No wlasnie czego? Z mojego doswiadczenia kupujacego kolowrotki uzywane na roznych aukcjach moge powiedziec, ze oddaje kolowrotek do serwisu z dwoch powodow i oczekuje:
- naprawy jakiejs usterki jesli takowa sie pojawila i mi przeszkadza w uzytkowaniu kolowrotka
- uzywam kolowrotka od jakiegos czasu i chcialbym go po prostu przeczyscic itd.
Czy po serwisie mam prawo oczekiwac, ze bedzie chodzil lepiej (czyli lzej i np "gladziej") niz przed serwisem czy moze tak samo ale np bez usterek jesli takowe mial? Mialem w serwise ok 4-5 kolowrotkow (glownie Dawia ze dawnych serii turkowatych i emblemowatch plus jeden z seri 2506 oraz Bradia) i jedne wracaly chodzac ciezej ale bez stukow pukow itd inne w zasadzie tak samo i jeden wrocil chodzac lzej.
Jakie jest wasze doswiadczenie w tym temacie?
PS Piszac tego posta czuje sie jak gdybym wsadzal kij w mrowisko...