Kilka lat wstecz w Obi kupiłem "podkład Ultra" akrylowy w takiej jasnoniebieskiej puszce. Gęste toto, ale to tylko wrażenie. Bez problemu metodą zanurzeniową bez żadnych zacieków pokrywałem 8 cm woblerki. Do pianki przylega doskonale, podobnie do pokrytego caponem drewna. Ciężko to zeskrobać z blatu kuchennego. Wystarcza jedna warstwa. Po dobie twarde jak kamień. Powierzchnia matowa. Oczywiście jak wszystkie akryle nie śmierdzi. Wcześniej stosowałem podkład o nazwie drewnomal. Ale ten jest dużo lepszy.
A Nitro, czy lakiery do paznokci... Chyba że ktoś lubi zapach i efekty to je stosuje , gdy jest tyle innych możliwości bez takich extra dodatków.
" i pierwsza warstwa lakieru ale natryskowo."
Jako warstwę buforową aby ewentualnie zabezpieczyć kolor przed lakierem poliuretanowym stosuję bazę do tyków strukturalnych. Też akryl, ale wymaga rozcieńczenia wodą, aby można było metodą zanurzeniową pokryć woblerka. Bezzapachowy, bezpieczny, suchy po 12 godzinach(przynajmniej ja po tych 12 godzinach stosowałem lakier nawierzchniowy) Dostaniemy go w każdej hurtowni gdzie mają takie tynki strukturalne. Taniutki - chyba mniej niż 10 zł za litr. To taki litr starczy na duuuużo woblerków.