Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Kolski spinning


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
33 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Marcin Goralewski

Marcin Goralewski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 735 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Goralewski

Napisano 02 marzec 2011 - 16:34

Mam takie, trochę głupkowate i może do skasowania po odp. , pytanie - czy na Półwyspie Kolskim można łowić na spinning? B)

#2 OFFLINE   hlehle

hlehle

    rybołap

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3493 postów

Napisano 02 marzec 2011 - 16:40

Mam takie, trochę głupkowate i może do skasowania po odp. , pytanie - czy na Półwyspie Kolskim można łowić na spinning? B)


Z tego co wiem mnóstwo ludzi łowi.
A jakie są regulacje na poszczególnych rzekach ... nie wiem.

#3 OFFLINE   Marcin Goralewski

Marcin Goralewski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 735 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Goralewski

Napisano 02 marzec 2011 - 16:45

nie znalazłem żadnego (no może jedno) zdjęcie z tamtych rejonów ze spinnigiem w roli głównej :unsure:
a trochę się naszukałem

#4 OFFLINE   hlehle

hlehle

    rybołap

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3493 postów

Napisano 02 marzec 2011 - 17:40

nie znalazłem żadnego (no może jedno) zdjęcie z tamtych rejonów ze spinnigiem w roli głównej :unsure:
a trochę się naszukałem


Może łowienie łososi na spinning nie jest cool ;) Nie wiem ...
Łowią łowią.

Nie oglądałem filmów WMH znad Czawangi (jak masz mozliwość to sobie obejrzyj), ale wiem, że chłopaki łowili częściowo na spinning na tych wyjazdach.


#5 ONLINE   Bujo

Bujo

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4456 postów

Napisano 02 marzec 2011 - 17:40

nie znalazłem żadnego (no może jedno) zdjęcie z tamtych rejonów ze spinnigiem w roli głównej :unsure:
a trochę się naszukałem


Bo prawdziwi dzentelmeni lowia lososie na muche :D :D :D Jedynie jak woda jest za wysoka to spin, krewetka czy mepps z gnoju :D :D :D

#6 OFFLINE   Kamil Z.

Kamil Z.

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5317 postów
  • LokalizacjaWałbrzych/Wrocław
  • Imię:Kamil

Napisano 02 marzec 2011 - 17:53

[quote]
nie znalazłem żadnego (no może jedno) zdjęcie z tamtych rejonów ze spinnigiem w roli głównej :unsure:
a trochę się naszukałem
[/quote]

Bo prawdziwi dzentelmeni lowia lososie na muche :D :D :D Jedynie jak woda jest za wysoka to spin, krewetka czy mepps z gnoju :D :D :D
[/quote]
Mały offtop.

A co takiego jest dżentelmeńskiego w muchowaniu, czego nie ma w spinie??

#7 OFFLINE   Marcin Goralewski

Marcin Goralewski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 735 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Goralewski

Napisano 02 marzec 2011 - 17:59

Proszę, nie zaczynajcie takiej dykusji, tym bardziej, że przeczytałem wątek Moja pierwsza muchówka


#8 ONLINE   Bujo

Bujo

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4456 postów

Napisano 02 marzec 2011 - 18:04

Kamil,

Ano zakladasz czapke z daszkiem, koniecznie w jakas kratke, marki Barbour, cygaro w zeby, kolorowa mucha najlepiej z uzyciem jakiegos gatunku ptaszyska zyjacego na drugiej polkuli badz wpisanego do wszystkich czerwonych ksieg i wygladasz jak angielski lord :D :D :D

A tak powaznie- spina moze kazdy wziac do reki i rzucac. Taka dlugasna wedka,z linkami, glowicami czy tonacymi koncowkami wymaga sporo praktyki liczonej bardziej w latach :D

MW

#9 OFFLINE   Kamil Z.

Kamil Z.

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5317 postów
  • LokalizacjaWałbrzych/Wrocław
  • Imię:Kamil

Napisano 02 marzec 2011 - 18:16

A tak powaznie- spina moze kazdy wziac do reki i rzucac. Taka dlugasna wedka,z linkami, glowicami czy tonacymi koncowkami wymaga sporo praktyki liczonej bardziej w latach :D

MW

Rzucać, a rzucać i łowić, to też jest dość zasadnicza różnica
Muchówkę też można wziąć do ręki i rzucać....

Ja nie gloryfikuję, ani nie dementuję żadnej z metod. Kunszt osiągnąć w jakiejkolwiek- wymaga wiele pracy i nauki.

P.S A muchowanie też się nie wydaje jakieś abstrakcyjne (przynajmniej, żeby wyrzucić linkę za siebie i posłać ją przed siebie ...)- fakt, niektóre rzeczy wyglądają kosmicznie, ale na pierwszy rzut oka, to wszystko jest trudne

Kamil

#10 ONLINE   Bujo

Bujo

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4456 postów

Napisano 02 marzec 2011 - 18:38

Kamil,

Tak zeby bylo latwo zrozumiec opisze ci dwie sytuacje:

- duza rzeka lososiowa, 40 metrow od ciebie gleboka rynna czy jakiekolwiek inne miejsce gdzie moze stac ryba. Poslac tam przynete spinem i sprowadzic do dna strasznie proste, walisz przed siebie, jak wobler nie doleci to zakladasz ciezsza blache, sprowadzasz do dna i idzie przy pyskach lososi. Zrobic to muchowka potrafi niewiele osob, potrzeba swietnego timingu i techniki, idealnie dobranych co do grama glowic rzutowych itd

- rzeka pstragowo- lipieniowa, 15 metrow przed toba zeruje lipien badz pstrag. Masz poslac sucharka dokladnie w struge wody gdzie jest ryba, muszka musi delikatnie osiasc na wodzie aby jej nie sploszyc. Masz 20-30 centymetrow i nieprzyjazne nurty. Sprobuj kiedys, przekonasz sie jakie to latwe :D

Bujo

#11 OFFLINE   Kamil Z.

Kamil Z.

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5317 postów
  • LokalizacjaWałbrzych/Wrocław
  • Imię:Kamil

Napisano 02 marzec 2011 - 18:50

Można by się teraz tu licytować, co lepsze, łatwiejsze, skuteczniejsze itd....Generalnie dyskusja o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą..


Jakbym chciał dalej podsycać temat to bym napisał coś takiego:

Równie dobrze można łowić lipienie obrotówką, a nie sucharem czy nimfą- bo przecież sznurem to żaden problem :mellow:
:mellow: :mellow:


I to by było na tyle z mojej strony :mellow:


P.S. Jeszcze kiedyś coś złowię na muchę- przynajmniej bardzo bym chciał

Pozdrawiam
Kamil

#12 ONLINE   Bujo

Bujo

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4456 postów

Napisano 02 marzec 2011 - 19:00

Kamil,

Aby porownac obie metody trzeba je znac jako tako. To co napisalem wywodzi sie z moich doswiadczen. Jak kiedys polowisz troche muchowka to sam przyznasz mi racje.

Bujo

P.S. Lipienie na obrotowki lowie w Szwecji. Czasem na nie biora, oblawiam glownie rynny niedostepne dla muchy. Przy dostepnosci obu miejsc stosunek zlowionych na muche do spina jest jakies 10:1.

#13 OFFLINE   rzewo

rzewo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 77 postów
  • Lokalizacjawrocław
  • Imię:wojtek

Napisano 02 marzec 2011 - 19:39

w ubiegłym roku na jeziorze na pograniczu Norwegii z Finlandią, nie opodal miasta Karasjok, łowiłem lipienie jako przyłów na blachy wahadłowe o zgrozo alga c-3, fakt iż dł.55-60cm, a w pysku znajdowała się prawie cała blacha. W jeziorach tych oprócz lipienia, szczupaka i pstrąga występował jeszcze jedynie śladowo okoń. Lipień wraz z okoniem stanowiły pokarm pozostałych, metrowe i więcej szczupaki stały na płytkich wodach w sitowiu i trawie
niczym kajaki na brzegu, i były nie do wyjęcia, plusk puknięcie lub stukot na brzegu i spływały w toń.

#14 OFFLINE   kwasik

kwasik

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 746 postów
  • LokalizacjaLegionowo

Napisano 03 marzec 2011 - 08:59

Ponieważ całość prawie wypowiedzi jest na temat :D to pozwolę sobie na wtręt: córka była dwa lata temu z namiotem w lato na Kolskim. Poprosiłem ją przed wyjazdem żeby przywiozła mi przynętę najczęściej stosowaną tam przez spinningistów na łososie: dostałem kupionego w sklepie gdzieś koło Murmańska małą miedzianą obrotóweczkę Veltica z czerwonym chwostem; w kanale Żerańskim brały na niego okonie. :D

#15 OFFLINE   Marcin Goralewski

Marcin Goralewski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 735 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Goralewski

Napisano 03 marzec 2011 - 09:46

to ja również w temacie - ciekawa strona
http://www.salmonatl...hive/index.php/

#16 OFFLINE   hlehle

hlehle

    rybołap

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3493 postów

Napisano 03 marzec 2011 - 10:09

[quote]
nie znalazłem żadnego (no może jedno) zdjęcie z tamtych rejonów ze spinnigiem w roli głównej :unsure:
a trochę się naszukałem
[/quote]

Bo prawdziwi dzentelmeni lowia lososie na muche :D :D :D Jedynie jak woda jest za wysoka to spin, krewetka czy mepps z gnoju :D :D :D
[/quote]
Mały offtop.

A co takiego jest dżentelmeńskiego w muchowaniu, czego nie ma w spinie??
[/quote]

Nic. Można być burakiem z muchówką, jak i dżentelmenem ze spinem w ręku.

p.s. Łowię obydwoma metodami i do dżentelmena mi daleko :lol:


#17 OFFLINE   kwasik

kwasik

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 746 postów
  • LokalizacjaLegionowo

Napisano 03 marzec 2011 - 10:20

Jeśli chodzi o dżentelmena definicja jest prosta: to jest na przykład człowiek, który umie grać na akordeonie, ale nie gra!
:lol:

#18 OFFLINE   Kamil Z.

Kamil Z.

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5317 postów
  • LokalizacjaWałbrzych/Wrocław
  • Imię:Kamil

Napisano 03 marzec 2011 - 17:09

Przy dostepnosci obu miejsc stosunek zlowionych na muche do spina jest jakies 10:1.

Dlatego też we wspomnianym przez Ciebie przykładzie o łatwych łososiach na spin(i wg Ciebie większej satysfakcji ze złowienia tam ryby na muchę) wolałbym je właśnie łowić na spin- bo i skuteczność zapewne większa

@Hlehle- 100% racji :D

#19 OFFLINE   jerry hzs

jerry hzs

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3338 postów
  • LokalizacjaChicago

Napisano 03 marzec 2011 - 17:18

bardzo ciekawy watek z rodzynkami :mellow: ...naprawde B)

#20 OFFLINE   Marcin Goralewski

Marcin Goralewski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 735 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Goralewski

Napisano 03 marzec 2011 - 18:01

to może Was pogodzę :D






Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych