jestem ciekawy jak wyjdą Ci te pstrążki Swoją drogą, na jakie akryle poświęciłeś przelew?
Ja tez bo ostatnio pstrąga z rok temu robiłem Trochę farbek juz przerobiłem i nie ma dla mnie żadnej różnicy pomiędzy taką za 3,9zł a taka za 15zł.Do każdej trzeba się inaczej zabrać.Tubki wygodniejsze, za to np słoiczki Pactry niesamowity wybór kolorów .
Ja nie kupuję jednej firmy a wybieram co mi potrzebne z różnych ofert
Miałem"okres" ,że zamówiłem towar z Włoch-makarony rządzą w malowaniu (ale nie mówie o wobkach tylko ogólnie malarstwo,tak jest to rozwinięte jak u nas budowa przynęt)..Nie sprawdziło mi się to niestety ,kasa w błoto
Wpierw:
1.Ślizy
2.Okonie
3.Piskorz
4.Pstrągi
Tak się teraz ustawiłem z robotą
Sandaczowe "Duszki"..koło 6.5cm
Pływające,drobna praca ,płytko-schodzące.
Typowo je szykuję na nocki przy opasce.
Użytkownik bobesku edytował ten post 13 wrzesień 2013 - 11:28