Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Woblerowe patenty


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1422 odpowiedzi w tym temacie

#701 OFFLINE   NARA

NARA

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 748 postów

Napisano 07 luty 2015 - 15:46

Wróc do distalu jeśli było Ci wygodniej albo do innego podobnego kleju, trochę w rowek, trochę na stelaż , reszte zapchaj szpachlą, nie puści :)

 

Ps-moje pytanko, ktoś wie co to za szczypce(10:00 minuta) i jak się zwą? Swoją drogą ciekawe narzędzie do stelaży i nie tylko :)

Ale patent na szlifowanie grzbietu pierwsza klasa.



#702 OFFLINE   Obcy

Obcy

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 80 postów
  • LokalizacjaOd 21.01,15: Zabiele
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:Obecki

Napisano 07 luty 2015 - 17:51

Taką siatkę faktycznie możesz kupić na Allegro ale możesz również odpruć ją od starych dresów:)

Myślę że najlepszy efekt uzyskasz gdy np. owiniesz wobka tą siateczką i przy brzuchu zepniesz spinaczami do bielizny. Tylko przy malowaniu spreyem pamiętaj o tym żeby pryskać z daleka i możliwie jak najmniej farby.

Zamiast spinaczy możesz przykleić tą siatkę do 2 kawałków kartonu z wyciętymi okienkami wtedy wkładasz wobka między te dwa kartoniki i jedziesz spreyem:)

 

Pozdrawiam Qcyk!!

Dokładnie tak robię. Ze spinaczami do bielizny włącznie. Ale efekt jest taki sobie. W rzeczywistości wygląda to trochę lepiej, ale też szału nie ma.

Załączone pliki



#703 OFFLINE   woblery z Bielska

woblery z Bielska

    Jak coś cię przerasta - dorośnij:)

  • Moderatorzy
  • 6867 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Janusz

Napisano 07 luty 2015 - 18:07

Dokładnie tak robię. Ze spinaczami do bielizny włącznie. Ale efekt jest taki sobie. W rzeczywistości wygląda to trochę lepiej, ale też szału nie ma.

Pomaluj ciemnym podkładem, na to jasny (np srebrny) na boki. Wtedy uzyskasz wyraźniejszy efekt łuski. 


  • Qcyk, Kaszub Bait i Obcy lubią to

#704 OFFLINE   Jozin

Jozin

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 607 postów
  • LokalizacjaWędkarska Pustynia

Napisano 08 luty 2015 - 08:47

Ale czy przy malowaniu gąbką też mi tak wyjdzie łuska?



#705 OFFLINE   Hesher

Hesher

    Ekspert

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPipPip
  • 6352 postów
  • LokalizacjaPułtusk
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Prażmowski

Napisano 08 luty 2015 - 09:50

Zależy jaka farba, chodzi o to, żeby nic nie spływało pod siatkę.
  • Obcy lubi to

#706 OFFLINE   Jozin

Jozin

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 607 postów
  • LokalizacjaWędkarska Pustynia

Napisano 08 luty 2015 - 11:54

Farby Pactra. I jeszcze pytanie o dobór kształtu i wielkości steru do małych woblerków 2-4cm



#707 OFFLINE   Kathir

Kathir

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 144 postów
  • LokalizacjaLegnica
  • Imię:Adam

Napisano 08 luty 2015 - 14:31

Przy woblerach gdzie na końcu nie ma oczka do montażu kotwiczki, podczas zanurzania robi się niepożądana kropla.

Aby zniwelować można posłużyć się szpilką. Podczas wykończenia przynęty kropelka kleju w miejsce wbicia szpilko załatwia sprawę.

 

79999aa3e93cb91fgen.jpg

 

Może się komuś przyda.


Użytkownik Kathir edytował ten post 09 luty 2015 - 00:41

  • LordG i Obcy lubią to

#708 OFFLINE   romeo7

romeo7

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 462 postów
  • Imię:Dawid

Napisano 08 luty 2015 - 17:36

Chcialbym zapytac bardziej doswiadczonych kolegow co decyduje o agresywnosci pracy woblera? a bardziej dokladnie to probuje wykonac woblerka 2cm i chcialbym zeby pracowal juz w minimalnym uciagu przy bardzo wolnym prowadzeniu i postojach.



#709 OFFLINE   Hesher

Hesher

    Ekspert

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPipPip
  • 6352 postów
  • LokalizacjaPułtusk
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Prażmowski

Napisano 08 luty 2015 - 17:42

Jak ma paski to jest bardziej agresywny a jak nie ma to tzw. miętka pytka ;)
  • *Hektor*, peekol i Qcyk lubią to

#710 OFFLINE   romeo7

romeo7

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 462 postów
  • Imię:Dawid

Napisano 08 luty 2015 - 17:48

Powaznie pytam :) zrobilem kilka testowych ale raczej nie spelniaja tego co bym chcial uzyskac, wobki tonace z malym jajkiem. Moze plywajace by lepiej pracowaly ale taki 2cm to raczej ciezko bedzie dociazyc zeby polecial chociaz na 10metrow :)



#711 OFFLINE   Hesher

Hesher

    Ekspert

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPipPip
  • 6352 postów
  • LokalizacjaPułtusk
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Prażmowski

Napisano 08 luty 2015 - 18:18

Zdjęcia wrzuć.



#712 OFFLINE   woblery z Bielska

woblery z Bielska

    Jak coś cię przerasta - dorośnij:)

  • Moderatorzy
  • 6867 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Janusz

Napisano 08 luty 2015 - 18:31

Co ma wpływ?

Przednie oczko. W dół - większa agresja. W górę - odwrotnie. Można też nieco odsunąć oczko od woblera (ster DR lub SDR).

Tylne oczko - w dół (jeśli na końcu woblera), lub do przodu zwiększa agresję. 

Kotwiczka. Duża, z grubego drutu - zwłaszcza zamocowana na końcu wytłumia pracę.

Obciążenie. Niżej daje stabilność, w przód agresję.

Ster. Większy daje mocniejszą pracę. Bardziej zaokrąglony, z cieńszego materiału (a przynajmniej pocieniony na kantach) też daje bardziej agresywną.

Kształt. Tu można by dłuuugo. Nawet materiał z którego wobler jest wykonany, grubość drutu czy ilość warstw farby/lakieru, wszystko ma wpływ. I nie znam wzorów matematycznych, które by te wszystkie zależności opisały. Trochę doświadczenia jednak sprawi, że sprawa nie będzie aż tak skomplikowana, jak się wydaje ;)


  • Obcy lubi to

#713 OFFLINE   romeo7

romeo7

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 462 postów
  • Imię:Dawid

Napisano 08 luty 2015 - 18:57

Taki standardowy splaszczony bocznie ksztalt, material balsa, drut 0.7, obciazenie 0.7gr. Obciazenie probowalem dawac roznie co widac na zdjeciu a praca raczej sie nie zmienia, owszem jest agresywna ale w wolnym nurcie wolno to sie nie dadza poprowadzic bo gasna i tona.

Załączone pliki



#714 OFFLINE   Qcyk

Qcyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3216 postów
  • LokalizacjaBug / Wisła
  • Imię:Daniel

Napisano 08 luty 2015 - 19:05

Zgadzam się nie mam dużego doświadczenia w robieniu woblerów...ale wiem że ile byś się nie naczytał mądrości to praktyka i tak nauczy Cię o 100% więcej... Kombinuj z wielkością steru jego kątem i szerokością (kształtem) i odległością od przedniego oczka, umiejscowieniem obciążenia i jego wagą. Umiejscowieniem tylnego oczka. Po jakimś czasie zobaczysz w jakim stopniu te elementy wpływają na prace przynęty i po wymyśleniu sobie pracy danego woblera klocki same się ułożą:)



#715 OFFLINE   Hesher

Hesher

    Ekspert

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPipPip
  • 6352 postów
  • LokalizacjaPułtusk
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Prażmowski

Napisano 08 luty 2015 - 19:18

Przesunąłbym obciążenie do przodu, podgiął oczko w dół i skróciłbym stery o tyle, ile jest wklejone w wobler. W tym z oczkiem w sterze spróbuj pokombinować przez schowanie oczka głębiej w ster.

ed.

i paski, pamiętaj o paskach!  :D


Użytkownik Piotrek Sukingaad edytował ten post 08 luty 2015 - 19:19

  • Maciul lubi to

#716 OFFLINE   romeo7

romeo7

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 462 postów
  • Imię:Dawid

Napisano 08 luty 2015 - 19:35

A czy zmiana ksztaltu korpusu na bardziej pekaty tez cos zmieni na plus? Paski juz raczej wyszly z mody ;) Czarny tez jest agresywny no i w modzie od lat i o kazdej porze roku :)



#717 OFFLINE   lysy69

lysy69

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 611 postów
  • LokalizacjaTarnów
  • Imię:Paweł

Napisano 08 luty 2015 - 20:17

Obciążenie daj w sam pysk,miedzy ster a przednie oczko.Stery montuje jak cały wobek jest gotowy(tak mi jest wygodnie),nie raz nacięcie na ster wychodzi w ołowiu.Ster skróć o połowę ale za to daj trochę szerszy. Ten ostatni z foto powinien być agresor tylko mu to jajo przeszkadza  :D .No i przednie oczko w dół.

Kathir fajna łuska,na czym wygniotłeś? 


Użytkownik lysy69 edytował ten post 08 luty 2015 - 20:22


#718 OFFLINE   Santiago

Santiago

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1039 postów
  • LokalizacjaKrosno/Rzeszów

Napisano 09 luty 2015 - 15:20

Przy woblerach gdzie na końcu nie ma oczka do montażu kotwiczki, podczas zanurzania robi się niepożądana kropla.

Aby zniwelować można posłużyć się szpilką. Podczas wykończenia przynęty kropelka kleju w miejsce wbicia szpilko załatwia sprawę.

 

79999aa3e93cb91fgen.jpg

 

Może się komuś przyda.

A później jak usuwasz szpilke? :]

Mnie strsznie denerwuje jak się robi taka kropla :P

I czym gniotłeś łuskę? :D


Użytkownik demowsky edytował ten post 09 luty 2015 - 15:21


#719 OFFLINE   G_rzegorz

G_rzegorz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1345 postów
  • LokalizacjaKujawsko pomorskie
  • Imię:Grzegorz

Napisano 09 luty 2015 - 19:07

 

I czym gniotłeś łuskę? :D

 

Wygląda jakby na siatkę naklejona była folia aluminiowa :P  no chyba, że się mylę...



#720 OFFLINE   Manniek66

Manniek66

    Manniek66

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2343 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Bartosz

Napisano 09 luty 2015 - 19:16

Mylisz się ;) To łuska odciśnięta na alu


  • Gandalf_2012 lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 4

0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych