Ci, ktorzy sledzili watek o serwisowaniu kolowrotkow krok po kroku, znaja historie o tajemniczym porcie serwisowym w Shimano Stelli z 98 roku.
Dzis postanowilem zapoznac sie na wylot z kolowrotkiem, ktory niedawno zawital do mnie z dalekiej Azji...
Suchosc, absolutna suchosc. Przetarcie walka systemu posuwu szpuli biala szmatka nie zostawialo zadnego sladu!
Takze smarowanko przy pomocy srodkow smarnych Shimano (spraye) i stella kreci az milo
Pozdrawiam i w razie pytan zapraszam do dyskusji