Drodzy Panowie,
jadę do trójmiasta na weekend, ukochana w całym swym majestacie i łaskawości zezwoliła mi na wyprawę na ryby w tym czasie
Zwracam się do was z pytaniem czy w niedalekich okolicach w/w miast można przyjemnie i w miare możliwości "rybnie" spędzić czas. Jeśli byłaby możliwość brodzenia w jakiejś fajnej kleniowej czy pstrągowej rzeczce byłbym niesamowiście szczęśliwy. Ewentualnie mam też w bagażnik wrzucone pływadło jesli nie byłoby dojścia do ciekawych miejscówek z brzegu. Szczytem marzeń byłaby także informacja o najlepszych przynętach, jednak do tego jestem w stanie, a przynajmniej tak mi sie wydaje, dojść sam.
Niestety nie posiadam żadnych kontaktów ani znajomych w tych okolicach, więc nie mogę liczyć na żadne podpowiedzi poza waszymi.
Będę zobowiązany za każdą podpowiedź, nawet na priv. W zamian, oczywiście mogę odwdzięczyć się podobnymi informacjami w okolicach Szczecina.
Z góry dziękuję i pozdrawiam wszystkich pasjonatów muszkarstwa !