Wody w okolicach Wrocławia
#2861 OFFLINE
Napisano 05 wrzesień 2012 - 16:54
Pięknie połowiliście.
Głęboko przy tych opaskach mieliście?
Slavo
#2862 OFFLINE
Napisano 05 wrzesień 2012 - 17:36
#2863 OFFLINE
Napisano 05 wrzesień 2012 - 19:53
Była ekstremalna niżówka czyli w odległości rzutu brombą od opaski jakieś 1,2-1,5 metra
Znaczy się, można było zasuwać w poprzek rzeki w spodniobutach
#2864 OFFLINE
Napisano 06 wrzesień 2012 - 11:58
...dodaj, że należało rzucić na opaskę i po niej stoczyć wobka do wody, by było naturalnieByła ekstremalna niżówka czyli w odległości rzutu brombą od opaski jakieś 1,2-1,5 metra
#2865 OFFLINE
Napisano 07 wrzesień 2012 - 09:52
Tyle kleni to dla mnie kosmos. Szacun. U mnie jak widać niewiele się zmieniło - nadal mają One lepszy sposób na mnie niż ja na nie Ale przyjdzie kryska na matyska
Spróbuj po ciemku ;-)u mnie dopiero po zmroku na opasce się zaczyna bal
#2866 OFFLINE
Napisano 09 wrzesień 2012 - 21:10
#2867 OFFLINE
Napisano 09 wrzesień 2012 - 21:29
Wysłuchałem opowieści miłego, starszego Pana jak w ubeigłym roku złowił bolenia o długości 101-102 cm (powyżej Wrocławia gdzieś) na trupka uklejkę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wagę oszacowali na conajmniej 8kg.
Niestety boleń został oddany chwilę po złowieniu jakiejś Pani , która zapłaciła mu za niego 20zł. Kupili za to 0,5 litra i obalili nad rzeką.
Pani potrzebowała rybę na grilla, który miał być za tydzień i bardzo się ucieszyła. Zawinęła w koc i zabrała.
Ręce opadają...
Ten sam Pan opowiadał jak na Kanale koło Gajkowa brały sumki, takie pod 80cm. Kilkanaście sztuk na noc, w okresie ochronnym, jeden za drugim wyjechały z wody. Wszystkie chętnie wziął Pan mieszkający nad rzeką. Za każdego sumka przynosił 4 browarki.
Jakieś pytania??
Ja mam jedno: GDZIE JEST NASZA PAŃSTWOWA STRAŻ RYBACKA ????????, która doskonale wie gdzie i jaka ryba jest w danej chwili kłusowana.
Ale Pan stwierdził, że on tylko na sandacze się nastawia. Choć w tym roku nie biero panie. Tylko jednego wymiarowego złowił.
Na pocieszenie pozostaje fakt, że Pan ponoć nie każdą rybę zabiera. Opowiadał o wielu sandaczykach z tego roku z Odry i brzance 40cm z Widawy, które wypuścił.
Wróciłem zdołowany mimo złowienia kilkunastu okonków.
Slavo
#2868 OFFLINE
Napisano 09 wrzesień 2012 - 22:42
#2869 OFFLINE
Napisano 10 wrzesień 2012 - 08:41
Slavobeer to ten Pan po spotkaniu z Tobą powinien wrócić do domu dokopany,przepraszam zdołowany... Pozdrawiam
Widzisz, dla tego Pana tak właśnie wygląda wędkarstwo. Podejrzewam, ze ten Pan nie jest aktywnym użytkownikiem forum jerbait.pl i ma troszkę inne poglądy
Mi jest przykro słuchać opowieści o rzezi sumów (a raczej sumków) w okresie ochronnym, a ten Pan, mimo, że mnie nie znał, opowiadał niemal z dumą o swoich wyczynach.
Nawet jak delikatnie zwróciłem mu uwagę, że łamał wszelkie możliwe przepisy (okres ochronny, sprzedaż ryb), nie widać było reakcji z jego strony.
Może też go spotkaliście - jeździ czerwonym 3-drzwiowym Seatem Ibiza z początku 90-tych lat. Nie ma zębów wogóle na górze
Ogólnie żenua...
Slavo
#2870 OFFLINE
Napisano 10 wrzesień 2012 - 13:01
Może ktoś mu już tłumaczył, że nie powinien zabierać ryb w okresie ochronnym, ale miły pan nie zrozumiał przekazu...Nie ma zębów wogóle na górze
Ogólnie żenua...
Slavo
#2871 OFFLINE
Napisano 10 wrzesień 2012 - 14:59
#2872 OFFLINE
Napisano 10 wrzesień 2012 - 18:23
postępowanie starszego jegomościa bezdyskusyjnie NAGANNE
- ale proszę -
nie sprawiajcie swoimi wypowiedziami podobnego wrażenia
Zanderix
#2873 OFFLINE
Napisano 10 wrzesień 2012 - 18:36
#2874 OFFLINE
Napisano 11 wrzesień 2012 - 21:34
#2875 OFFLINE
Napisano 11 wrzesień 2012 - 21:44
#2876 OFFLINE
Napisano 11 wrzesień 2012 - 21:46
#2877 OFFLINE
Napisano 12 wrzesień 2012 - 14:49
Nie oszukuj się... nawet jakby kontrole były codziennie to i tak się nic nie zmieni. Ile czasu trzeba żeby wyjąć sumika z wody, zawinąć w foliówkę zamieniając na 4 browary ? Minuta może dwie... 1 szansa na milion że akurat wtedy i właśnie w tym miejscu pojawi się straż rybacka.Oby to był wstęp do czegoś dobrego nad naszymi wodami...Więcej takich akcji!!!
Musimy poczekać aż pokolenie bezzębnego kierowcy seata zakończy żywot - o nawróceniu nie ma mowy - pewnie też jego dzieci bo i one patrząc na tą praktykę będą robić podobnie. Jedyna nadzieja że nie ma dzieci lub nie wędkują. Ale i my nie dożyjemy tego
#2878 OFFLINE
Napisano 12 wrzesień 2012 - 16:56
A ja w niedziele byłem na spacerku i maszerując wzdłuż Odry w okolicy Politechniki zobaczyłem pierwszą interwencje Policji ze Strażą Rybacka w tym roku, normalnie motoróką pływali i trzepali wszystkich co z kijem przy wodzie. Czyżby coś się ruszyło? Bo ja osobiście łowiąc w tym roku jeszcze ich nie spotkałem ;d
Szybciej i taniej byłoby jakby Panowie Polucjanci ruszyli tyłki i się przeszli brzegiem, a nie pływali łódką. Ja bym się delikatnie ....wił, zdenerwował znaczy, jakby mi tak podpłynęli.
A kontrolowali w odległości zapewne 100 czy 200 metrów od Komisariatu Rzecznego
Slavo
#2879 OFFLINE
Napisano 12 wrzesień 2012 - 19:08
Efekty powoli widać
Od początku roku nałożono kilkaset (mówie dobrze) mandatów za nie przeszczeganie RAPR A w głownej mierze są to wedkarze nie jakieś tam osoby bez uprawnień czy kłusole Także podczas kontroli ujawnia sie osoby NIEEDUKOWALNE tz takie ktore sa karane za te same przewinienia po kilkanascie razy
Wszystko uzależnione jest od zaangażowania poszczegolnych osób w dbałość o nasze wody.
Osobny temat to edukacja. Tą powinno rozpocząć sie juz w najmłodszym wieku małego człowieka.
#2880 OFFLINE
Napisano 13 wrzesień 2012 - 20:27
A ja w niedziele byłem na spacerku i maszerując wzdłuż Odry w okolicy Politechniki zobaczyłem pierwszą interwencje Policji ze Strażą Rybacka w tym roku, normalnie motoróką pływali i trzepali wszystkich co z kijem przy wodzie. Czyżby coś się ruszyło? Bo ja osobiście łowiąc w tym roku jeszcze ich nie spotkałem ;d
[/quote]
Szybciej i taniej byłoby jakby Panowie Polucjanci ruszyli tyłki i się przeszli brzegiem, a nie pływali łódką. Ja bym się delikatnie ....wił, zdenerwował znaczy, jakby mi tak podpłynęli.
A kontrolowali w odległości zapewne 100 czy 200 metrów od Komisariatu Rzecznego
Slavo
[/quote]
To samo miałem na myśli bo posterunek blisko xD nie no mam nadzieje że się ruszy cuś. Jak zaczną krążyc to nie którzy wycofają ze względu możliwej wpadki. Chociaz kary są niskie 200 zł? Co to jest nie ma czego się bac. Złapią raz na 2 lata i sięza karte nawet zwraca -.-
Użytkownicy przeglądający ten temat: 4
0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych