Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Woblerowa wariacja


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
2837 odpowiedzi w tym temacie

#1441 OFFLINE   Włóczykij

Włóczykij

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1252 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 15 luty 2009 - 20:55

Ma taki wpływ że jeśli oczko wkręcimy pochylone w kierunku głowy to siły rozkładają się po całym wkręcie a jeśli w kierunku ogona to to tworzy się dźwignia która może nie tyle wyrwać oczko co lekko je naderwać np przy twardym zaczepie i mocnym zestawie.

#1442 OFFLINE   harp

harp

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 566 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 15 luty 2009 - 21:29

Moim Zdaniem środkowe oczko wytrzyma mniej. Ciągięcie za nie może nawet spowodować wyłamanie oczka przedniego. To są chyba siły ścinające czy jakoś tak. Proszę o teścik.(używam linek do 30kg) Nie chce nic udowadniac ale temat jest bardzo ciekawy i wart kotynuacji. Przy okazji bardzo dobra seria filmików i czekam na jeszcze.

ps
Nie mogę tego znaleźć : Gdzie i jaką pianke kupic do produkcji woblerów?



#1443 OFFLINE   WOBLER-W1

WOBLER-W1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1784 postów
  • LokalizacjaKonin
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Brzuskiewicz

Napisano 15 luty 2009 - 21:35

Może coś podpowiem w Waszej dyskusji która rozwija się w dobrym kierunku , oto zdjęcie poglądowe .

http://images32.fotosik.pl/439/02ed846f044b42f0med.jpg

#1444 OFFLINE   harp

harp

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 566 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 15 luty 2009 - 22:17

Właśnie. W chwili gdy ryba zatnie się na środkową kotwiczkę. Wektor siły diałający na przednie oczko zmienia kierunek z przebiegającego równolegle do osi woblera o jakieś 30 stopni w kierunku grzbietu przynety. I to wydaje mi się jest najsłabsze ogniwo. Kąt wklejenia dolnego oczka może zadziałać jak ściete skośnie osrze gilotyny. Na oczko przednie również działa siła wyłamująca.


#1445 OFFLINE   bolo

bolo

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 45 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 16 luty 2009 - 09:50

Pytanie czy oczko wytrzyma czy nie ma sens tylko w przypadku odpowiedzenia sobie na pytanie jakie ryby chcemy łowić na dany wobler. Jeśli na wobler 5 cm chcemy łowić okonie i szczupaki to ok. bo na rekiny to już nie wystarczy. Chyba nikt z 2 cm żuczkiem, żyłką 16 i wędziskiem do 10 g wyrzutu nie idzie na metrowe szczupaki czy jeszcze większe sumy. To tak jakby przyczepić woblera pomiędzy dwa traktory i ciągnąć a później mówić, że wkręcane oczka są do niczego bo wobler rozerwało.

#1446 OFFLINE   wobler129

wobler129

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4453 postów
  • LokalizacjaLubuskie
  • Imię:Maciej
  • Nazwisko:Jagodziński

Napisano 16 luty 2009 - 12:30

Już rok czasu nie strugałem... Ale chyba nie zapomniałem jak to się robi :D

http://images50.fotosik.pl/64/75ef3f669247ea17med.jpg

#1447 OFFLINE   Jacek_bp

Jacek_bp

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 425 postów
  • LokalizacjaBiała Podlaska
  • Imię:Jacek

Napisano 16 luty 2009 - 18:08

Właśnie. W chwili gdy ryba zatnie się na środkową kotwiczkę. Wektor siły diałający na przednie oczko zmienia kierunek z przebiegającego równolegle do osi woblera o jakieś 30 stopni w kierunku grzbietu przynety. I to wydaje mi się jest najsłabsze ogniwo. Kąt wklejenia dolnego oczka może zadziałać jak ściete skośnie osrze gilotyny. Na oczko przednie również działa siła wyłamująca.

Nie zapomnij o ramieniu. Sama siła na krotkim ramieniu niewiele zaszkodzi. W tym przypadku jest taka dzwignia, ze trzeba by conajmniej samemu sie uwiesic.

#1448 OFFLINE   Maynard

Maynard

    Cast Spinn C&R

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1912 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 16 luty 2009 - 18:26

O ile się orientuję, chodzi tutaj o NIEWYRWANIE oczka z korpusu, a nie o możliwość ułamania oczka na krawędzi korpusu.
Takie rozwiązanie jak proponuje @WOBLER zdaje mi się bezpieczne :D]

Grzesiek

#1449 OFFLINE   biosteron

biosteron

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1945 postów
  • LokalizacjaNadbużańskie tereny.
  • Imię:Marcin

Napisano 16 luty 2009 - 18:38

A nad czym tu dyskutować,kolega @WOBLER-W1 na pewno nie od dziś wykonuje woblerki, więc jakby coś było z nimi nie tak (mocowanie oczek), to zapewne nie jeden kupujący napisał by krytyczną o nich recenzje,a o takich nie czytałem.Wiec warto brać przykład ,bo takich ludzi którzy chcą się podzielić swoimi umiejętnościami - rękodziełami jest naprawdę znikomy procent.

#1450 OFFLINE   harp

harp

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 566 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 16 luty 2009 - 18:53

To prawda że życie weryfikuje teorie . Tak tylko polemizowałem:))). Sam z ciekawością czekam na następne filmiki instruktarzowe.


#1451 OFFLINE   benito

benito

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 457 postów
  • Lokalizacjasiedzące (szczecin)

Napisano 16 luty 2009 - 19:46

@WOBLER-W1

Wyczytałem w komentarzach przy jakimś Twoim filmiku, że nie dociążasz woblerów o długości ok 6 cm? Mógłbym wiedzieć dlaczego?

#1452 OFFLINE   WOBLER-W1

WOBLER-W1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1784 postów
  • LokalizacjaKonin
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Brzuskiewicz

Napisano 17 luty 2009 - 10:23

@WOBLER-W1

Wyczytałem w komentarzach przy jakimś Twoim filmiku, że nie dociążasz woblerów o długości ok 6 cm? Mógłbym wiedzieć dlaczego?

Przyczyna jest prozaicznie prosta . Ten model woblerka który tam prezentowałem , czyli taki jak okonki które kilka postów wyżej są i tu na forum , nie wymaga obciążenia . Ma swój kształt , może mieć jak na swoją wielkość odpowiednio duży ster i praca jego jest jak na mój gust odpowiednia . Obciążeniem (a zarazem dodatkowym stabilizatorem)są kotwiczki . Wagę swoją uzyskuje też przez nasączenie caponem i późniejsze wielowarstwowe nakładanie powłok lakierniczych . Mniejsze woblerki takie około 4 cm delikatnie dociążam śruciną ok 0,4 gramy przed śrotkowym oczkiem . Cały czas jest tu mowa o woblerkach pływających .

#1453 OFFLINE   wobler129

wobler129

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4453 postów
  • LokalizacjaLubuskie
  • Imię:Maciej
  • Nazwisko:Jagodziński

Napisano 17 luty 2009 - 13:55

No i drewno z którego strugasz jest chyba cięższe od tradycyjnej lipy, czy nie? :D

#1454 OFFLINE   Szymel

Szymel

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 41 postów
  • LokalizacjaWejherowo

Napisano 17 luty 2009 - 17:08

No i drewno z którego strugasz jest chyba cięższe od tradycyjnej lipy, czy nie? :D


Jak zaimpregnowałem woblery z lipy starym sposobem w pokoście to zrobiłym mi się wszystkie tonące. Wysuszona lipa bardzo dobrze wchłania pokost i przybiera na wadze. Do smukłch woblerów nie muszę dawać dodatkowego ołowiu. Także lipa jest wystarczająco ciężka :D

Pozdrawiam :D

#1455 OFFLINE   METR

METR

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 88 postów
  • LokalizacjaŚwiętokrzyskie

Napisano 18 luty 2009 - 11:54

To moje pierwsze 10 i 12 cm testowałem i wydają się wporządku . co o nich sądzicie ?

Pozdrawiam METR

Załączone pliki



#1456 OFFLINE   Maras

Maras

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 229 postów
  • LokalizacjaPolska

Napisano 18 luty 2009 - 12:38

Witam Was Panowie!
Od dawna śledzę ten wątek i pozwolę sobie zaprezentować swoje wypociny Embarassed
http://images43.fotosik.pl/65/cf5f448eac0eb6c8.jpg
http://images49.fotosik.pl/65/c3b4cffceb9bcfa3med.jpg

Zrobione z drewna wg kanonu sztuki :D

#1457 OFFLINE   wobler129

wobler129

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4453 postów
  • LokalizacjaLubuskie
  • Imię:Maciej
  • Nazwisko:Jagodziński

Napisano 18 luty 2009 - 12:51

[quote]
No i drewno z którego strugasz jest chyba cięższe od tradycyjnej lipy, czy nie? :D
[/quote]

Jak zaimpregnowałem woblery z lipy starym sposobem w pokoście to zrobiłym mi się wszystkie tonące. Wysuszona lipa bardzo dobrze wchłania pokost i przybiera na wadze. Do smukłch woblerów nie muszę dawać dodatkowego ołowiu. Także lipa jest wystarczająco ciężka :D

Pozdrawiam :D
[/quote]

Lipa nie jest wystarczająco ciężka. Jest lekka. Można ją umiejętnie dociążyć i efekty będą dużo lepsze - w odległości rzutu jak i w pracy wobka.

#1458 OFFLINE   Tomek_N

Tomek_N

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1229 postów
  • LokalizacjaFrankfurt nad Menem

Napisano 18 luty 2009 - 12:57

Witam Was Panowie!
Od dawna śledzę ten wątek i pozwolę sobie zaprezentować swoje wypociny Embarassed
http://images43.foto...48eac0eb6c8.jpg
http://images49.foto...eb9bcfa3med.jpg

Zrobione z drewna wg kanonu sztuki :D


Tak trzymaj B) Super woblerki!

#1459 OFFLINE   METR

METR

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 88 postów
  • LokalizacjaŚwiętokrzyskie

Napisano 18 luty 2009 - 13:38

Witam ! Ja swoje wobki robie z olchy lub z brzozy . troche trudniej sie obrabia ale na szlifierce ok . Są cięzsze sporo od lipy ale i dużo twardsze :D

Pozdrawiam METR

#1460 OFFLINE   fishbartek1

fishbartek1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 612 postów
  • LokalizacjaDzierżoniów
  • Imię:Bartek

Napisano 18 luty 2009 - 15:51

witam potrzebuje porady mam wobki pomalowane sprayami Den Braven niech ktoś mi poleci jakiś dobry lakier do ich pokrycia przzede wszystkim taki który nie ruszy farby na wobkach z góry dzieki

Bartek




Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych