Tutaj bardziej chodzi nie o same wahania jak o cały brud który spłynie na choćby ewentualne tarliska. Nikt Ci nie zagwarantuje , że nie zrobi się kolejnej rewolucji na Mietkowie. Wprowadzenie łowiska "put&take" to przecież bzdura. Nie chodzi chyba by wpuszczać by wyławiać. Choć w sumie to bardzo dolnośląskie. Plany jakiś tam ( nazwy brak ) klub ma ambitne, ale nie wie jeszcze czy zostanie zmieniony operat na tą rzekę. W sumie o operacji cisza w necie. Chyba tylko dlatego,że jak nic z tego wszystkiego nie wyjdzie to i blamaż ominie rewolucjonistów.
A może to kaczka dziennikarska, tzn. wędkarska !? 1 kwietnia tuż !
Witam serdecznie Kolegów Forumowiczów! Bardzo cieszy mnie i Kolegów z Kingfisher Club (tego, którego powyższy post dotyczy, że zaczynamy rozmawiać o Bystrzycy. Wszystkich zainteresowanych tematem informuję, że nasze działania są bardzo konsekwentne i daleko bardziej zaawansowane, niz myslicie, ale wynika to z faktu, że w pierwszej kolejności musielismy: stworzyć klub i określic jego cele, wykonać badania rzeki, uzyskać w nich potwierdzenie możliwości stworzecnia wody krauiny pstrąga i lipienia, uzyskac pewność, że zarybienia gatunkami, o które nam chodzi zostana wpisane w operaty, a Okręg zgodzi sie na zmianę kategorii wody, zapewni materiał zarybieniowy i wsparcie we wszelkich działaniach gospodarskich na w/w wodzie. Co do tej pory zrobiliśmy? Klub działa od prawie 2 lat, jako twór nieformalny, zatem podjęliśmy starania o jego rejestrację przy Okręgu. Dlaczego nie przy konkretnym Kole? Ponieważ Klub zrzesza i ma zrzeszać w przyszłości WSZYSTKICH wędkarzy, którym ryby łososiowate i prądolubne oraz rzeka Bystrzyca są bliskie. Na podstawie wyników badań przeprowadzonych przez zespół wrocławskich ichtiologów pod kierownictwem Profesora Andrzeja Witkowskiego z udziałem członków naszego klubu wiemy, że woda sie do tego nadaje, a w dorzeczu Bystrzycy są miejsca daleko bardziej nieprzyjazne i zanieczyszczone, a pstrągi doskonale sobie w nich radzą! Pan dr Jan Błachuta, który współtworzy operaty jest z nami w stałym kontakcie przez osobę Profesora Witkowskiego i wiemy, że decyzja o powstaniu wody górskiej zapadła, a operaty będą do tego przystosowane.Kwoty zarybieniowe zostaną ustalone na najbliższej Komisji Zarybieniowej w Okręgu (mamy w niej również swoich przedstawicieli).
Koledzy! lada chwila ruszy nasza strona na Facebook'u. Znajdziecie na niej wszystkie aktualne wiadomości, słowo od Profesora Witkowskiego itp. Uwiertzylismy w Bystrzycę i dzisiaj juz możemy powiedzieć, że jesteśmy na ostatnij prostej. Ale bez Waszego wsparcia, wędkarzy, którym nasze wody nie są obojętne, będzie nam znacznie trudniej. Prosimy Was zatem o wsparcie, a wszystkich tych, którzy chcą aktywnie pracować na rzecz Bystrzycy i innych wód, które mają potencjał w naszym okręgu zapraszamy do klubu.
Z racji tego, że nie jestesmy wstanie odpowiadać na wszystkie posty na wielu istniejących forach wędkarskich zapraszamy do odwiedzania naszej strony na FB, która rusza już za dzień-dwa, a do tego czasu postaram się odpowiadać na Wasze wątpliwości i pytania, będe tez dostepny pod prywatnym numerem telefonu, gdyby ktoś chciał się dowiedzieć więce o klubie, idei, przyłączyc się do nas. Krzysztof Wawer, Kingfisher Club Wrocław, 606 413 913.
Serdecznie Was pozdrawiam w imieniu klubowiczów!