[WHITE14]

Piekna ta lamana ploc . Poszedl priv

[Pumba]

Jakiś czas temu szukałem na forum kogoś do zrobienia mi wieszaka na wędki. Odezwał się do mnie Robert, który w expresowym tempie wykonał dla mnie taki oto wieszak z dębu. Robota najwyższej jakości. Trochę czasu minęło zanim przetransportowałem go do siebie i powiesiłem. Brakowało mi jeszcze wykończenia z filcu więc bedąc na urlopie zakupiłem go na Allegro.

Dziś pierwsza pourlopowa wizyta w pracowni i zaczałem od wykończenia wieszaka. Jestem z niego mega zadowolony. Koniec z walającymi się wędkami za fotelem!

 

Dzięki Robet za produkt dokładnie jak chciałem i to najwyższej jakości!

 

P1080263.jpgP1080264.jpgP1080265.jpg

 

A teraz do roboty

 

Pozdr

M

Widzę, że nadal nie wymieniłeś przelotki szczytowej w tej wędce. Za karę pójdzie Ci 120+ razem z woblerem

[Melanzyk]

No to mnie pocieszyłeś bo już myślałem, że jakiś niefartowny jestem. Kurka - nie biją! W ostatnia sobotę-niedzielę wskoczyłem w śpiochy i przeczesałem rejon który był nietknięty wahadłami. Zalany wodą od "cyców" po pięty dosłownie (Simms-y po 6 latach puściły) brodziłem w moczarce, nenufarach, trzcinowisku. Miejsca wzorcowe pod szczupaka, przejrzystość wody rewelacyjna. Blaszki na których zawisły ziela ściągane do brzegu robiły totalny popłoch. Płocie, wzdręgi, leszczyki na widok zbliżającej się zieleniny skakały w powietrze. Początkowo myślałem, że to szczupak żeruje, szybko załapałem pomyłkę. Innymi słowy - "dupa" i tyle... Dzisiaj wieczorkiem i jutro replay.

 

Andrzeju a ile godzin łowiłeś? Może po prostu nie trafiłes w pore brań? Szczupaki rzadko żerują cały dzień. Baa, często mają tak że otwiera się okienko żerowania na 1h i tyle. A jak w tym czasie Ty np robisz przerwe na lanczyk no to lipa. Dlatego ja na rybach nie robię przerw, nie bawię się telefonami itp (baa ja nawet kanapki zjadam w locie cały czas wędkując) i zwykle jak już łowie to co najmniej 10h, no chyba że dzień krótki. Kolejną sprawą jest pogoda, ciśnienie pewnie ma jakiś wpływ na brania szczupaków (nie taki jak na okonie bo szczupaki mają otwarty pecherz pławny). Wielokrotnie zależy wszystko od łowiska. Np jednego dnia gdy ja łupie jak szalony, znajomy przewodnik (najlepszy wędkarz jakiego znam, który ma poogarniane tematy szczupakowe że hej) kończy dzień o kiju. Naprawdę ciężko powiedzieć od czego to zależy. Trzeba obserwować temp wody i wszystkie "wydarzenia" jak np tarło poszczególnych gatunków. W środę byłem na rybach, większość dnia trollowaliśmy grubą wodę, było widać aktywność szczupaków w toni. Co chwilę spore sztuki pojawiały się na ekranie. Wczoraj ani jednego łuku w toni? Nie żerowały? A może poszły na ucztę za powiedzmy płociami, które poszły na tarło? Ciężko powiedzieć. Często jest tak, że ryby są zlokalizowane a nie biorą. Wtedy trzeba kombinować, zmieniać, sięgać po nowe sposoby, techniki? Można by się rozpisywać i rozpisywać. To nie jest tak, że przyjeżdża się do Irlandii i ryby same wskakują do łodzi, Slider się o tym przekonał. Pogoda ma ogromne znaczenie. W tym roku np mamy najzimniejszą wiosnę w historii i to co powinno się dziać 10 kwietnia dzieje się teraz....

 

Widzę, że nadal nie wymieniłeś przelotki szczytowej w tej wędce. Za karę pójdzie Ci 120+ razem z woblerem

 

A co złego w przelotce metalowej? Używam już bodaj 5 sezon i nic takiego się nie dzieje. Posiadam kijek szczupakowy, który ma w oryginale metalowe przelotki, też jest zły? Kijek ze zdjęcia niedługo pewnie pójdzie w odstawkę bo się robi taki Beast Master u ygla

 

 

Piekna ta lamana ploc . Poszedl priv

 

Odpiszę wieczorem z pracy. Pozdr

 

Ale się rozpisałem, heh

 

Pozdrawiam

Melek

[Andrzej Stanek]

Dzięki Maciek za szczegółowy opis, sugestie. U mnie problem jest taki, że ryba prawdopodobnie nie weszła w tą część zbiornika. Brak oznak żerowania nawet u grunciarzy z żywcem. W minionym sezonie miałem o tym czasie kilkanaście ryb, obecnie lepiej nie wspominać...  Łowię głównie z brzegu lub brodząc, niby pod górkę ale i tak jest fajnie. Pozdro! 

[woblery z Bielska]

(...)

W tym roku np mamy najzimniejszą wiosnę w historii i to co powinno się dziać 10 kwietnia dzieje się teraz....

(...)

I to na pewno również "wina" CO2

Pozdrawiam z ciepłej Polski

[ROOS]

e tam CO2, to wina szczupaków bo są za duże

[Bujo]

I to na pewno również "wina" CO2

Pozdrawiam z ciepłej Polski

 

To, ze pogoda jest jaka jest bylo oczywiste dawno temu, dluga i ciepla jesien, dlugi brak zimy..... wystarczy sprawdzic maksymalne roczne wahania sredniej temperatury i wnioski nasuwaja sie same.

 

Ja mam nadzieje, ze tam gdzie jade za 3 tygodnie, posniegowka zejdzie z gor bo inaczej bede musial po jeziorze z Melkowymi jerkami latac zas opcja lipien czy pstrag na muche okaze sie Mission Impossible  

[Melanzyk]

Uwaga konkurs!

Kto zgadnie co to za potwór na zdjęciu?

 

 P1080310.JPG   48,17 KB   12 Ilość pobrań

 

Pozdr

M

[Hesher]

Zaraz, zaraz, najpierw to Ty mnie powiedz co jest do wygrania? Strzelam, że @slider... wnioskując po kamerze.

Ed. A nie toż to nie on

Użytkownik Piotrek Sukingaad edytował ten post 16 czerwiec 2015 - 14:28

[adashhh]

Jak potwor ,to na bank Ty

[WIL]

Widac ze to Ty

[woblery z Bielska]

Uwaga konkurs!

Kto zgadnie co to za potwór na zdjęciu?

(...)

Potwór, nie potwór... Grunt że ma

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

czapeczkę Mela        

[Bujo]

Imigrantow na pontonie szmuglujesz?

[@slider@]

Imigrantow na pontonie szmuglujesz?

 

Pewnie fajki z Polski 

[Melanzyk]

Witam

 

Wczoraj kolejny udany wypad na ryby! Zaczęło się pechowo. Po zapakowaniu pontonu sprzętem okazało sie, że zapomniałem kurtki przeciwdeszczowej. Jak to w Irlandii, nie zapowiadało się, że przestanie padać. Michał zaproponował powrót do domu po kurtkę i przeniesienie sie na jezioro w okolicy domu. Powiedziałem, że nie ma takiej opcji, będę łowił mokry... Nie po to wstawałem o 4 rano, żeby łowić na jeziorze oddalonym o 10 min drogi

 

Na miejscówkę dotarliśmy 2-3 min przed siódmą. Postanowiliśmy zacząć w trollu Piraniami i już po max 2 min u Michała zameldowała się fajna ryba. Kilka min po tej kolejna i za chwilę jeszcze jedna! Michał dokopytał mi 3-0 Piranią Fluo a ja oczywiście jak to na szewca przystało nie mam tego koloru.... Ehh.  Po przestawieniu się na kolor nemo w końcu i ja coś złowiłem (sorry Slider porysałem Twoją przynęte ). Takie 30min łowienia mógłbym mieć zawsze!

 

Pierwsza ryba po minucie łowienia?

 DSC_0713.JPG   45,16 KB   10 Ilość pobrań  DSC_0716.JPG   51,83 KB   10 Ilość pobrań

 

Kolejny amator koloru Fluo i zdjęcie z łowcą. Po wypuszczeniu okazało się, że zapomnieliśmy zmierzyć... A na bank było blisko do metra...

 DSC_0726.JPG   61,8 KB   10 Ilość pobrań  DSC_0730.JPG   46,24 KB   10 Ilość pobrań

 

Takie łapy po 30min łowienia znaczą tylko jedno! Dobre szczupakowanie!

 DSC_0720.JPG   49,45 KB   10 Ilość pobrań  DSC_0743.JPG   40,84 KB   10 Ilość pobrań

 

Po fajnym początku (4 ryby w 30min) chwila przerwy i znowu kolor Fluo dał Michałowi rybę. Tą zmierzyliśmy i miała równe 95cm. Na tą długość miała bardzo małą paszczę, ale nie przeszkadzało to w głębokim połknięciu Piranii... Wielokrotnie już pisałem, że mocne przecinaki do kotwic to podstawowy element wyposażenia każdego szczupakowca! Ta ryba nie przeżyła by gdybym takich nie posiadał... Zdjęcie po wycięciu pierwszej kotwicy...

 

 DSC_0749.JPG   50 KB   11 Ilość pobrań  DSC_0751.JPG   44,43 KB   11 Ilość pobrań

 

Po ustaniu akcji Michał kilka razy wspominał, że mu zimno, że już się nałowił i możemy wracać bo nie mam kurtki. Na co dostawał odpowiedź stary to przecież ja jestem przemoknięty do majtek i nie płaczę, że zimno... Łowimy dalej

Kilka min po 10 łowiąc na Pajka v2 doczekałem się brania. Delikatne prawie okoniowe skubnięcie i bez oporowy hol. Nie zdając sobie sprawy z tego co zaraz nastąpi na spokojnie zmieniałem sobie ustawienia w GoPro i włączyłem nagrywanie. Ok 5 metrów od pontonu sytuacja się odrobinę zmieniła, ryba zrobila odjazd na conajmniej 25 metrów i od razu urosła o ok 25-30cm

 

Pajk na pajka w sałatce z trzcinami. Polacam

 

 DSC_0766.JPG   61,2 KB   11 Ilość pobrań  DSC_0768.JPG   65,73 KB   12 Ilość pobrań  DSC_0769.JPG   60,87 KB   12 Ilość pobrań

Po tej rybie 6 godzin bez brania i z 9 rybami na koncie zawijamy się do domu!

 

Pozdr

M

Użytkownik Melanzyk edytował ten post 18 czerwiec 2015 - 12:08

[@slider@]

Grubo Panie!

 

Pedaluch przetestowany, więc będzie dobrze!

 

Lakierowałeś envirotexem czy żywicą francuską ? Bardziej odporniejsza jest żywica francuska  na zarysowania od Envirotexu?

[Pride]

Kurcze! super rybki, gratulacje!

[Melanzyk]

Pirania Albinos.
Oczojebny pomarańcz, fluo zieleń i krwista czerwien na białej perle, Zdjęcie slabiutkie.
 FB_IMG_1434701734566.jpg   28,8 KB   16 Ilość pobrań

pozdr

[Melanzyk]

Lakierowałeś envirotexem czy żywicą francuską ? Bardziej odporniejsza jest żywica francuska  na zarysowania od Envirotexu?

 

Sorry przegapiłem pytanie. Lakierowalem żywicą francuską. Według mnie jest dużo bardziej odporna na zarysowania, ale napiszę jeszcze dokładniej jak połowie więcej szczupaków na nią. Dodatkowo Katanaresin szybciej schnie niż Envi. Czas pracy jest podobny, obie dają się nakładać przez jakies 25min od wymieszania ale zdecydowanie krócej trwa całość suszenia.

 

Wczoraj wymyśliłem niezły patent do lakierowania... przyspiesza trochę cały proces. Jak go dobrze ogarnę to się pochwalę!

 

Pozdr

M

Użytkownik Melanzyk edytował ten post 22 czerwiec 2015 - 09:58

[spinnerman]

Pirania Albinos.
Oczojebny pomarańcz, fluo zieleń i krwista czerwien na białej perle, Zdjęcie slabiutkie.
FB_IMG_1434701734566.jpg
pozdr

Konkretne kolory, na konkretne ryby