Omawiany tu, i w innych miejscach na forum moj epizod z wedka wyposazona w uchwyt DELFIN mial (ma) ciag dalszy.
Przy okazji wizyty Janusza w Warszawie podjalem wedke do testow wyposazona w uchwyt jego konstrukcji.
Uchwyt mial zmieniona sprezyne - na twardsza.
Przy okazji wedkowania na Odrze sprawdzilem to rozwiazanie z ta sama Stella, ktora wyskakiwala z Delfina w Hiszpanii.
Ze zmieniona sprezyna kolowrotek siedzi pewnie. Brania ryb, efekt zaciskania reki na stopce kolowrotka i inne akcje nad woda nie wywoluja zadnych problemow z usadowieniem kolowrotka w uchwycie.
Stella siedzi pewnie i nie rusza sie ani o milimetr.
Pozdrawiam i dziekuje Januszowi za umozliwienie mi sprawdzenia DELFINA w warunkach Odrzanskich. Sprawdzenia z bardzo pozytywnym skutkiem
Guzu