[Tomasz K]

Do Cafe nie ma co przenosić, tam na pewno Robert zostanie błyskawicznie zbanowany...
Jeszcze zależy co i jak będzie śpiewał

[Janusz Wałaszewski]

Do Cafe nie ma co przenosić, tam na pewno Robert zostanie błyskawicznie zbanowany...
Jeszcze zależy co i jak będzie śpiewał

To może, w takim razie, należałoby postulować o utworzenie działu bez moderacji (poza ewidentnymi przypadkami łamania netykiety czy nie daj Boże prawa). Taki typowy hyde park

[Krisu23]

Podpisuję się. Mam nawet tytuł działu-rzeczywistość.
Film super fajny i się uśmiałem na koniec.

[tymon]

Pewnie Chinole źle go streścili

[wildriver]

PIĘKNY FILM!CUDO!Gratuluję połowów,dajecie rade

[Robert]

Dziękuję Akademii za Oskary W pierwszym rzędzie chciałem podziękować uklei za to, że wędrując jesienią pozbierała i przyprowadziła nam rozrzucone przez powódź bolenie. Łatwo nie było bo jest sporo ryb z zaporówek które się dopiero dostosowują do nowych warunków i trzeba było się nagłówkować jak je łowić. Ale jak zwykle się udało Kilka sztuk przerzuciliśmy do zalewu gdzie się momentalnie odnalazły robiąc pierwsze demolki. Będę miał wreszcie jeziorowe rapiszony pod domem, i to cieszy mnie najbardziej

[Tomy]

Przynęta ponadczasowa i jedyna w swoim rodzaju.Film bardzo profesjonalny,dopięte wszystko na ostatni guzik.

[patu]

Świetne uwięczenie sezonu,świetne ryby i świetna przynęta...
Co tu więcej chcieć...
Już widzę ją na majowych rapciakach, także Robert, jedna sztuka wędruje pod stół.

P.S zrobiłes krótszą wersję RH... wiesz, że Chińczycy mają wszystko mniejsze

[Robert]

Patu, nie jestem Chinką więc nie wiem ... Ale wiem już, że są jak w filmach. Najpierw się kłaniają do ziemi, „wejdź, zapraszam bo jutro zamknięte”, a jak dojdzie do konkretów to „zupa chińska z Radomia”

[Robert]

Nie wiem jak długo ten film powisi na YT więc jak by co to na mojej stronie w dziale movies pod nr 7 jest ten sam film w rozdzielczości 640x480, format mpg2, o jakości dużo lepszej niż na Tubie. Można ssać legal

[spinerman]

Które RH okazały się dla Was najbardziej łowne. Widzę, że dużą popularnością cieszy się 12 cm a jak z mniejszymi modelami ?

[Robert]

Temat na wypracowanie. W wielkim skrócie, to jest sporo sytuacji kiedy uklei 12 cm się nie da stosować bo jest za płytko. Czasem ryby wolą mniejszą przynętę bo polują na mniejsze ryby. Kiedyś się o tym boleśnie przekonałem. Bolki obstawiły drogę która ukleja się przemykała. Kolega szybko złowił bolka 70+ na RH8. Jak go zobaczyłem to grzałem RH12 bo mi bardziej pasowała do takiej ryby. Niestety był to błąd bo kolega dołowił jeszcze 2 podobne ryby a ja bez brania. W sumie to klasyczne dopasowanie wielkości przynęty do sytuacji.

[Forecast]

Wielkość praca ... i parę drobnych szczegółów też mi to coś przypomina. Robert szykuj się na wiosnę mam pewną nowość dla Ciebie której prototyp sprawdził się na twych oczach. Trochę go dopracowałem ... chyba wiesz o co chodzi. Będzie ciekawie tym bardziej że z roku na rok ryby jakby mądrzejsze.

[Redzi]

Jak dla mnie wszystkie modele mają to coś w sobie na inną okazję. Mi najbardziej pasuje RH10 i mam do niej sentyment Druga w kolejce to RH12 tylko tak jak pisał Robert w płytkiej wodzie ciężko nią połowić. RH8 z kolei zajebiście mi się sprawdzała na sandaczach, do czasu kiedy zacząłem łowić je na prototyp RH14 lecz tutaj też potrzebna jest odpowiednia woda, na RH8 dalej łowię w płytszych miejscach.

Jedno jest pewne na RH trzeba nauczyć się łowić i w pełni poznać możliwości tej przynęty, a potencjał ma ogromny o czym nie raz się już również przekonałem.

[Robert]

Kubuś ja wiem jak bolki się szybko uczą przynęt, ale ukleja jest na to jak na razie bardzo odporna. Bije w tym na głowę wszystko. Nie będę przytaczał za dużo przykładów tylko ograniczę się do jednego. Byłeś u mnie kiedy już od ponad tygodnia dawałem z Redzi tym bolkom popalić. Wiesz, że szału nie było a te 7 boleni wypunktowaliśmy przez ładne kilka godzin. Inni na inne przynęty nie mili tam nawet brania. Gdyby nawet, to by się na jednym skończyło. Ja takich przykładów miałem wiele i mnie to wystarczy. Dogrywam przynętę bo jestem perfekcjonistą. Ciężko będzie zrobić coś co przebije ukleje w tym temacie. Prowokowania boleni jest tematem otwarty i będzie jeszcze długo właśnie dlatego, że rapy się uczą. I dzięki Bogu PS. Mam nadzieję, ze ta nowość to na zaporówkę

[Bujo]

[quote]
Do Cafe nie ma co przenosić, tam na pewno Robert zostanie błyskawicznie zbanowany...
Jeszcze zależy co i jak będzie śpiewał
[/quote]

To może, w takim razie, należałoby postulować o utworzenie działu bez moderacji (poza ewidentnymi przypadkami łamania netykiety czy nie daj Boże prawa). Taki typowy hyde park
[/quote]

A w Hyde Parku był? Jak na królową zaczął gadać to zamknęli, jak na murzynów to dostał wp....dol

[tymon]

Ludziom się w głowach przewraca. Może jeszcze moderatorów w głosowaniu wybierać, co!!!

[asp]

Mój największy październikowy boleń. Długość 64 cm. Oczywiście w porównaniu do tutejszych specjalistów to żaden wyczyn, ale mnie cieszy. Nie ważyłem, bo nie chciałem męczyć ryby. Rzeka Narew.

.

Załączone pliki

•  bolo.jpg   24,35 KB   791 Ilość pobrań

[Robert]

Jak się nie potrafi przechytrzyć takiego 64 cm to okazu się też nie przechytrzy. Każdy jest na jakimś etapie. Na każdym etapie trzeba się umieć cieszyć. Ja bym się dziś z takiego bardzo ucieszył Gratki i powodzenia w zbliżającym się wielkimi krokami sezonie

[Redzi]

Sezon coraz bliżej, więc na allegro pojawiło się kilka łamańców Roberta, kto pierwszy ten lepszy, dodam tylko, że będzie wystawiona niewielka ich ilość do publicznej sprzedaży. To pierwsza partia być może jeszcze będzie kolejna, ale pewności nie mam.