekt techniczny , ja lubię jako klient min polskie truskawki , polska wódkę , ale i oryginalnym scotchem też nie pluję . Cenię sobie niemieckie auto , jankeskiego Stetsona albo autentyczne western boots , francuskie pleśniaki i szwedzkie ABU . To synonimy jakości . I choć nie jestem żadnym socjalistą , komuchem , miłośnikiem marketowej bonanzy albo też związkowcem najzwyczajniej w świecie nie znoszę ledwie skrywanej hipokryzji idącej w parze z ostentacyjną maksymalizacja zysków pośredników i tzw producentów , przy skrajnym wyzysku pracy tamtejszych roboli , politycznych , nieletnich i całego tego pracowitego za michę ryżu laogai ..
Naprawdę jest tak wszystko jedno
Z jakościa też bywa rozmaicie , żadna to przecież tajemnica . Tam gdzie szuka się dużego zysku inne wartości z reguły tracą na znaczeniu . Toyota , Nissan albo Zucuki , produkują dla Europy w Europie . Bez powodu ??
#13 OFFLINE
Napisano 22 grudzień 2010 - 23:22
Pytasz barwena 1977 , co jest nie tak z tymi chińskimi ..
Ano widzisz , pozostawiając na chwile aspekt techniczny , ja lubię jako klient min polskie truskawki , polska wódkę , ale i oryginalnym scotchem też nie pluję . Cenię sobie niemieckie auto , jankeskiego Stetsona albo autentyczne western boots , francuskie pleśniaki i szwedzkie ABU . To synonimy jakości . I choć nie jestem żadnym socjalistą , komuchem , miłośnikiem marketowej bonanzy albo też związkowcem najzwyczajniej w świecie nie znoszę ledwie skrywanej hipokryzji idącej w parze z ostentacyjną maksymalizacja zysków pośredników i tzw producentów , przy skrajnym wyzysku pracy tamtejszych roboli , politycznych , nieletnich i całego tego pracowitego za michę ryżu laogai ..
Naprawdę jest tak wszystko jedno
Z jakościa też bywa rozmaicie , żadna to przecież tajemnica . Tam gdzie szuka się dużego zysku inne wartości z reguły tracą na znaczeniu . Toyota , Nissan albo Cuzuki , produkują dla Europy w Europie . Bez powodu ??
Sławku, tak troszkę na przekór i podchwytliwie zadałem pytania.Twoja argumentacja i sposób myślenia absolutnie do mnie trafia .Chodziło mi raczej konkretnie o blanki CD choć i amerykańce spod chińskich raczek dosyć niezłe i użyteczne wychodzą.Generalnie użytkownicy wędek na blankach CD z Chin są nimi w olbrzymiej większości zachwyceni a przynajmniej takie sprawiają wrażenie.Mi nie leżą i tyle.
@Bujo, @Jozi- co do Waszej niemałej fascynacji blankami z NZ to przyznam się że to rozumiem.Dla mnie synonimem tego czym dla was są CDki made in NZ ,są blanki CTSa.Moje wrażenia są dokładnie takie same @Bujo- K. Zieliński chwali blanki spinningowe ale to jak wyrażał się o muchówkach to już była fascynacja.O mało nie skusiłem się ...
Pozdrawiam!
#14 OFFLINE
Napisano 23 grudzień 2010 - 18:40
Jak w każdym produkcie firmy wychodzą dobre i złe rzeczy.Cts-y też znam-notabene bardzo dobre blanki, spełniają swoją rolę bardzo dobrze.Zastanawiam się czy prowadzona pogoń za coraz wyższym modułem w kijach, jak obecnie większo
#15 OFFLINE
Napisano 23 grudzień 2010 - 18:51
To są czasem subtelne różnice-młynek na rynek japoński a europejski.Wszyscy szukają na japoński, pytam dlaczego...chyba jasne.
Nie dyskryminuję produkcji chińskiej tylko te z NZ praie podobnie się zachowują, a prawie czasem robi małą różnicę.
#16 OFFLINE
Napisano 24 grudzień 2010 - 10:24
Wspomniany przez I.M. talonowy MLXF to świetny przykład zaawansowanego rozwiązania z roku Pańskiego 1997 , które zniosło upływ czasu znakomicie . Wysokomodułowe grafity są dziś używane przez wszystkich liczących się wytwórców i firmy koncepcyjne jako najlepiej rokujący materiał , i z największym potencjałem użytkowym . I z nich bedą następne Talony długowieczności ..
Pleciona jako punkt odniesienia ale i tchnienie oraz symbol naszego iście królewskiego opadu ma tu znaczenie całkowicie pomijalne
Jest według mojego mniemania tak ; że to nie wyobraźnia pozwala użyć każdego kija w celu dowolnym , tylko kije mają nadążyć za naszą wyobraźnią . To jedna z nielicznych dobrych rzeczy w tzw postępie technologicznym ..
#17 OFFLINE
Napisano 24 grudzień 2010 - 10:43
#18 OFFLINE
Napisano 24 grudzień 2010 - 12:57
Bo radykalizm z definicji i założenia wypacza i deformuje każdy ogląd
#19 OFFLINE
Napisano 24 grudzień 2010 - 14:39
Nie musiałeś aż tak w samo sedno uderzyć .
Czasem mółbyś się pomylić
#20 OFFLINE
Napisano 24 grudzień 2010 - 15:30
Taki biedny żuczek , Jozi..
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych