Korpus możesz zdecydowanie uprościć i zostać przy drewnie bo ryba i tak praktycznie widzi tylko brzuch
Użytkownik maicke82 edytował ten post 16 wrzesień 2016 - 19:15
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 16 wrzesień 2016 - 19:14
Korpus możesz zdecydowanie uprościć i zostać przy drewnie bo ryba i tak praktycznie widzi tylko brzuch
Użytkownik maicke82 edytował ten post 16 wrzesień 2016 - 19:15
Napisano 16 wrzesień 2016 - 20:04
Zainspirowaliście mnie tymi chlapakiami, zrobiłem i ja jedną sztukę na próbę, taki 5cm. Pojechałem dziś nad Wisłę wypróbować toto, pierwsze rzuty i okonie cmokały w wobka, dwa wyjąłem takie dwudziestaczki, po 5 minutach zabawy z topwaterem szczupły zeżarł wobka i popłynął do swojej piaskownicy
Wrażenia z łowienia bardzo pozytywnie, coś nowego do tej pory poza kleniowymi smużakami nie łowiłem na tego typu przynęty. Obciążenie przesunięte mocno do tyłu powoduje że wobek ważący 5g lata jakby miał co najmniej z 12g.
Już strzeliłem większa partyjkę, jak pomaluję wrzucę foty i filmik jak pracują.
Napisano 16 wrzesień 2016 - 20:14
Pytanie czy praca się nie zmieni... Ale to już testy zweryfikują :-)Korpus możesz zdecydowanie uprościć i zostać przy drewnie bo ryba i tak praktycznie widzi tylko brzuch
Napisano 16 wrzesień 2016 - 20:40
WTD to nie są raczej aż tak subtelne konstrukcje,żeby brak zarysów skrzeli,ozdobników itp znacząco zmienił ich prace
Napisano 16 wrzesień 2016 - 22:11
Napisano 19 wrzesień 2016 - 19:57
Napisano 20 wrzesień 2016 - 14:05
Mam już czym kluć ryby tym razem zestaw będzie wzbogacony w przypon wolframowy. Dziś testowałem, niestety na innej miejscówce niż ostatnio bo tam za daleko a czasu dziś mało z rana na zabawy z wędką. Tutaj inny charakter wody i niestety bez brań.
No to ciach
Filmik :
Napisano 20 wrzesień 2016 - 18:16
Napisano 20 wrzesień 2016 - 18:22
Śliczne, Paweł
Zastanawiam się co należało by zrobić aby wydłużyć tor poruszania się psa? Chodzi mi o to żeby zawracał na dłuższym dystansie czyli kreślił wydłużone ES...
Napisano 20 wrzesień 2016 - 18:35
Użytkownik Qcyk edytował ten post 20 wrzesień 2016 - 18:36
Napisano 20 wrzesień 2016 - 19:29
Z moich krótkich dotychczasowych obserwacji to tak
1. Prowadzenie przynęty - ja na filmiku szarpałem szybkimi krótkimi ruchami, woblery robi drobniejszy wzór na wodzie. Gdy skończyłem kręcić próbowałem jeszcze robić większe odstępy czasowe między szarpnieciami odjeżdżał dalej. Siłę szarpania trzeba dostosować do wielkości i ciężaru woblera, za mocno wobler wyskakuje z wody.
2. Tonący vs. Pływający - im cięższy woblerki tym częściej szarpie żeby znajdował się cały czas na powierzchni. Przy zbyt rzadkim szarpania wobler tonie i nie pracuje atrakcyjnie pod wodą.Szarpnięcia mocniejsze ale rzadsze w przypadku cieższego woblera skutkują jego wyskakiwaniem z wody. Przy ciężkim woblerze nie da się nadrobić częstotliwości siłą szarpnięć. Lżejsze pływające można szarpać z mniejszą częstotliwością wydłużają odjazdy.
3. Wielkość woblera- im mniejszym tym drobniejszy wzór na wodzie kreśli. Przy większym wabi łatwiej uzyskać dłuższe odjazdy niż przy małym (proporcjonalnie do wielkości woblera)
4. Tak jak @Qcyk pisze można kombinować z rozmieszczenie obciążenia, tu zbyt wiele nie powiem bo ten etap mam dopiero przed sobą. Myślę że nie zmieniają miejsca tylnego obciążenia a dodając więcej na przodzie można wydłużyć ślizg woblera. Ewentualnie tylne obciążenie nie zmienia miejsca jest dalej mocno przesunięte na tył ale zmniejszając jego ilość a zwiększyć w przedniej części woblera też uzyskamy dłuższy ślizg a nie zmienimy wyporności przynęty. Można jeszcze kombinować jak @Qucyk pisał przesuwając główne tylko obciążenie do przodu. Możliwości wiele.
5. Kształt korpusu- tu trzeba czasu na eksperymenty. Bez wątpienia wiele kształtów będzie pracować poprawnie czyli ślizgać się po powierzchni wody raz w lewo raz w prawo ale wydaje mi się że kształt brzuszka jego splaszczenie lub bardziej łukowate, bananowe wycięcie może mieć wpływ na długość ślizgu. To narazie domysły potrzeba czasu na weryfikację w praktyce, bo jak wiadomo to co w teorii super ahhhh nad wodą złamanego grosza nie warte.
ps. Obserwacje wyżej przeprowadzone w krótkim czasie więc część może być nieaktualna po głębszej weryfikacji także tego nie bijcie
Użytkownik gajosik edytował ten post 20 wrzesień 2016 - 19:35
Napisano 20 wrzesień 2016 - 19:48
Użytkownik Qcyk edytował ten post 20 wrzesień 2016 - 19:51
Napisano 20 wrzesień 2016 - 20:48
Ciekaw jestem co na to kolega Adam?
Użytkownik spinnerman edytował ten post 20 wrzesień 2016 - 20:48
Napisano 20 wrzesień 2016 - 22:35
Gucio, bez urazy, ale szarpiąc kijem w ten sposób, to i trzonek od szczoteczki do zębów wprawisz w podobne ruchy, ale preżentacja WTD wcale na tym nie polega. Zaprezentuj pracę tej przynęty, z conajmniej 1 sekundowymi przerwami pomiędzy podbiciami i 2-3 sekundowymi pauzami co jakiś metr i wtedy będzie można coś powiedzieć. Prawidłowo wykonany WTD będzie robił prawo lewo nawet przy jednostajnym prowadżeniu bez podbić. Ale to już druga strona medalu Pozdrawiam.
Długość pauzy nie ma znaczenia żeby mój wobler dalej miał akcję WTD ale nie będę już kręcił kolejnego filmu żeby to udowadniać bo każdy kto ma nawet małe pojęcie o przynętach dobrze o tym wie. Mam w swojej kolekcji sporo japońskich woblerów WTD i żaden z nich nie ma takiej akcji podczas jednostajnego ściągania. Moi przyjaciele z Japonii też nie spotkali woblera bez steru, który ściągany w szybszym tempie pracuje jak WTD.
Adam Ty też takiego woblera nie masz i nigdy nie widziałeś stąd zastanawiam się co Ty piszesz?
Napisano 21 wrzesień 2016 - 07:20
Napisano 21 wrzesień 2016 - 08:01
Napisano 21 wrzesień 2016 - 08:42
Ołówek nie ma pracy wtd
Napisano 21 wrzesień 2016 - 11:20
Napisano 21 wrzesień 2016 - 17:16
... nie będę tu się jakoś szczególnie rozpisywał, bo możliwe, że się nie znam... ale czy to jest ten sławny ołówek RH i czy tak ma wyglądać praca WTD?
https://www.youtube....QztWvJc#t=2m59s
Napisano 27 wrzesień 2016 - 21:25
Witam! Mam takie pytanko. Czym odtłuszczacie odlewy z żywicy?
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych