Śliczne i świetne woblery
Dzięki za uznanie
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 04 lipiec 2018 - 21:12
Śliczne i świetne woblery
Dzięki za uznanie
Napisano 13 lipiec 2018 - 10:38
Żuczek z nowym kolorem brzuszka,zrobiłem dwie sztuki na próbę.Jedna pojechała na pomorze,druga została u mnie do testów Niestety nie cieszyłem się nim długo bo zaledwie w drugim rzucie przyplątał się kaczodzioby i..... wiadomo pozamiatane
Materiał balsa długość 23mm,waga 1,4g. pływający,praca dosyć mocna - BYŁA
Użytkownik LOLO edytował ten post 13 lipiec 2018 - 10:46
Napisano 13 lipiec 2018 - 11:37
Napisano 13 lipiec 2018 - 11:54
Bardzo zacny kolorek.
Brzuch, obok pracy, to najważniejsza część ! -Może nawet bardziej !!!
...Teraz np. jestem po pracy, więc otwieram browarka i popracuję nad brzuchem.
Napisano 14 lipiec 2018 - 08:01
Brzuch brzuchem ale odcienie na grzbiecie wyszły rewelacyjnie, jak u żywego owada
Napisano 14 lipiec 2018 - 22:38
Oooooo Panie pojechałeś z tym malowaniem! Tak ,jak Piotrek pisze -skrzydełka rewelacja, opalizują jak w naturze .
Efekt naprawdę super i nic dziwnego,że kaczodzioby się połakomił.
Napisano 18 lipiec 2018 - 21:27
Podziękował Panowie za miłe opinie na temat tego cudaka Robiąc tego robaczka skupiałem się głównie na kolorze brzuszka,a górę pomazałem ot tak na szybko :PSam nie spodziewałem się takiego efektu
Na pewno zrobię jakieś konkretniejsze robale z takim ubarwieniem plecków ale to dopiero jak temperatura powietrza zejdzie poniżej 0`c
Napisano 30 lipiec 2018 - 08:58
Jestem wędkarzem z niewielkim doświadczeniem, do tej pory kupowałem przynęty Salmo i hand made dostępne w okolicznych sklepach - efekty były ok ale zdarzało się nic nie złowić.
Kupiłem parę drobnych przynęt od LOLO i to zmieniło moje wędkowanie w okolicznych strumykach i rzeczkach...
Kilka przynęt jest tak skutecznych że nie zakładam ich gdy ryba bierze bo zahaczają się masowo małe pstrągi i okonie i zwyczajnie szkoda mi je męczyć - zostaną na specjalne bez braniowe okresy
Nie wiem jak Ty je robisz ale to dosłownie czary
Dzięki i czekam na zamówienie z niecierpliwością
Napisano 30 lipiec 2018 - 20:32
Można się też zdziwić w drugą stronę gdy na Cardiffa 0-5g z małym wobkiem zahaczy się Sandał 50cm ( stąd mały podbierak )
Bardzo się cieszę, że złowiłeś sandaczyka, ale ten mikrusik daleko odbiega od naszych minimów. Proszę, byś w przyszłości stosował się do naszych "Zasad publikacji zdjęć", zasad, które obowiązują na całym forum
Użytkownik woblery z Bielska edytował ten post 30 lipiec 2018 - 22:09
Napisano 04 sierpień 2018 - 15:35
Okoń 33cm na mini sandacza Tego dnia 20-30cm padło powyżej 30 sztuk w godzinę, później trafił się sandacz 56cm również na tą przynętę ale nie mogę wrzucić zdjęcia ze względu na regulamin forum.
Dodam że gdy podpływałem do tego miejsca zawijał się z niego inny wędkarz twierdząc że nic nawet nie szczypie..
Napisano 09 sierpień 2018 - 21:52
Dzięki kolego za miłe wpisy i fotki takie posty bardzo podbudowują i zmuszają do tworzenia coraz to lepszych przynęt
Napisano 13 sierpień 2018 - 20:45
Zestawik dla kolegi z forum dedykowany kleniom
Materiał balsa, oklejany amelinium długość 3,7 do 40mm waga 3,5g tonące. Model z przed kilku lat,już prawie zapomniałem jak je robiłem SAM_8233.JPG 67,79 KB 14 Ilość pobrań
Napisano 15 sierpień 2018 - 10:57
Napisano 18 sierpień 2018 - 08:18
Weteran (jeden czułek, dwie nóżki)
IMG_20180815_070610-575x1024.jpg
IMG_20180815_070604-575x1024.jpg
I jego ostatnia ofiara.
IMG_20180815_070140-1024x575.jpg
Dziś w boju stracił jeszcze ster. Ale po reanimacji będzie łowił dalej
Biedna mrówa ale ją te Twoje ryby bestialsko traktują,obskubana na maxa
Najważniejsze jest jednak to że choć w takim stanie nadal jest skuteczna
Napisano 18 sierpień 2018 - 09:40
Najważniejsze jest jednak to że choć w takim stanie nadal jest skuteczna
Napisano 19 sierpień 2018 - 16:24
Skuteczne są zawsze. Oprócz kleni lubią je jeszcze okonie. Co ciekawe, w odróżnieniu od poprzedniego roku, w tym nie trafił się żaden szczupak. Więc wszystkie są w pudełku
Pewnie wszystkie jakie tam są pływają już zakolczykowane to nie ryzykują drugi raz
Napisano 25 sierpień 2018 - 10:00
Kilka fotek specjalnie dla pewnego kolegi z forum który nie dowierza że na kiełża można łowić również duże leszcze
Osobiście od trzech lat już się za nimi nie uganiam bo jak wiadomo ufajdane jest niemal wszystko po jego złowieniu ale w tym wypadku zrobiłem wyjątek
Jak widać na trzeciej fotce konkretnie zasysały przynętę
Napisano 25 sierpień 2018 - 10:49
Fajnie jest strzelić takiego Lesia ,czekam na jesień w nadziei że uda się coś w tym stylu trafić
Napisano 26 sierpień 2018 - 11:10
Napisano 27 sierpień 2018 - 15:39
Użytkownik kooper82 edytował ten post 27 sierpień 2018 - 15:41
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych