Oj Pany ,Pany:)
Ja powiem krótko i tylko na temat mojego wobka :
Bałem się zabrać za ukleję..bo wydawała mi się trudna (lecz tak nie było---okoń był 5 razy trudniejszy)
Wypada ocenić samemu to co zrobiłem -->jak dla mnie na tą chwile to mój najładniejszy wobler ..sprawił mi nieziemska radochę jak zobaczyłem efekt końcowy.
Jednym się spodoba innym niet (to jest ludzkie i normalne)
Robienie woblerów ma mi sprawiać radochę a uklejas jest jednym z tych którym się udało w 100% uzyskać uśmiech na "gębie"...
Dobra teraz druga sprawa malowanie grzbietu:
Umiemy polecieć na Marsa a nie wiemy jak na 100% widzi ryba...
Według mnie czarny kolor odbiera jako coś "szarawego"...malując pędzlem widzę to wszystko inaczej niż jak malowałem sprayami.Tak mi naszło,że ja widzę we wodzie ukleje szare..nie czarne..może ryba też tak widzi ich grzbiet?
Umiem zrobić grzbiet czarny (on się tam przebija -na fotce nie widać) nawet mogę zrobić jak kolega napisał mocniejszy do 1\3 oka ..Z tym,że ja tak tego nie odbieram.
Gdybyśmy wszyscy robili wobki idealnie wzorowane na zdjęciach żywych ryb to ten dział byłby tak nudny jak kawały tego prowadzącego Familiadę
Co do wobków oklejanych skóra to dla mnie temat przegrany jak łowienie na żywca...a jak byście chcieli dalej ciągnąć ten temat to PROSZĘ Was gdzie indziej...
Biere się za pstrążki:
Użytkownik bobesku edytował ten post 19 luty 2013 - 09:22