Z tego co czytałem na forum to niektórzy brali kredyt na lepszy kręcioł i po spłacie kredytu jeszcze nim łowią i są zadowoleni, więc dla niecierpliwych może warto iść tą drogą.
Kołowrotek jest jedną z ostatnich rzeczy na którą brałbym kredyt, ale ludzie mają różna priorytety
Może faktycznie ta daiwa BG to kicha... Dzisiaj gumę odprowadził mi szczupak 100+ i jak zobaczył tą daiwe to dał nogę
Czas na kredycik?
A tak poważnie, choć nie jest to szczyt technologiczny, to jak na razie nic nie robi na nim wrażenia
Użytkownik spinspektor edytował ten post 27 sierpień 2017 - 17:38