[Robert]

o!ładnie to wyszło.Wierna imitacja uklei w traumie.Tak poważnie Super Paweł to jest to.

Przypomina twarz pewnego grunciarza który puścił do mnie uwagę na temat wypuszczania ryb

[sowos]

hehe oj tak wiele takich twarzy mozna zobaczyc nad naszymi wodami

[Tomy]

[quote]
o!ładnie to wyszło.Wierna imitacja uklei w traumie.Tak poważnie Super Paweł to jest to.

[/quote]

Przypomina twarz pewnego grunciarza który puścił do mnie uwagę na temat wypuszczania ryb
[/quote]
To znaczy po tym jak dostał po oczach ?

[Robert]

W wyklepanej misce trudo o oczy

[Tomy]

W wyklepanej misce trudo o oczy

Robert ale lej w rękawiczkach co byś jakiego parcha nie złapał.

[WOBLER-W1]

Dobrze , żeby nie było , że umarłem i nic już nie robię to wstawię troszkę sieczki boleniowo - okoniowo - kleniowo jaziowej . Woblerki jeszcze nie skończone ale dwa pierwsze już sprawdzone na okoniach z bardzo dobrym efektem .
A tu fotka poglądowa :

[WOBLER-W1]

A tu jeszcze taki bylejaki filmik z pracy tego najmniejszego 18mm woblerka . Filmik kręcony telefonem dlatego jakość słaba .

[lesiewicz]

Trochę zbyt szybko prowadzony żeby zobaczyć jego akcję.

[WOBLER-W1]

To filmik kręcony telefonem to tez jakość byle jaka przesuwałem go razem z wobkiem ale drgania ręki i słaba stabilizacja obrazu załatwiły wszystko .

[mifek]

To filmik kręcony telefonem to tez jakość byle jaka przesuwałem go razem z wobkiem ale drgania ręki i słaba stabilizacja obrazu załatwiły wszystko .

jakbys sobie sete machnal przed filmem to by reka pewniejsza byla...

BTW- bardzo mnie zaciekawil ten najwiekszych

[WOBLER-W1]

Masz oko Rafał , właśnie ten miał większe wzięcie na testach okoniowych . Nie wiem czemu tego mniejszego tak chętnie nie łykały . Może to wynikało z lenistwa . Nie chciało im się tracić energii na posiłek mało kaloryczny .

[pawlik832]

Ciekawy ten maluch. Szczególnie że w rodzimych wobkach pojedynczy haczyk to taka trochę egzotyka. Dla okoni nawet rozgiąłbym go trochę, ale to takie moje okoniowe zboczenie jesli chodzi o haczyki i kotwiczki.

[dawidaol]

Panie Pawle, cudowne wobki Pan tworzy... a te ostatnie maluszki to to czego szukałem pod pasiaki. Kiedyś była by możliwość ich zakupu ?

[WOBLER-W1]

Panie Pawle, cudowne wobki Pan tworzy... a te ostatnie maluszki to to czego szukałem pod pasiaki. Kiedyś była by możliwość ich zakupu ?

Pierwszy post na forum i od razu propozycja handlowa . Czasami i tak bywa . Zachęcam do dyskusji również i w innych działach a także dobrze było by się nam przedstawić w stosownym temacie . Wracając do Twojego pytania to te woblerki są zrobione dla mnie . W przyszłości pewnie i mógłbym coś zrobić i dla Ciebie ale będziesz musiał poczekać bo czasu wolnego mam jak na lekarstwo przez pracę zawodową .
Pozdrawiam .

[WOBLER-W1]

Ostatnio pewien kolega namawiał mnie , żebym spróbował zrobić Jigwoblera . Wczoraj odlałem dwie główki trzynasto gramowe . W tej chwili są w malowaniu . Mam pytanie do Was . Robił to już ktoś z Was ? A może ktoś kupił oryginalną przynętę i testował ją w wodzie , jakie wyniki przyniosła ? Praca tej przynęty wygląda na dosyć ciekawą . Może sprawdzić się nawet na sandaczach a z tego względu , że pracuje w każdej pozycji , także podczas opadu .

[sowos]

Pawle ta przyneta jest zaje... Miałem tylko jedna sztuke w arsenale ktora wyłowiłem z Bugu. Złapałem na nia przez tydzien 4 sandacze, co prawda niezabogate ale takie do 2,5kg. Potem zerwałem Moze znalazł bys i dla mnie ze 2sztuki swojego rekodzieła za jakas opłata lub podesłał bym Ci troche balsy w zamian? Niestety niezdecydowałem sie na zakup orginalnego Jigwoblera ze wzgledu na jego cene

[WOBLER-W1]

Na razie to ja sam staram się dojść do tego co i jak robić aby uzyskał jak najbardziej atrakcyjną pracę . Pierwsze testy wannowe już były i teraz czas na poszukiwania dotyczące rozmieszczenia ołowiu w korpusie , wielkości steru i takie tam . Jest to jednak przynęta która faktycznie ma spore możliwości . Pozdrawiam .

[busz231]

może nie wiele pomogę ale bez główki praca przypomina salmo skinera.ta przynęta w wodzie wystawia głowę pod kontem w górę czyli obciazenie skupione bliżej ogona.

[WOBLER-W1]

Tak , właśnie takie widziałem jedno zdjęcie tej przynęty z ołowiem w ogonie . Wiele jednak również zależy od kształtu korpusu . Praca może być od szerszej po całkiem drobną . Jednak potrzebuję jeszcze trochę czasu na eksperymenty a tego zawsze za mało . Nie długo będą jakieś fotki tego co robię no i może jakiś filmik chociaż wannowy chociaż pewnie dopiero w przyszłym tygodniu .

[Tomala]

Wow Piękne woblery Panie Pawle aż żal do wody rzucać