Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Bolenie 2011


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1491 odpowiedzi w tym temacie

#41 ONLINE   maniak

maniak

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1127 postów
  • LokalizacjaPomorskie
  • Imię:Maciej

Napisano 02 maj 2011 - 07:39

Zawody po raz pierwszy odbywały się na żywej rybie, więc dołowiłem jeszcze jednego i wygrałem.

Zawody na żywej rybie, elegancko!

Gratulacje :D

#42 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5825 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 02 maj 2011 - 07:55

[quote title=wujek napisał(a) dnia pon, 02 maj 2011 08:54][quote title=Siksa napisał(a) dnia pon, 02 maj 2011 07:08]Wczorajsze rozpoczęcie zbiegło się z pierwszymi zawodami GP mego Okręgu. Pierwszy rzut i boleń, czwarty bądź piąty, boleń. Zawody po raz pierwszy odbywały się na żywej rybie, więc dołowiłem jeszcze jednego i wygrałem. Wracając do domu, kazałem się wysadzić na miejscówce, gdzie początkowo miałem rozpocząć sezon. Jakieś 40 minut łowienia i kolejne trzy rapciaki zaliczone. Wobki @Wujka wymiatają.

No rzeczywiście fajnie przeczytać że mój trud nie poszedł na marne, zresztą to nie pierwsza wiadomość z ostatnich dni że ktoś fajnie połowił na moje wypocinki
:D
pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów a wszystkim gratuluję ładnych sukcesów, boleniowy początek widzę że jest rewelacyjny.



#43 OFFLINE   supersobi

supersobi

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 152 postów
  • LokalizacjaSzczecin

Napisano 02 maj 2011 - 10:55

Piękne bolesławy.. gratulacje wszystkim ktorzy połowili B) .
Sezon rozpocząłem na Odrze, pomimo pięknego słońca bardzo wietrznie i zimno (4 bluzy i kurtka):

http://images49.fotosik.pl/837/f68f6b28814944admed.jpg
Delikatne branie z dna z nurtu rzeki, sandra delalande + 35g główka.



#44 OFFLINE   Tomass

Tomass

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 166 postów
  • LokalizacjaStalowa Wola

Napisano 02 maj 2011 - 13:51

I ja miałem okazje złapać kilka bolków ale rozmiarami nie powalały na kolana, szkoda ze sprawca tego zamieszania nie chciał pozować do zdjęcia.(Wobler @Tomy'ego JUMPER) http://ifotos.pl/zob...00_hnerses.jpg/ łapałem na główce i starałem się prowadzić wobler na styku warkocza z głównym nurtem(rzut w poprzek nurtu i obrót korbki kołowrotka w razie braku napiętej żyłki). Takiego brania jeszcze nie miałem, to kopnięcie i odjazd ryby coś niesamowitego , ryba na kiju była może z 5 sek. po mimo dobrze ustawionego hamulca kołowrotka, w miarę miękkiego kija i żyłki 0.22 nic nie mogłem zrobić, rybę szacuje na +75.

#45 OFFLINE   lesiewicz

lesiewicz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1765 postów
  • LokalizacjaKalisz
  • Imię:Dariusz
  • Nazwisko:Lesiewicz

Napisano 02 maj 2011 - 17:07

Też dzisiaj rozpocząłem sezon boleniowy na Warcie.
Ogólnie od rana 4 oC ok godziny 10 zrobiło się cieplej przez wyglądające słoneczko.
Oznak polowania przez boleni brak.Postanowiłem szukać głębiej, na drugiej miejscówce rzucam rapida i po chwili opadu branie, mało mi kija nie wyrwało z łapy.Mocne zacięcie ryba siedzi, niestety tylko kilka sekund. Sprawdzam kotwice wszystko wporządku, chyba ryba zaczaczyła się za skórkę... psia kość.Ponawiam próbę lecz już na agrawkę zakładam RH 10 w drugim rzucie wzdłuż brzegu opuszczam przynętę do dna, po czym robię kilka obrotów korbką... mam tępe zatrzymanie i serce zaczęło walić z przyśpieszoną prędkością. Jest coś dużego ale nie mogę tego oderwać od dna,kilka machnięć łbem i plecionka robi się luźna.Wyciągam przynętę na plecionce widać galaretowaty śluz to chyba był sum ale głowy nie dam uciąć.
Siadam i odpalam papierosa( cholera a miałem rzucić palenie).
Miałem jeszcze dwa brania boleni- pierwszy wziął na RH10 ale niestety pękł grot kotwiczki (prawdopodobnie był osłabiony bo chwilę wcześniej miałem twardy zaczep.Drugie branie na Rapida- Bolek 64cm.To było chyba na pociechę dzisiejszego niefartownego dnia.

#46 OFFLINE   Tomek1988

Tomek1988

    Zaawansowany

  • TWÓRCY+
  • PipPipPip
  • 1456 postów
  • LokalizacjaBasonia
  • Imię:Tomek
  • Nazwisko:Janeczek

Napisano 02 maj 2011 - 18:31

Dzisiaj wyskoczyłem wieczorkiem na dosłownie nie całe 2,5 godziny, pogoda do bani ryb nie widać pochmurno z przebłyskami słońca i wiaterek północny Ogólnie średnio ale jeden dał się sfotografować ;) 57cm, opaska wobler mojej produkcji i rybka cieszy podwójnie :D


#47 OFFLINE   krzychun

krzychun

    Giełda rulez

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2190 postów
  • LokalizacjaWieluń
  • Imię:Krzysiek

Napisano 02 maj 2011 - 19:13

Też dzisiaj rozpocząłem sezon boleniowy na Warcie.

Kurcze zazdroszczę Wam z tych boleni (w sumie to nie tylko boleni).
Ja, u siebie na Warcie, jakiekolwiek oznaki życica bolenia widziałem chyba ze 2-3 razy w ciągu ostaniach 3-4 lat.


#48 OFFLINE   lesiewicz

lesiewicz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1765 postów
  • LokalizacjaKalisz
  • Imię:Dariusz
  • Nazwisko:Lesiewicz

Napisano 02 maj 2011 - 19:16

Na Warcie nie jest tak źle ale dobrze też nie jest.
Bolenie pokazują się rzadko więc trzeba do nich dobierać się w pół wody a nawet z dna.
A na jakim odcinku Warty łapiesz?

#49 OFFLINE   krzychun

krzychun

    Giełda rulez

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2190 postów
  • LokalizacjaWieluń
  • Imię:Krzysiek

Napisano 02 maj 2011 - 19:30

Od Działoszyna do Konopnicy(najwięcej w jej okolicach).
Ja to jestem pewien, że ich praktycznie nie ma. Kiedyś je regularnie i z nastawieniem łowiłem, było je widać i słychać... teraz nic. Tak się porobiło od powodzi w 97r.


#50 OFFLINE   kaspar

kaspar

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 37 postów
  • Lokalizacjaz nad Warty

Napisano 02 maj 2011 - 19:36

Wczoraj wieczorem na Warcie kilka brań 1 wyciągnięty 66 cm , koło 23 miałem sporego bolka na zalanej główce, rzut pływającym wobkiem na szczyt i wachlarzem sprowadzałem .Gdy wobek przechodził przez kamienie to klinował się co jakiś czas , w którymś rzucie też myślałem że się zaklinował próbuje jakoś wytrząsnąć i nic więc ciągnę na siłę a nagle zaczep ruszą w stronę środka rzeki hamulec gra 5 sec i ... luz na żyłce

#51 OFFLINE   bobesku

bobesku

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 2596 postów
  • LokalizacjaWarta

Napisano 02 maj 2011 - 19:38

To od do której łowiłeś? O 23 zaczynałeś czy kończyłeś?;)

#52 OFFLINE   kaspar

kaspar

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 37 postów
  • Lokalizacjaz nad Warty

Napisano 02 maj 2011 - 19:42

Zaczynałem o 19 ale moich miejscówkach była cisza więc przeniosłem się w inne miejsce, pierwszy bolek wyciągnięty około 22 , ten który się spiął około 23 i jeszcze 3 solidne kopnięcia w tym 1 też kilka sec na kiju po 23. Około pierwszej się zwinąłem bo zaczynało się zimno robić a nie ubrałem się za dobrze ;p

#53 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3756 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 02 maj 2011 - 20:12

Kaspar, 1000% sandacz. .

#54 OFFLINE   kaspar

kaspar

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 37 postów
  • Lokalizacjaz nad Warty

Napisano 02 maj 2011 - 20:16

:( musiał być słusznych rozmiarów bo tylko bol od 70 cm w góre albo sum potrafią tak odjechać na sprzęcie którego używam ...

#55 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3756 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 02 maj 2011 - 20:38

www.rhlures.com
rhplus@poczta.onet.pl
.

Załączone pliki

  • Załączony plik  RH.jpg   47,71 KB   3406 Ilość pobrań


#56 OFFLINE   tymon

tymon

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 864 postów
  • Imię:Tomek

Napisano 02 maj 2011 - 21:02

To już siódmy bolek w tym sezonie. Siódemka okazała się szczęśliwa, bo to największy jakiego złowiłem. Nie mierzony, bo lekko krwawił ale ładna rybka była :D
.

Załączone pliki

  • Załączony plik  bolo7.jpg   97,76 KB   1494 Ilość pobrań


#57 OFFLINE   Marcel

Marcel

    pasjonaci

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1391 postów
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Leloch

Napisano 02 maj 2011 - 21:08

Czołem.
Rozpoczecie sezonu zaplanowalismy gdzies nad Narwia.
Pogoda sympatyczna, choc zdecydowanie sie ochłodziło.
Do tego zimny wiaterek. Mimo wszystko bylismy bardzo zaskoczenie, gdzy po wyjsciu z auta na atak bolenia czekalismy kilka sekund. Prawie w kazdym odkosie czaiła sie rapa. Miejsc nie brakowało przy takim stanie rzeki. Ryby były bardzo aktywne i nie grymasiły. Bolenie szybko sie zdradzały polujac na uklejki - wprost czekały na jakis szybki kasek. W wielu miejscach jednak były bardzo ostrozne i po podaniu wabika czmychały...
W kilka godzin złowilismy 7 boleni w granicach 30-60cm. Flaszeczke jednak stawia moj brat za ,, rodzynka ,, 70cm z burtowego odkosu.

#58 OFFLINE   Mariano Mariano

Mariano Mariano

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1945 postów
  • LokalizacjaNiemcy/Warszawa
  • Imię:Mariusz

Napisano 02 maj 2011 - 21:10

Gratuluje wszystkim łowcom pięknych boleni na otwarciu sezonu.Ja wczoraj na uklejke Jaz 7cm z niebieskim grzbietem zaliczylem takiego ok 60cm,rybka złowiona na Bugu.Walnąl w pierwszym rzucie jak wobek schodził z warkocza w zalane trawki,fotki niebawem :D

#59 OFFLINE   Redzi

Redzi

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1866 postów
  • LokalizacjaBolenie nad Wisłą

Napisano 02 maj 2011 - 21:20

To, że mam teraz neta to jakiś cud chyba bo mam z nim tragedię ale mówię spróbuję wejść na j.pl :D ciekawe ile wytrzyma:D

Ja dziś też byłem nad wodą, jedyne co udało mi się złowić to leszcza :mellow: za to mój ojciec na 1 przeciągnięciu miał 2 potężne brania rapiszona jednak oba spadły niestety, wszystko na RH12 na wodzie około 40cm. Całe popołudnie nic się nie działo dopiero szarówka na chwilę dosłownie uaktywniła rybki pokazały że są i tyle :D Niestety presja wędkarska była dziś szczególnie duża i bolki wolały siedzieć na tyłkach.


Kolejne gratulacje dla łowców :D

#60 OFFLINE   Redzi

Redzi

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1866 postów
  • LokalizacjaBolenie nad Wisłą

Napisano 02 maj 2011 - 21:22

To już siódmy bolek w tym sezonie. Siódemka okazała się szczęśliwa, bo to największy jakiego złowiłem. Nie mierzony, bo lekko krwawił ale ładna rybka była :D


Tymon ale masz czystą wodę u siebie :D chyba że to nie Wisła :unsure: