LOST LURES
#21 OFFLINE
Napisano 06 luty 2011 - 12:31
Zaraz cos wstawie z pracą woblerków.
#22 OFFLINE
Napisano 06 luty 2011 - 12:40
Płoć 12 cm 75g tonąca.
Pozostałe 12cm 70g pływające.
Jerki 10cm 45g są również pływające.
Filmiki z pracą:
Załączone pliki
#23 OFFLINE
#24 OFFLINE
Napisano 14 luty 2011 - 23:20
Jutro dostaną kolejną warstwę lakieru i niedługo będą gotowe.
Załączone pliki
#25 OFFLINE
Napisano 14 luty 2011 - 23:23
#26 OFFLINE
Napisano 15 luty 2011 - 21:14
#27 OFFLINE
Napisano 20 luty 2011 - 22:06
Załączone pliki
#28 OFFLINE
Napisano 21 luty 2011 - 11:06
Za plagiat można wylecieć z uczelni, inaczej mówiąc jest to kradzież intelektualna.
Ciekawe jak czuje się Pepe - zapewne twórca tej grafiki, jak i wielu innych, które skopiowałeś...
pozdrawiam
#29 OFFLINE
Napisano 21 luty 2011 - 11:14
#30 OFFLINE
Napisano 21 luty 2011 - 15:22
To jest tylko wzór naklejki..
...ufff, bo już myślałem, że kształt też
#31 OFFLINE
Napisano 21 luty 2011 - 16:00
Nie zaprzeczam ze woblery są podobne do Slider'ów ale zrobienie takiego woblera z lipy, jego dopracowanie i odpowiednie wyważenie nie jest wcale łatwe i kosztowało mnie dużo pracy.
Chyba po prostu niektórzy użytkownicy forum nie umieją docenić wkładu pracy włożonego w wykonanie danej przynęty.
#32 OFFLINE
Napisano 21 luty 2011 - 16:19
Interesuje mnie wycinanie kształtów z dechy tak jak Ty to robisz wyrzynarką coby zaoszczędzić sobie czasu. Niestety luźnym groszem ostatnio nie szastam i mam pytanie, wiesz może czy taka najtańsza wyrzynarka na przykład z Leroy Merlin za 40 zeta się nada? czy lepiej zainwestować w coś droższego?
#33 OFFLINE
Napisano 21 luty 2011 - 16:32
A co do tej wyzynarki za 40zł to pewnie szybko się rozleci wiec taniego sprzetu nie polecam. Ja mam wyzynarke Bosch'a z rocznika bodajże 1964r i jest niezastąpiona
#34 OFFLINE
Napisano 21 luty 2011 - 18:06
A nie lepiej stworzyć swój wzór i na nim uczyć się udoskonalania konstrukcji.Wtedy napewno nikt nie będzie się czepiał.Nie spodziewałem się takich komentarzy na forum. Jak widać zdania są podzielone gdyż niektórzy je chwalą a innym po prostu to przeszkadza gdy ktoś się uczy tworzenia woblerów i udoskonala wykonaną przez siebie konstrukcje poprzez oklejanie.
Nie zaprzeczam ze woblery są podobne do Slider'ów ale zrobienie takiego woblera z lipy, jego dopracowanie i odpowiednie wyważenie nie jest wcale łatwe i kosztowało mnie dużo pracy.
Chyba po prostu niektórzy użytkownicy forum nie umieją docenić wkładu pracy włożonego w wykonanie danej przynęty.
Dla mnie wzorowanie na znanych przynętach nie jest czymś złym o ile później ich się nie sprzedaje.Ale te naklejki to już przesada.
#35 OFFLINE
Napisano 21 luty 2011 - 18:23
#36 OFFLINE
Napisano 21 luty 2011 - 18:32
Nie spodziewałem się takich komentarzy na forum. Jak widać zdania są podzielone gdyż niektórzy je chwalą a innym po prostu to przeszkadza gdy ktoś się uczy tworzenia woblerów i udoskonala wykonaną przez siebie konstrukcje poprzez oklejanie.
Nie zaprzeczam ze woblery są podobne do Slider'ów ale zrobienie takiego woblera z lipy, jego dopracowanie i odpowiednie wyważenie nie jest wcale łatwe i kosztowało mnie dużo pracy.
Chyba po prostu niektórzy użytkownicy forum nie umieją docenić wkładu pracy włożonego w wykonanie danej przynęty.
[/quote]
A nie lepiej stworzyć swój wzór i na nim uczyć się udoskonalania konstrukcji.Wtedy napewno nikt nie będzie się czepiał.
Dla mnie wzorowanie na znanych przynętach nie jest czymś złym o ile później ich się nie sprzedaje.Ale te naklejki to już przesada.
[/quote]
Lesiewicz@ dobrze to ująłeś, mam podobne zdanie, oczywiście doceniam pracę kolegi, ale do momenu gdy produkuje się je na własny użytek. Trzeba sobie zadać pytanie: jak bym sie czuł gdyby ktoś ściągnął mój pomysł i sprzedawał jako swój?
pozdrawiam
wujek
#37 OFFLINE
Napisano 21 luty 2011 - 19:06
Miałem to ująć w swoim pierwszym poście, ale czekałem co napiszesz i jak to przyjmiesz. To nie jest tak , że forum istnieje, wątki się tworzą, ktoś to czyta i tyle. Chyba domyślasz się, że ktoś coś wstawia i są rozmowy prywatne, poza forumowe, kto, co i kogo podrobił, ile zrobił i takie tam.
Cofam się o kilkanaście lat (Boshe, to ile ja mam lat ) i pamiętam jak to było: kawałki lipy na stole, obok fotki z wobkami i myśli którego podrobić, który będzie odpowiedni, żeby nie było za dużo roboty, a skuteczność zadawalająca (to tylko tak w skrócie). Oczywiście, że pada na Rapalkę, ale najwierniejsze kopie to robi się z pianki. Wtedy można było kupić tylko taką do golenia lub uszczelniania okien . Każdy kto zaczyna, to robi czyjeś wobki, na nich się uczy - to jest normalne (nie piszę, że Ty się uczysz, czy zaczynasz, bo już dawno je widziałem). Dobrze jest jak się przejdzie na swój wzór, każdy chciałby być utożsamiany z jakimś podpisem, pracą lub właśnie wzorem woblera. Chyba każdy wytwórca będzie usatysfakcjonowany jak zrobi wobka swojego pomysłu i do tego skutecznego. Ja takiego miałem, paszkwil nad paszkwile (3cm), ale to nie jest ważne, jak wygląda tylko jak skuteczny. Przez dwa lata mam go już tylko w pudełku, a w tym roku postanowiłem puścić go na emeryturę, teraz już tylko wisi w gablocie. Mój pomysł, zrobił swoje, na zawodach pomógł wiele razy (największy bolek na zawodach, ponad 3kg):
Teraz na rynku jest masa podróbek znanych firm (np.rapalek), robionych w Chinach i sprzedawanych przez nasze firmy jako swój wyrób. Nie chcę wstawiać linków, fotek, bo chyba każdy widział. Tak jak wcześniej pisałem, też się bawiłem na rapalce i nawet ten mój tzw. Cienki jest zrobiony z Oryginal-a, trochę zmieniłem grzbiet, żeby inaczej pracował (pod bolenia). Były przykre chwile (dawniej) jak ktoś chciał mi dogryź, to właśnie przypominał mi o podrobieniu tego wobka, wiem ile czasu i pieniędzy włożyłem żeby zrobić ten wzór. Teraz już nie bawię się w podróbki innych wobków, mam pomysł na odbijanie każdej ryby, owada (no nie w 100% z nogami, uszami i ogonem ) i jestem w 100% zadowolony z każdego wzoru, bo jest mój i nikt mi nie będzie teraz pieprzył, że kogoś podrobiłem. Chyba nie muszę tłumaczyć jaka jest radość ze złowionej ryby na swój patent….
Domyślam się ile czasu trzeba poświęcać nawet na podrobienie czyjegoś pomysłu, na pewno inaczej pracującego, może nawet bardziej skutecznego, ale po co prowokować innych do takich wpisów. Chociaż te wpisy nie są wymuszone, tylko jest w nich zawarta prawda.
Znam kilka osób, którzy podrabiają inne wobki, bo są sprawdzone i nie chce im się wymyślać czego nowego, ale robią to tylko na swój użytek, bez sprzedaży, czy rozdawania. Tak jak napisał @lesiewicz i @wujek – robić dla siebie lub zrobić coś swojego i to udoskonalać, ale doczytałem się, że masz już coś, to tylko pracuj nad tym i pracuj, aż coś wyjdzie
Wrzucaj pytania, fotki na pewno ktoś pomoże, może nawet @pepe (wiem – przeginam ).Nad własnym wzorem pracuje od jakiegoś czasu lecz jeszcze muszę w nim poprawić wyważenie;]
#38 OFFLINE
Napisano 21 luty 2011 - 19:10
#39 OFFLINE
Napisano 21 luty 2011 - 19:12
#40 OFFLINE
Napisano 21 luty 2011 - 22:27
Tworząc slidery doskonaliłem swoje umiejętności i uczyłem się jak stworzyć dobrego i skutecznego jerka. Może troszke przegiołem z kopią tych naklejek ale dzięki temu nauczyłem się nimi oklejać woblery ;]
Ap ropo twojego woblerka JAZ. Czemu on ma taka wielka kotwica?
Wobler nad którym obecnie pracuję. Jutro postaram się coś nagrać z jego pracą. 10cm 44g po dociążeniu, lecz dojdzie jeszcze parę gram po malowaniu i lakierowaniu.
Załączone pliki
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych