Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Wody w okolicach Wrocławia


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
9113 odpowiedzi w tym temacie

#4661 OFFLINE   Kingfisher Club Krzysiek W

Kingfisher Club Krzysiek W

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 65 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Krzysztof
  • Nazwisko:Wawer

Napisano 25 marzec 2014 - 09:03

Tutaj bardziej chodzi nie o same wahania jak o cały brud który spłynie na choćby ewentualne tarliska. Nikt Ci nie zagwarantuje , że nie zrobi się kolejnej rewolucji na Mietkowie. Wprowadzenie łowiska "put&take" to przecież bzdura. Nie chodzi chyba by wpuszczać by wyławiać. Choć w sumie to bardzo dolnośląskie.  :( Plany jakiś tam ( nazwy brak ) klub ma ambitne, ale nie wie jeszcze czy zostanie zmieniony operat na tą rzekę.  :) W sumie o operacji cisza w necie. Chyba tylko dlatego,że jak nic z tego wszystkiego nie wyjdzie to i blamaż ominie rewolucjonistów. :ph34r: 

A może to kaczka dziennikarska, tzn. wędkarska !? 1 kwietnia tuż ! :D 

Witam serdecznie Kolegów Forumowiczów! Bardzo cieszy mnie i Kolegów z Kingfisher Club (tego, którego powyższy post dotyczy, że zaczynamy rozmawiać o Bystrzycy. Wszystkich zainteresowanych tematem informuję, że nasze działania są bardzo konsekwentne  i daleko bardziej zaawansowane, niz myslicie, ale wynika to z faktu, że w pierwszej kolejności musielismy: stworzyć klub i określic jego cele, wykonać badania rzeki, uzyskać w nich potwierdzenie możliwości stworzecnia wody krauiny pstrąga i lipienia, uzyskac pewność, że zarybienia gatunkami, o które nam chodzi zostana wpisane w operaty, a Okręg zgodzi sie na zmianę kategorii wody, zapewni materiał zarybieniowy i wsparcie we wszelkich działaniach gospodarskich na w/w wodzie. Co do tej pory zrobiliśmy? Klub działa od prawie 2 lat, jako twór nieformalny, zatem podjęliśmy starania o jego rejestrację przy Okręgu. Dlaczego nie przy konkretnym Kole? Ponieważ Klub zrzesza i ma zrzeszać w przyszłości WSZYSTKICH wędkarzy, którym ryby łososiowate i prądolubne oraz rzeka Bystrzyca są bliskie. Na podstawie wyników badań przeprowadzonych przez zespół wrocławskich ichtiologów pod kierownictwem Profesora Andrzeja Witkowskiego z udziałem członków naszego klubu wiemy, że woda sie do tego nadaje, a w dorzeczu Bystrzycy są miejsca daleko bardziej nieprzyjazne i zanieczyszczone, a pstrągi doskonale sobie w nich radzą! Pan dr Jan Błachuta, który współtworzy operaty jest z nami w stałym kontakcie przez osobę Profesora Witkowskiego i wiemy, że decyzja o powstaniu wody górskiej zapadła, a operaty będą do tego przystosowane.Kwoty zarybieniowe zostaną ustalone na najbliższej Komisji Zarybieniowej w Okręgu (mamy w niej również swoich przedstawicieli).

Koledzy! lada chwila ruszy nasza strona na Facebook'u. Znajdziecie na niej wszystkie aktualne wiadomości, słowo od Profesora Witkowskiego itp. Uwiertzylismy w Bystrzycę i dzisiaj juz możemy powiedzieć, że jesteśmy na ostatnij prostej. Ale bez Waszego wsparcia, wędkarzy, którym nasze wody nie są obojętne, będzie nam znacznie trudniej. Prosimy Was zatem o wsparcie, a wszystkich tych, którzy chcą aktywnie pracować na rzecz Bystrzycy i innych wód, które mają potencjał w naszym okręgu zapraszamy do klubu.

Z racji tego, że nie jestesmy wstanie odpowiadać na wszystkie posty na wielu istniejących forach wędkarskich zapraszamy do odwiedzania naszej strony na FB, która rusza już za dzień-dwa, a do tego czasu postaram się odpowiadać na Wasze wątpliwości i pytania, będe tez dostepny pod prywatnym numerem telefonu, gdyby ktoś chciał się dowiedzieć więce o klubie, idei, przyłączyc się do nas. Krzysztof Wawer, Kingfisher Club Wrocław, 606 413 913.

Serdecznie Was pozdrawiam w imieniu klubowiczów!



#4662 OFFLINE   grzegorz88

grzegorz88

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 239 postów

Napisano 25 marzec 2014 - 12:24

Świetna inicjatywa! Przewidujecie odcinek no kill?
Poza łososiowatymi w operacie będzie miejsce dla klenia?

#4663 OFFLINE   bjpol

bjpol

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 500 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 25 marzec 2014 - 12:44

Pomysł fajny, ale nie wiem jak będzie w praktyce ... czy ktoś z Was widział jak w tamtym roku wygladała Bystrzyca na wysokości Wroclawia? Woda była przez okragły rok znacznie podwyższona, w kolorze szaro brązowym, brudna i pełna śmieci. Jakoś nie pasuje mi to do "krainy pstrąga". Rzeka wygląda fajnie, gdy jej stan nie przekracza na wodowskazie w Jornałtowie 145 cm (mniej więcej) później robi się tragedia. Ciekaw jestem czy PZW będzie mialo jakikolwiek wpływ na ilość wody zrzucanej w Mietkowa? Do tego dochodzą progi wodne .... w samym Wrocławiu jest ich kilka, czyli, że zarybienia będą miały miejsce co kilka kiloemtrów, czy też zarybione zostaną tylko niektóre odcinki?



#4664 OFFLINE   Kamil Z.

Kamil Z.

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5317 postów
  • LokalizacjaWałbrzych/Wrocław
  • Imię:Kamil

Napisano 25 marzec 2014 - 13:03

Myślę, że dla klenia tam będzie miejsce tak, czy inaczej :)



#4665 OFFLINE   Kingfisher Club Krzysiek W

Kingfisher Club Krzysiek W

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 65 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Krzysztof
  • Nazwisko:Wawer

Napisano 25 marzec 2014 - 13:11

rzeczywiście, problemów do rozwiązania jest wiele. Inne z kolei tylko pozornie problemami są. W wodach górskich nagłe przybory wody, jej zmętnienie i zanieczyszczenie zawiesinami są powszechne, a pstrągi mimo tego świetnie sobie dają radę. Problemem mogą być niedobory wody wynikające z nieprzestrzegania przez RZGW tzw przepływu nienaruszalnego, zapisanego dla zbiornika Mietków. Ale tym się zajmiemy. W trakcie uzgodnień z naukowcami jest stworzenie stałego punktu pomiaru przepływu lub wykonywania cyklicznych jego pomiarów w terenie. Każdy przypadek postępowania niezgodnego z wytycznymi dot. przepływu nienaruszlnego będzie zgłaszany do RDOŚ (Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska). Na całe szczęście Bystrzyca poniżej Mietkowa jest dzika i ma wiele głębokich dołów. W nich ryby są wstanie przetrwać.

W moim i pozostałych członków Kingfisher Club przekonaniu największym wrogiem pstrągów w bystrzycy są kłusownicy. Tu, oprócz kosekwentnie prowadzonych zarybień, najważniejsza jest właściwa ochrona wody. Poczyniliśmy w tym zakresie sporo wysiłków, by opracować plan ochrony Bystrzycy. Wkrótce zaczniemy wdrażać go w życie. Swój udział będą miec wszyscy: PSR, SSR, Wędkarze, Leśnicy, Park Krajobrazowy. Kary za każdy stwierdzony przypadek kłusownictwa - tylko w najwyższym możliwym wymiarze. Nie może być pobłażania. Wspólne patrole we wszystkie dni tygodnia, w tym patrole nocne. Najprawdopodobniej będziemy mieć do dyspozycji fotopułapki na podczerwień, które rozmieszczane będą okresowo w różnych lokalizacjach. Na szczęście zmienia się podejście sądów do kłusownictwa. Możecie przeczyta wyrok sądu z podaniem nazwiska sprawcy do publicznej wiadomości na stronie Wędkarza Polskiego www.wedkarz.pl.

Co do głębokości wody: wczoraj wróciłem z nad Soły w okolicach Bielska-Białej. woda od 0,1 do 0,8 m głębokości, przeważnie 0,3 m a ryb opór (choć miejscowi twierdzą, że ryb mało). Musze ich zaprosić do nas, zobaczą co znaczy "mało".

 

ps. Ku pokrzepieniu serc. Może oglądaliście film pt. "Święci z bostonu": na początku filmu jest kazanie na temat zła i pada jeden jego przykład, bodajże najszkodliwszy: obojętność dobrych ludzi.! Jeżeli nie pozostaniemy obojętni wobec rzeki, ryb i ludzi, którzy chcą coś z tym bałaganem zrobić, uda nam się!


  • grzegorz88 lubi to

#4666 OFFLINE   Kingfisher Club Krzysiek W

Kingfisher Club Krzysiek W

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 65 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Krzysztof
  • Nazwisko:Wawer

Napisano 25 marzec 2014 - 13:22

Co do zarybień, plany jeszcze w uzgodnieniach. Musimy poczekać. Od tego są fachowcy od operatu, żeby odpowiednio sprawę potraktować. Dzięki Komisji zarybieniowej mamy jednak jako wędkarze na to wpływ. naciskać nie trzeba, bo w naszym odczuciu Okręg jest nam przychylny. Zarybienia na pewno będą wykonywane wzorcowo - poprzez równomierne rozniesienie ryb po rzece. Będziemy w nich uczestniczyć.

Progi stanowią rzeczywiście spory problem dla swobodnej migracji ryb w Bystrzycy. Ponieważ z każdym nowym członkiem nasza siła rośnie i argumenty zaczynają być słuchane to zapewne i z tymi progami sobie poradzimy. Jak? Długo by trzeba opowiadać. Jeżeli wykażecie Koledzy odrobinę cierpliwości i chęć wstąpienia do naszego Klubu niebawem spotkamy się na imprezie nad Bystrzycą, gdzie wszystko sobie powyjaśniamy. Termin orientacyjny wyznaczony został na kwiecień/maj i zależy od podjęcia przez ZO uchwały o powołaniu klubu przy okręgu. Dla uzupełnienia - nasz klubowy adres mailowy to kingfisherclub.wroclaw@gmail.com

Krzysiek Wawer



#4667 OFFLINE   bjpol

bjpol

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 500 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 25 marzec 2014 - 13:35

"... nagłe przybory wody" to chyba jednak nie to samo, co "przybór" przez 360 dni w roku .... jak wybiorę się nad Bystrzycę to zamieszczę zdjęcie drzew "po zimie" i tegorocznym zmniejszeniu się poziomu wody .... drzewa są po prostu plastykowe od wiszących na nich worków, woreczków i innych śmieci .... to nie chodzi o zniechęcanie, ale prosty fakt, żę ta woda przy wysokim stanie (czyli caly tamten rok) jest po prostu koszmarnie brudna ..... i od tego chyba trzeba zacząć ...

 

... a tak rzeczka wyglada przy niskim stanie wody :)

 

 

Załączone pliki


Użytkownik bjpol edytował ten post 25 marzec 2014 - 13:47


#4668 OFFLINE   Kingfisher Club Krzysiek W

Kingfisher Club Krzysiek W

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 65 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Krzysztof
  • Nazwisko:Wawer

Napisano 25 marzec 2014 - 13:49

Nie deprecjonuję Twoich informacji, wprost przeciwnie -są one dla nas bardzo cenne. Co do plastików - trzeba je będzie sprzątać. Gmina nam w tym pomoże dostarczając kontenery. możliwe, że uda nam się zaangażować szkoły itp. resztę będziemy robić sami. Co do przyborów - 360 dni w roku to jednak spora przesada. Coroczne spuszczanie zbiornika generuje te nagłe przybory, a trwają one rzeczywiście w różnym natężeniu od końca sierpnia do października + kilkanaście dni  w pozostałym okresie roku. Przybory te mogłyby utrudnić naturalne tarło pstrąga, gdybyśmy na takie tarło bardzo liczyli. Wiemy, że nie możemy jednak polegać na naturalnych procesach rozrodczych w tym przypadku, więc ryby pochodzić będą w większości z zarybień.



#4669 OFFLINE   Kingfisher Club Krzysiek W

Kingfisher Club Krzysiek W

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 65 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Krzysztof
  • Nazwisko:Wawer

Napisano 25 marzec 2014 - 13:55

A tak na marginesie, w zeszłym roku zbadaliśmy właśnie bystrzycę na ponad 50 stanowiskach, głównie brodząc. Zakończyliśmy prace wiosną tego roku w Milinie. Okresowo było tej wody sporo, ale dramatu nie było.

pozdrawiam

Krzysiek Wawer



#4670 OFFLINE   bjpol

bjpol

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 500 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 25 marzec 2014 - 13:57

... żeby nie było, lubię tę rzeczkę, mieszkam w pobliżu, jestem nad nią często ..... i jestem całym sercem ZA :)   ... ale wolę się miło zdziwić, niż niepotrzebnie rozczarować ....

 

J.



#4671 OFFLINE   peekol

peekol

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 752 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 25 marzec 2014 - 14:33

A może przy okazji ustosunkowali byście się do poruszanej wcześniej kwestii Strzegomki? Czemu bierzecie się za Bystrzycę a istniejąca już woda pstrągowa tuż obok leży odłogiem?

 

Ogólnie też jestem za bo bardzo lubię Bystrzycę.

 

Aha - jak zrobicie profil na fb to bardzo poproszę o publicznie dostępny, żeby Ci bez konta (a tacy też istnieją) mogli również zajrzeć...

 

A przy okazji czy ktoś wie czy gdzieś można znaleźć informację odnośnie zarybień prowadzonych przez nasz Okręg? Wiele razy szukałem w sieci i...

Pewnie można uzyskać je tylko w siedzibie ZO? Może ktoś ma i się podzieli tą informacją?



#4672 OFFLINE   miras1983

miras1983

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1193 postów

Napisano 25 marzec 2014 - 14:40

Też jestem za , ale pamiętajcie o jednym nie ,,kopcie" zbiornika Mietków bo leżącego się nie kopie, chodzi mi o to jak będziecie się upominali do RZGW o niedobory wody w rzece.



#4673 OFFLINE   Kingfisher Club Krzysiek W

Kingfisher Club Krzysiek W

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 65 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Krzysztof
  • Nazwisko:Wawer

Napisano 25 marzec 2014 - 14:44

Bardzo dobrze że padł temat Strzegomki. Strzegomka jest rzeką objętą programem restytucji troci wędrownej. Nie będę poruszał tematu zasadności takiego programu, sami czujecie zapewne o co chodzi. W związku z powyższym rzeka zarybiana jest narybkiem troci, ale spora część narybku nie przechodzi tzw. smoltyfikacji i pozostaje w rzece jako pstrągi potokowe. Stąd ich obecność, dość liczna w tej rzece. Proszono nas, żeby w tej rzece 'nie gmerać" dla dobra programu. Kiedyś zapewne do tematu wrócimy, ale nie jesteśmy w stanie łapać kilka srok za ogon. Jest jeszcze wiele innych spraw, którymi należałoby się zająć, ale trzeba to robić konsekwentnie by robić skutecznie.

Krzysiek



#4674 OFFLINE   Kingfisher Club Krzysiek W

Kingfisher Club Krzysiek W

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 65 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Krzysztof
  • Nazwisko:Wawer

Napisano 25 marzec 2014 - 14:49

Też jestem za , ale pamiętajcie o jednym nie ,,kopcie" zbiornika Mietków bo leżącego się nie kopie, chodzi mi o to jak będziecie się upominali do RZGW o niedobory wody w rzece.

Problem Mietkowa równiez jest nam bliski, bo Kingfisher Club to muszkarze i spiningiści. Moja drugą pasją są sandacze i okonie, a Mietków i jego stan to moja osobista tragedia jako wędkarza. Wszystkich problemów nie rozwiążemy, ale przetrzemy szlak, którym - mam nadzieję - zechcą podążyć inni. To NASZE wody i nikt poza NAMI dbać o nie nie będzie. Może kiedyś powstanie klub miłośników ryb drapieżnych, okoniowatych czy jakichkolwiek innych i również zabierze się za to, co fundują nam ornitolodzy, melioranci itp. Na chwile obecną lepiej zrobić coś niż nic. I każdy musi sobie to wziąć do serca.


  • miras1983 lubi to

#4675 OFFLINE   Kingfisher Club Krzysiek W

Kingfisher Club Krzysiek W

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 65 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Krzysztof
  • Nazwisko:Wawer

Napisano 25 marzec 2014 - 15:35

Koledzy! Za rada jednego z Was utworzyłem specjalnie dla Bystrzycy osobny wątek. Przenieśmy tam naszą dyskusję, będzie wygodniej.

Krzysiek W



#4676 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5862 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 25 marzec 2014 - 16:36

Nie znam Bystrzycy, ale z ciekawości jaka jest termika wody poniżej zbiornika, szczególnie w okresie letnim? 



#4677 OFFLINE   Kingfisher Club Krzysiek W

Kingfisher Club Krzysiek W

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 65 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Krzysztof
  • Nazwisko:Wawer

Napisano 26 marzec 2014 - 07:49

Zaraz poniżej zbiornika woda jest zbyt ciepła dla pstrągów, ale później koryto główne zasilają niewielkie, bystre i czyste strumyki płynące z  wywierzysk w lasach i one znacząco temperaturę obniżają. Zawartość tlenu jest wtedy wysoka i wszystkie pozostałe parametry fizykochemiczne również zaczynają sprzyjać łososiowatym. Temat zbadany w terenie.



#4678 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5862 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 29 marzec 2014 - 16:17

Dzięki, o to mi chodziło. Życzę powodzenia.



#4679 OFFLINE   miki

miki

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 7 postów

Napisano 01 kwiecień 2014 - 17:19

A ja w sobote oglądam mecz,dałem rade do połowy i wymiękłem.Myśle zobacze co nad rzeką słychac,zajedżam woda mleko ,ale jak już jestem to chociaż pare testowych rzutów nowym kijem.Dosłownie w piątym rzzucie na żabke dorado siadł pstrąg około 50 .A wcześniej miesiąc podchodów na zero,i gdzie tu jest logika...Odzyskałem wiare w tą wode.



#4680 OFFLINE   rzewo

rzewo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 77 postów
  • Lokalizacjawrocław
  • Imię:wojtek

Napisano 06 kwiecień 2014 - 06:50

co się dzieje panowie nad rzekami Widawa, Oława - można powiedzieć na tę porę tłum, a w necie cisza.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych