Wędkarskie mythbusters - Skrócony kij = mocniejszy kij
#1 OFFLINE
Posted 08 April 2011 - 10:52
Ponieważ mam swoją teorie - oraz antyteorie ciekaw jestem Waszego zdania/ PRawda to czy fałsz??? i Dlaczego
#2 OFFLINE
Posted 08 April 2011 - 11:06
P.S. Ale żeby zabawić się w prawdziwych Mythbusters - potrzeba kilkunastu Phenixów do połamania w różnych miejscach, kukieł sumów różnej wielkości, pewnej ilości materiałów wybuchowych i żrących substancji, nie zawadzi też 18-kołowa ciężarówka wyładowana półtuszami wieprzowymi (tak na wszelki wypadek). Inaczej nie ma sensu się za to zabierać...
#3 OFFLINE
Posted 08 April 2011 - 11:10
Ha ha ha bravo - odpowiedź z jajem @chubMoja teoria: kij już i tak był złamany, więc go nie szkoda - i nagle okazuje się zdecydowanie mocniejszy
#4 OFFLINE
Posted 08 April 2011 - 11:17
#5 OFFLINE
Posted 08 April 2011 - 12:05
Blank obcięty od góry nie bedzie mocniejszy, lecz sztywniejszy. Przecież nikt materiału w dolnik nie dołozył .
Napewno ugięcie blanku ulegnie przesunieciu w dół, lub w górę, zalezy od ch-ki wędki.
Hubert Matuszewski.
#6 OFFLINE
Posted 08 April 2011 - 12:09
#7 OFFLINE
Posted 08 April 2011 - 12:33
1. Blank nie został ułamany bo mikrourazy mogą mieć znaczenie.
2. Przyjmijmy, że chodzi nam o wytrzymałość dotyczącą rzeczywiście siły przy której blank się złamie.
Jak rozkładają się siły to pierwszy problem. Mamy możliwości:
A. Skrócenie blanku spowoduje w swoim założeniu konieczność innego uzbrojenia kijków. Spowoduje to inne rozłożenie się sił na blanku. Konsekwencje mogą być bardzo różne. Pewnie wszystko zależy od zaprojektowanego blanku. Może być i tak, że siła potrzebna do złamania wzrośnie.
B. Jeżeli jednak uzbrojenie pozostanie nie zmienione a przelotka szczytowa będzie w nieodpowiedniej odległości od drugiej to w konsekwencji może (ale nie musi) doprowadzić do złego rozłożenia sił na blanku i inną jego wytrzymałość.
Jedna sprawa to jeszcze sprawa fizyki. Im krótsze ramię tym mniejsza siła oddziałuje, więc i moc może wzrosnąć.
Jednak czy przypadkiem dwa takie same blanki nie więcej różnią się wytrzymałością na złamanie niż opisane sytuacje?
#8 OFFLINE
Posted 08 April 2011 - 16:19
Mi sie wydaje ze wedka zyska na palowatosci. Ten model blanku Phenixa ma zadziwiajaca szczytowke, pamietajac o mocy deklarowanej - 60 lb.
Moj egzemplarz mial taka cienka czula szczytowke. Teraz bedzie mniej subtelna wedka.
Jak juz wroci do bycia operatywna - pokaze ja!
O ciezarze wyrzutowym w przypadku tego kija nie ma sensu mowic, bo ja uzywam go w 100 % do trollingu i przyneta zostaje umieszczona w lowisku przez zwolnienie szpuli multikplikatora...
#9 OFFLINE
Posted 08 April 2011 - 16:25
#10 OFFLINE
Posted 08 April 2011 - 17:20
#11 OFFLINE
Posted 08 April 2011 - 17:28
#12 OFFLINE
Posted 08 April 2011 - 23:59
Nie łamałem sobie wędek, ale wydaje mi się, że będzie wytrzymalsza (lb), mocniejsza w rozumieniu, że pracę, jaką wykonywała dotąd - w ramach zaprojektowanej akcji - szczytówka (rzut, prowadzenie, hol) w większym stopniu niż przed skróceniem, siłą rzeczy przejmie mocniejsza niż dotychczasowy szczyt, część kija. Czyli ta, co się w dłoniach ostała i mocna, wytrzymała jest na tyle, na ile ją zaprojektowano. Kwestie rozkładu sił chyba szczególnie się w skróconej wędce nie liczą co do wzrostu, czy spadku jej parametrów, zwłaszcza takiej 60lb, chyba że rebuilder coś by schrzanił
Na poparcie mojej teorii z miotłą, film:
Pozdrawiam
Grzesiek
#13 OFFLINE
Posted 09 April 2011 - 06:05
#14 OFFLINE
Posted 10 April 2011 - 18:50
W jaki sposób można określić moc uzbrojonej wędki spinningowej, mam dwa kijki które chciałbym zbadać.
#15 OFFLINE
Posted 10 April 2011 - 18:58
#16 OFFLINE
Posted 10 April 2011 - 19:45
.....tylko znając mnie to raczej będzie po kijku, nie jestem zbyt subtelny
#17 OFFLINE
Posted 11 April 2011 - 20:31
A trzecia opcja, to rozleci się oporówka w kołowrotku...No podpinasz kołowrotek z linką o znanej mocy, dokręcasz hamulec i próbujesz zerwać linkę kijem. Jak linka strzeli to znaczy, że kij ma większą moc. Jak kij strzeli to znaczy, że mniejszą
#18 OFFLINE
Posted 18 April 2011 - 10:14
Niezaleznie od przeznaczenia blanku wszystkie maja przynajmniej 1 ceche wspolna - sa ciensze przy szczytowce i grubsze (mowa o srednicy zewnetrznej) w dolniku.
W dolniku tez znajduje sie (sadzac nawet po ilosci uzytego materialu - wiekszy przekrój poddawany obciazeniu) duzo wiecej mięsa.
W tej sytuacji jak dla mnie jasne jest, ze chcac odchudzic blank w sensie mocy mozliwej do przeniesienia przez niego (LBS) i nie zmienic c.w. to trzeba odciac od dolu.
Chcac zachowac moc blanku i zwiekszyc c.w. to tniemy od góry.
Temat jest ciekawy i dajacy spore pole do popisu, zwlaszzca przy blankach 1 cz, gdzie nie bedzie miejsca mial problem z nierowna dlugoscia czesci skladowych (cienka sczytowka - latwosc zlamania).
Jednak przypuszczam, ze nie wszystkie blanki beda sie nadawac do takich eksperymentow i takie kombinacje pozostawilbym najbardziej doswiadczonym w tej materii rodbuilderom, jako ze nawet powielenie juz istniejacego projektu niesie ze soba pewne ryzyko, jako ze firmy maja zwyczaj przebudowywac swoje konstrukcje o czym przekonalem sie juz kilkakrotnie przy innych okazjach niz w/w.
Gumo