![Zdjęcie](https://jerkbait.pl/uploads/profile/photo-thumb-45603.jpg?_r=1420749835)
Irlandia 2011
#41
OFFLINE
Napisano 11 lipiec 2011 - 11:07
maaaaaaassssssaaaaaakra!
Pozazdrościć wody pod domem.
#42
OFFLINE
Napisano 11 lipiec 2011 - 13:28
#43
OFFLINE
Napisano 11 lipiec 2011 - 18:01
#44
OFFLINE
Napisano 12 lipiec 2011 - 00:10
Załączone pliki
#45
OFFLINE
Napisano 12 lipiec 2011 - 10:06
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
#46
OFFLINE
Napisano 12 lipiec 2011 - 20:23
#47
OFFLINE
Napisano 12 lipiec 2011 - 20:27
#48
OFFLINE
Napisano 12 lipiec 2011 - 21:41
#49
OFFLINE
Napisano 12 lipiec 2011 - 21:56
Z wiki
Dojrzałość płciową osiąga w 3–7 roku życia (w zależności od jeziora). Na tarło wstępuje do rzek wpadających do jeziora, w którym występuje, w niektórych jeziorach trze się bezpośrednio na dnie w miejscach, gdzie podziemne źródła zapewniają stały przepływ wody. Tarło odbywa się od września do grudnia. Młode trocie spędzają w rzece 1–3 lata, po czym spływają do jeziora, gdzie początkowo przebywają w górnych warstwach wody, a później schodzą głębiej
Pasuje jak ulał
#50
OFFLINE
Napisano 12 lipiec 2011 - 22:11
#51
OFFLINE
Napisano 12 lipiec 2011 - 22:16
#52
OFFLINE
Napisano 12 lipiec 2011 - 22:35
#53
OFFLINE
Napisano 12 lipiec 2011 - 22:53
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
#54
OFFLINE
Napisano 14 lipiec 2011 - 23:22
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
Tutaj: http://www.salmo-adventures.com/
![http://img35.imageshack.us/img35/9586/gbgunkjujmnkij.jpg](http://img35.imageshack.us/img35/9586/gbgunkjujmnkij.jpg)
Uploaded with ImageShack.us
#55
OFFLINE
Napisano 15 lipiec 2011 - 04:01
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
![http://img19.imageshack.us/img19/9934/p1000366in.jpg](http://img19.imageshack.us/img19/9934/p1000366in.jpg)
Uploaded with ImageShack.us
![http://img121.imageshack.us/img121/7481/p1000384u.jpg](http://img121.imageshack.us/img121/7481/p1000384u.jpg)
Uploaded with ImageShack.us
![http://img196.imageshack.us/img196/7623/p1000394p.jpg](http://img196.imageshack.us/img196/7623/p1000394p.jpg)
Uploaded with ImageShack.us
![http://img856.imageshack.us/img856/3097/p1000408g.jpg](http://img856.imageshack.us/img856/3097/p1000408g.jpg)
Uploaded with ImageShack.us
#56
OFFLINE
Napisano 19 lipiec 2011 - 04:57
![:lol:](/public/style_emoticons/default/laugh.png)
#57
OFFLINE
Napisano 19 lipiec 2011 - 08:12
#58
OFFLINE
Napisano 19 lipiec 2011 - 22:18
Nie jest źle jak na pierwszy raz. Pierwsza fotka z pędzącym bassem jest bardzo fajna. Trochę uciekła ostrość ale to kwestia pstryukania, pstrykania, pstrykania i w końcu kilka się uda....
Baloo, myślałem, że będzie łatwiej...Poza tym robiłem fotki w rwącej wodzie, bardzo ciężko było utrzymać rybę na przeciwko obiektywu. A te zdjecia, które złapały extra ostrość są żle wykadrowane...
#59
OFFLINE
Napisano 20 lipiec 2011 - 10:22
![:wacko:](/public/style_emoticons/default/wacko.png)
![:huh:](/public/style_emoticons/default/huh.png)
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
samym aparatem jest dość ciężko... są na szczęście atrybuty pomocnicze!
#60
OFFLINE
Napisano 01 sierpień 2011 - 22:46
Ogólnie to dużo pływaliśmy, mniej łowiliśmy. Brania niezbyt częste, ale były. Jak już coś siadało, to raczej grubo. W sumie mieliśmy sześć brań.
Pierwsze. Około 9-tej, wyjście z potarmoszeniem. 50-tak, więc nawet nie zacinałem. Niegodzien był.
Drugie. Następuje jakąś godzinę później. Brawurowy atak 70-taka,blisko łodzi; pozwalam mu zejść z haka. Też nie był godzien
Trzecie. Już znacznie później, bo było dużo pływania (przemieszczanie się na odległą miejscówkę z elementami zwiedzania). Na miejscu byliśmy około 12-tej. Artur ma branie w pierwszym rzucie. Od razu widać, że szczupak jest spory. Nie pokazał się nad wodą, ale mocno targa wędziskiem; Arturem zresztą też. Młody przez dłuższy czas rozgrywa walkę na dystansie. Jak na pierwszy kontakt z taką rybą -skutecznie i spokojnie. Robi się goręcej, gdy ryba skraca dystans. Jest silna i waleczna. Nie skacze, ale co rusz uderza, zmieniając kierunki ataku. To już nie był taki sobie hol, ale prawdziwe zapasy. Wygrywa Artur -ryba ląduje na macie.
Czwarte. U mnie. W pierwszym rzucie po wypuszczeniu zdobyczy Artura. Walnęła zdrowo. Sprawia wrażenie sporej. Chwila walki na dystansie, potem ryba przychodzi do burty. Ma koło metra. Kilka razy uderza, ale bez przekonania, więc łatwo ją kontroluję. Potem rusza nagle z podwójną siłą i wjeżdża w linę od kotwicy. Odgina jeden z haków, resztę wyszarpuje i odpływa. Ja zostaję z przyponem w spiralkę i głupią miną. Po tej akcji brania ustają. Obławiamy miejscówkę jeszcze przez godzinę i wycofujemy się na z góry upatrzoną pozycję. Po drodze znów trochę zwiedzamy -bez trafień.
Piąte. Ostatnia miejscówka. Przez dłuższy nic się nie dzieje. Artur się nudzi i marudzi. Sprzeczamy się, bo on chce wracać, a mi -ani się śni. Wśród tych przekomarzań -CHAPS! Branie następuje na naszych oczach, dwa metry od łodzi. Potężna paszcza zagarnia slidera, skręt mocarnego cielska, wir na powierzchni. Totalne zaskoczenie. Zacięcie jest prawie żadne. Ryba od razu wyskakuje -robi trzy świece raz za razem. Trzecia jest skuteczna. Wrrr...
Szóste. W ostatnim, pożegnalnym dryfie. Mocne branie na dystansie. Tym razem zacinam w tempo. Holuję wyjątkowo rozważnie, trzymając rybę z dala od łodzi. Pozwalam jej się zmęczyć odjazdami na hamulcu. Wtedy doprowadzam ją do burty i podbieram.
A oto i nasze rybki:
![http://img823.imageshack.us/img823/7901/p1090584u.jpg](http://img823.imageshack.us/img823/7901/p1090584u.jpg)
Nowa życiówka Artura i zarazem pierwsza ponad metrowa. Miała 102 cm i niespełna 8 kg. Wzięła na slidera F10. Kolorowanie własne (luźna fantazja na temat pstrąg potokowy). Łowisko: rozległy blat 2,5 - 3 m, wokół trzciny, nieliczne podwodne ziółka. Sprzęt: Cabelas Mag Touch MGTC66WJ 6' 6'', 12-25 funtów mocy, c.w. 3/8 - 2 uncji; młynek Abu Revo STX, a na nim trzydziestofuntowa Sufix832 zakończona przyponem Dragon Titanium 40 cm, 14 kg.
![http://img146.imageshack.us/img146/3659/p1090602j.jpg](http://img146.imageshack.us/img146/3659/p1090602j.jpg)
Moja miała 98 cm. Nie ważona. Wzięła na slidera 10F RPH (czyli okoń naturalny). Łowisko: bardzo rozległy blat 1 - 1,5 m, dość obficie porośnięty roślinnością zanurzoną plus nieliczne kapelonki. Sprzęt: siedmiostopowy BPS Bionic Blade BNC70MHT-2 o mocy 10-20 funtów i c.w. 3/8 - 1 1/2 uncji; młynek Abu Revo SX, na młynku trzydziestofuntowa Sufix832 z przyponem Dragon Titanium 40 cm, 14 kg.