[PiernikTorunski]

film Nr.1  niech mi ktoś nagra film z widokiem na echo i km bo nie ma takiej opcji żeby 440XT z 25KM  poleciała na pusto 53-55 km 

 

Rozbiezność tez z kapelusza - jesli testuje to dokładnie pisze ile idzie na maxa 

 

ps.mam ten silnik w łodzi 405 i wiem ile mogę płynąć 

 

ps.2 jak zobaczę normalny film z udokumentowaną prędkością to uwierzę 

 

pzdr.

[Tapirro]

Zwariować można. Może mi ktoś wyklarować jaki silnik będzie dobry do Sempera 400?

 

Na stronie 44 tego wątku czytam, że 20km będzie lepszy niż 25km - znaczy  25 za dużo, lepiej 20 dla czterysetki.

Na tej stronie z kolei jest napisane, że 25km jest dobry do łodzi do 370 długości - znaczy do 400 20km stanowczo za mało i powinien być chyba z 30km.

 

To ja już chyba zdurniałem od nadmiaru informacji.

[kruz]

Nie ma w przyrodzie takie pojęcia jak "za dużo mocy" Weź najmocniejszy jaki przewiduje producent

[perch22]

Witam ,wszystko zależy od wagi całego zestawu ,łódź ,silnik ,paliwo, cały wędkarski szpej ,echo ,akumulatory , silnik dziobowy itd. najlepiej jak wypada 12kg/kM, mam łódź ,4,30 silnik 20kM a całość waży 350 kg max prędkość na jeziorze przy flaucie 44kh. 

[@Brig]

Najlepiej sprawdzić osobiście i zacząć od 20
I na tym zakończyć 😂

Użytkownik @Brig edytował ten post 20 maj 2021 - 00:19

[Gar4field]

Krótka odpowiedź w sprawie doboru silnika do dowolnej łódki mogącej wyjść w ślizg czyli płaskodennej lub V a nie obłej wypornościowej szalupy.

 

Minimum, żeby wyjść w ślizg to 25kg/1HP przy dobrze dobranej śrubie

Bardziej bezpiecznie przyjąć 20kg/1HP

Maksymalny silnik dobieramy dla 10kg/1HP

 

Czyli dla zestawu o masie całkowitej z wędkarzami, silnikiem, sprzętem wynoszącym 500kg minimalnym silnikiem do ślizgu będzie 20HP

Lepszym wyborem będzie 25 HP

 

Przy 50HP da się to sensownie wykorzystać, ale trzeba już wiedzieć co się robi i potrafić opanować kaczkowanie w sposób inny niż duszenie kadłuba do wody.

 

Nie wiem ile waży ta łódka, producent pisze 200 plus, ale dokładnie nie wiem. Sam stawiam na 250kg

czyli sam bym obstawiał na minimum 25HP Obstawiał a nie liczył, bo nie znam dokładnej wagi łódki

[Tapirro]

Brig, zdecyduj się. Na str. 44 piszesz, że 20km jest do 400wl lepszy niż 25km. A na tej stronie piszesz, że 25km jest dobry do łodzi ok. 370 do większej już za slaby. Zaprzeczasz sam sobie.

Jak na podstawie takiego czegoś, nie mając doświadczenia mam podjąć decyzję? Kupiłem 20km i czuje się zrobiony w balona, bo teraz piszesz, że nawet 25 byłby za mały do 400.

Gar4field, też teoretyzujesz i wyrokujesz, do jakiej łódki, jaki silnik jest odpowiedni.

Łódka, to chyba nie jest samodzielny, oderwany byt i to jaki silnik jest odpowiedni zależy od tego, kto w niej siedzi. Dla jednego, to może być 25km a dla drugiego 6km. W tej samej łódce.

Tyle się nauczyłem po 2 pływaniach na łódce 400 z 20km.

[@Brig]

Odpowiedź jest prosta

Tylko krowa nie zmienia poglądów :-)

20 bo gwarancja i gdy mało badziewia, jak dziobówka i dodatkowe aku to 25, a o 370 na 25 to nie chodziło mi o Sempera, bo tej łodzi w ogóle nie biorę pod uwagę, chyba, że pod mocnego elektryka

Jak pływasz to przecież sam wiesz najlepiej :-)

Użytkownik @Brig edytował ten post 20 maj 2021 - 20:57

[Gar4field]

Brig, zdecyduj się. Na str. 44 piszesz, że 20km jest do 400wl lepszy niż 25km. A na tej stronie piszesz, że 25km jest dobry do łodzi ok. 370 do większej już za slaby. Zaprzeczasz sam sobie.

Jak na podstawie takiego czegoś, nie mając doświadczenia mam podjąć decyzję? Kupiłem 20km i czuje się zrobiony w balona, bo teraz piszesz, że nawet 25 byłby za mały do 400.

Gar4field, też teoretyzujesz i wyrokujesz, do jakiej łódki, jaki silnik jest odpowiedni.

Łódka, to chyba nie jest samodzielny, oderwany byt i to jaki silnik jest odpowiedni zależy od tego, kto w niej siedzi. Dla jednego, to może być 25km a dla drugiego 6km. W tej samej łódce.

Tyle się nauczyłem po 2 pływaniach na łódce 400 z 20km.

 

Do określenia mocy potrzebnej do wyjścia w ślizg potrzebna zasadniczo jest tylko waga i jest to potwierdzone badaniami empirycznymi, czyli praktyką.

Siła oporów będzie równa 0,16**waga (kG) dla minimalnej prędkości ślizgu

 

Moc (W) = prędkość w (m/s) * siła (N)

teraz to trzeba podzielić przez sprawność śruby i masz minimalną moc potrzebną do ślizgu. Tak tylko tyle...... o ile to nie jest obły kadłub wypornościowy

 

W tym zakresie prędkości cięzko cokolwiek popsuć, a jeszcze trudniej poprawić....

 

Jak chcesz dokładniej, to wykresy i kalkulatory są na mojej stronie.

Ale podane tutaj przybliżenia są naprawdę wystarczające, potwierdzone praktyką.

[Tapirro]

Odpowiedź jest prosta

Tylko krowa nie zmienia poglądów :-)

20 bo gwarancja i gdy mało badziewia, jak dziobówka i dodatkowe aku to 25, a o 370 na 25 to nie chodziło mi o Sempera, bo tej łodzi w ogóle nie biorę pod uwagę, chyba, że pod mocnego elektryka

Jak pływasz to przecież sam wiesz najlepiej :-)

 

Oczywiście, teraz już wiem.

 

Do określenia mocy potrzebnej do wyjścia w ślizg potrzebna zasadniczo jest tylko waga i jest to potwierdzone badaniami empirycznymi, czyli praktyką.
Siła oporów będzie równa 0,16**waga (kG) dla minimalnej prędkości ślizgu
 
Moc (W) = prędkość w (m/s) * siła (N)
teraz to trzeba podzielić przez sprawność śruby i masz minimalną moc potrzebną do ślizgu. Tak tylko tyle...... o ile to nie jest obły kadłub wypornościowy
 
W tym zakresie prędkości cięzko cokolwiek popsuć, a jeszcze trudniej poprawić....
 
Jak chcesz dokładniej, to wykresy i kalkulatory są na mojej stronie.
Ale podane tutaj przybliżenia są naprawdę wystarczające, potwierdzone praktyką.

Teoretyzujesz odnosząc się do konkretnej łodzi, robiąc jakiś wydumane zalozenia odnośnie jej wagi. Tak jak kilka stron wcześniej, kiedy wywodzileś, że w semperze w końcu namoknie ta piana. Tymczsem tam nie ma żadnej piany. Przynajmniej u mnie. W wątku o konkretnych lodzach, wywody oparte na błędnych założeniach są bez sensu i będą wprowadzały w błąd.

[Gar4field]

 
Teoretyzujesz odnosząc się do konkretnej łodzi, robiąc jakiś wydumane zalozenia odnośnie jej wagi. Tak jak kilka stron wcześniej, kiedy wywodzileś, że w semperze w końcu namoknie ta piana. Tymczsem tam nie ma żadnej piany. Przynajmniej u mnie. W wątku o konkretnych lodzach, wywody oparte na błędnych założeniach są bez sensu i będą wprowadzały w błąd.

Wiedza, którą tu staram się przekazać to podstawy, zbadane na podstawie badań praktycznych, zebrane książkowo ponad 100 lat temu. I przez te sto lat kolejni badacze starali się wymyśleć cokolwiek mądrzejszego i kończyło się na upraszczaniu (upraszczaniu a nie negowaniu) tego co w 1910 roku napisał Taylor.

Takim jesteś praktykiem?? to podaj przypadek kiedy przytoczone przeze mnie zasady, przytoczone przybliżenia nie są prawdziwe. Tylko taki normalny przypadek a nie taki, gdzie np ciągnie się kotwicę za sobą

 

W mojej praktyce maksymalny stosunek wagi do mocy, przy którym łódka wyszła w ślizg to było 28kg/1HP przy idealnie dobranej śrubie.

Przy stosunku lepszym niż 20kg/1HP praktycznie wszystko wychodziło w ślizg a jak nie chciało, to przyczyna leżała już w źle dobranej śrubie. Generalnie dobór śruby jest tutaj kluczowy. Nawet przy stosunku 20kg/1HP dało się to poprawić zakładając lepiej dobraną śrubę. No jeszcze trzeba umieć policzyć tę minimalną prędkość ślizgu.

 

Piany w semperze nie ma?

Być może faktycznie nie ma w semperze piany. W jaki sposób to sprawdziłeś? Rozpoławiałeś łódkę?

Mnie to już chyba nic nie zdziwi. Ale się tak zapytam: w jaki sposób jest zapewniona wymagana przepisami niezatapialność? Jak są zrealizowane komory wypornościowe?

Tym wątkiem z pianą, to mnie szczerze zainteresowałeś i myślę, że nie tylko mnie...

W semperze nie ma piany.... kto by pomyślał?

 

To dość rewolucyjne by było, bo np zadając pytanie w google: how to remove waterlogged foam otrzymuje się 344 000 wyników (przed chwilą sprawdziłem), czyli niemało i skoro można się bezkarnie pozbyć piany, to pomyśl ilu ludziom mogłbyś  pomóc.

[Tapirro]

Skoro tak Cię to intryguje, pytaj ptducenta, nr tel. jest na www. Mnie zapewniał, że piany nie ma. Włożyłem drut przez korek odpływowy i drut szura swobodnie pomiędzy płaszczami, od burty do burty po prawie całym dnie.
Prawdopodobnie są hermetyczne komory. Na pewno kiedy odkręciłem wkręt mocujący profil akumulatora, to powietrze z jakiejś komory uszło z sykiem więc jest hermetyczna przestrzeń .

[binio1111]

Tapirro jaki silnik kupiłeś (producent)? Yamaha 20 i 25 waży tyle samo (dużo) Tohatsu/Mercury 20 waży mniej ( bo 333cm2) Semper 400Wl to nie "typowe" dno ślizgowe. Łódka ma dopuszczenie do 20 i tego się trzymaj.

[Tapirro]

Tapirro jaki silnik kupiłeś (producent)? Yamaha 20 i 25 waży tyle samo (dużo) Tohatsu/Mercury 20 waży mniej ( bo 333cm2) Semper 400Wl to nie "typowe" dno ślizgowe. Łódka ma dopuszczenie do 20 i tego się trzymaj.

Na razie Mercury 20hp 2t z 2002r. Albo polubię dłubanie przy nim albo kupię coś nowego 4t. Jest głośny i dużo pije ale może nie będzie mi to przeszkadzało. Zobaczę pod koniec roku. Z wyglądu bardzo ładny, lakier prawie jak nowy.

Na razie wydaje mi się, że pływa szybko i stabilnie, a w zakrętach jest jak przyklejona. Nie próbowałem jeszcze ciasnych zakrętów z pełną prędkością, bo trochę strach.

Użytkownik Tapirro edytował ten post 21 maj 2021 - 09:16

[@Brig]

Jak na podstawie takiego czegoś, nie mając doświadczenia mam podjąć decyzję? Kupiłem 20km i czuje się zrobiony w balona, bo teraz piszesz, że nawet 25 byłby za mały do 400.

Janusz dla czego czujesz się zrobiony w balana?
Przecież ja nigdzie nie pisałem, o 20 letnim silniku,przecież wiadomo, że moc gdzieś tam uciekła :-)
W tym budżecie polecił bym Ci jakąś nową 5
Przynajmniej była by mniej awaryjna, a to bardzo istotny element
Zresztą cały poprzedni sezon przepływałem na Mercury 5 i złego słowa nie mogę na niego powiedzieć

[Tapirro]

Jak na podstawie takiego czegoś, nie mając doświadczenia mam podjąć decyzję? Kupiłem 20km i czuje się zrobiony w balona, bo teraz piszesz, że nawet 25 byłby za mały do 400.

Janusz dla czego czujesz się zrobiony w balana?
Przecież ja nigdzie nie pisałem, o 20 letnim silniku,przecież wiadomo, że moc gdzieś tam uciekła :-)
W tym budżecie polecił bym Ci jakąś nową 5
Przynajmniej była by mniej awaryjna, a to bardzo istotny element
Zresztą cały poprzedni sezon przepływałem na Mercury 5 i złego słowa nie mogę na niego powiedzieć

Bo najpierw doradzasz cos jednego, a za jakiś czas cos przeciwnego.
Ja nie narzekam na brak mocy. Raczej obawiam się, że po przesiadce na nową 20 stracę moc.

[@Brig]

Hmm, to co piszesz jest bardzo ciekawe

[Tapirro]

Hmm, to co piszesz jest bardzo ciekawe

Podobno 2t jest bardziej zrywny. Nie miałem 4t więc z praktyki nie wiem.

[binio1111]

Yutuber co ma sempera400wl z yamaha 20 narzeka , że mu d..pa siedzi bo silnik ciężki coś koło 56kg (dołożył hydropłat do silnika) . Janusz 2t lżejszy więc na duży +.

[12345]

Dupa mu siedzi bo ma akumulator i paliwo na rufie