To chyba dla Pudziana ten wobek.
Paweł B. i jego garażowe rękodzieło .
#841 OFFLINE
Napisano 02 styczeń 2013 - 14:22
#842 OFFLINE
Napisano 02 styczeń 2013 - 16:28
To chyba dla Pudziana ten wobek.
Eeee tam zaraz dla Pudziana . Przecież całkiem lekko trzyma się go na dłoni .
DSC00873.JPG 31,37 KB 336 Ilość pobrań
A tutaj obydwa wobki które wczoraj wystrugałem w garażu .
DSC00872.JPG 36,46 KB 358 Ilość pobrań
#843 OFFLINE
Napisano 02 styczeń 2013 - 16:46
Megawobas. Tutaj chyba nawet kij dorszowy tego nie dźwignie
#844 OFFLINE
Napisano 02 styczeń 2013 - 16:49
O kurczaki :-) megalodon :-)
#845 OFFLINE
Napisano 02 styczeń 2013 - 17:24
Rekin ludojad.
#846 OFFLINE
Napisano 02 styczeń 2013 - 17:58
Rekin ludojad.
Dokładnie.
Jaka ukleja? Trójkątna płetwa grzbietowa powinna rozwiać resztkę wątpliwości.
#847 OFFLINE
Napisano 02 styczeń 2013 - 18:05
Może to ogłuszacz Ale jesli wobek to łowny tylko na te największe;] Chyba jakiś rekord życiowy sie szykuje...
#848 OFFLINE
Napisano 02 styczeń 2013 - 18:47
Najwiekszym plusem tego woba jest to ,ze przy deficycie drewna bedziesz mogl go przerobic na kilkadziesiat malych i jeszcze zostanie na rozpalke w piecu
#849 OFFLINE
Napisano 02 styczeń 2013 - 19:50
Panie Pawle podczas robienia zdjęć trzeba uważać żeby ta "uklejka" dłoni nie odgryzła
#850 OFFLINE
Napisano 02 styczeń 2013 - 21:29
Uważać to ja muszę na to , żeby mi podczas dalszych prac nie spadła na duży palec u nogi , bo buta nie będę mógł założyć .
#851 OFFLINE
Napisano 02 styczeń 2013 - 22:14
#852 OFFLINE
Napisano 04 styczeń 2013 - 14:35
Paweł coś mi się wydaje ze w wannie w ogrodzie to go już nie sprzwdzisz
#853 OFFLINE
Napisano 04 styczeń 2013 - 15:53
A założysz się .
- loko86 lubi to
#854 OFFLINE
Napisano 06 styczeń 2013 - 14:58
Prace nad uklejką powolutku postępują . Wkleiłem na żywicę oczka do trzech kotwic i pod agrafkę .
DSC00884.JPG 44,45 KB 157 Ilość pobrań DSC00885.JPG 52,71 KB 182 Ilość pobrań DSC00886.JPG 80,01 KB 129 Ilość pobrań
Dodatkowo musiałem ująć nieco z obciążenia , ponieważ same te blaszki ważą około 20 gram . Ster który chcę zastosować , wykonany będzie z blaszki kwasówki o grubości jednak jednego milimetra . Miał mieć 1,5 mm grubości , ale ciężar materiału spowodował , ze muszę dokonywać zmian . Sam ster waży prawie 40 gram .
Na razie ująłem około 50 gram ołowiu - może za dużo ale to wyjdzie przy próbach wodnych .
Zrobiłem też trochę komór akustycznych które spowodowały , że grzechotki teraz całkiem nieźle hałasują . Dzięki temu zabiegowi ująłem jeszcze kilka gram z klocka i kto wie czy nie wpłynie to na wyporność przynęty . Ogólnie to chciałbym aby wobek po zakończeniu prac nad nim nie przekroczył wagi 500 gram .
Na pewno jeszcze sporo pracy przede mną , a w szczególności nad uzyskaniem stosownej nie za szerokiej pracy .
#855 OFFLINE
Napisano 06 styczeń 2013 - 15:30
Moje najmocniejsze wędzisko by nawet komfortowo samego steru więc nie obsłużyło heheh Miazga!
#856 OFFLINE
Napisano 21 styczeń 2013 - 19:10
Zamiast megauklejki proszę lepiej poinformować grono forumowiczów jak postępują prace nad szczupakiem. Chyba prace nie zostały całkowicie zawieszone, a minął już roczek cały. Czekam, czekam i jestem troche zawiedziony, bo sczupaka jak nie było tak nie ma.!!!
Nie będę chwalił prac bo i po co, kto zobaczy wykonane przez Ciebie przynęty a sam coś dłubnął i tak zrozumie, że jeszcze musi trochę popracować nad swoją produkcją. Czekam na szczupaka.
#857 OFFLINE
Napisano 22 styczeń 2013 - 01:12
No ukleja wypas, to ze do trolingu to sprawa jasna ale nie wiadomo czy bedzie sie trolingowalo ukleja czy z ukleji ster silnik i mamy jednostke plywajaca.Gratuluje pomyslu oaza zaangazowania.Pzdr
- wildriver lubi to
#858 OFFLINE
Napisano 22 styczeń 2013 - 08:51
Znalazłem pędzelek który sobie poradzi z tym gigantycznym wobkiem.
Powinien być odpowiedni heeh
- Negra lubi to
#859 OFFLINE
Napisano 22 styczeń 2013 - 18:38
Zamiast megauklejki proszę lepiej poinformować grono forumowiczów jak postępują prace nad szczupakiem. Chyba prace nie zostały całkowicie zawieszone, a minął już roczek cały. Czekam, czekam i jestem troche zawiedziony, bo sczupaka jak nie było tak nie ma.!!!Nie będę chwalił prac bo i po co, kto zobaczy wykonane przez Ciebie przynęty a sam coś dłubnął i tak zrozumie, że jeszcze musi trochę popracować nad swoją produkcją. Czekam na szczupaka.
Szczupaczek wisi grzecznie w garażu i czeka na swoje oczy . Nie mam jakoś do niego weny . Tak to już jest , że nie wszystkie przynęty doprowadzamy do szczęśliwego finału .
#860 OFFLINE
Napisano 23 styczeń 2013 - 00:26
Pawel po co mu oczy, zalozysz ster z dziurkami i bedzie plywal brajlem
- woblery z Bielska lubi to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych