[analityk]

Nawet nie zarzuciłem wędki ale spacerek był fajny,
Jeden gostek juz łowił z lodu na terenach wodonośnych - dzielny był lód 4 cm + kilka cm zmrożonego śniegu,

Pozdro

Załączone pliki

•  2010_PoPierwszymTygodniuMrozów 051m.jpg   196,52 KB   274 Ilość pobrań
•  2010_PoPierwszymTygodniuMrozów 039m.jpg   194,52 KB   337 Ilość pobrań

[Homegeon]

Jak dla mnie piękna aura nas zastała
Już niedługo zaczną się kropkowańce i pasiaki wraz z dzikimi sandaczai z lodu

[Szewiec]

Analityku czy to okolice Trestna??;p
Aura super ale tylko do spacerów z psem ;p jak dla mnie to już za zimno żeby machac kijoszem xD

[laredo]

@analityk - śliczne fotki. Nie sądziłem że Odra może być tak uroczą rzeką

[analityk]

Analityku czy to okolice Trestna??;p
Aura super ale tylko do spacerów z psem ;p jak dla mnie to już za zimno żeby machac kijoszem xD

Tak to Trestno (dobrze że nigdzie dalej się nie wybierałem)

[Slavobeer]

Ale numer,
oglądam fotki i tak myślę: to chyba Trestno? Daaaawno tam nie byłem, ale tego zakrętu się nie zapomina. Zawsze tam siedzą miejscowi grunciarze i wyciągają wiosną i latem piękne ryby. Głównie leszcze ze środka rzeki.

[Andrzej Lipiński]

Na Czernicy w niedzielę bardzo ładnie brały okonki na blaszkę
Ale same maluchy do 20cm
Za to na Bajkale przez spuszczaną na zimę Odrze dużo gorzej.
Lód miał wszędzie ponad 10cm grubości.

[Kamil Z.]

Czyżby nikt więcej z Wrocka nie wiercił? Ciepłe kapcie i gorąca herbatka?

[Slavobeer]

Raczej grzane łino

[Mateusz Baran]

tak na serio, ktoś wie jak lodek się trzyma? gdzie można już bezpiecznie łowić, gdzie jeszcze lepiej się nie pchać?!?

[Booseib]

Z tego co wiem to łowić można pod milenijnym i biorą ładne okonie, lód 10cm

[Slavobeer]

Dziś słyszałem od Kolegi, że lód prawie wszędzie ma około 12 cm i nie była przypadków pęknięć czy innych tego typu.
A więc jest dość bezpiecznie. Trzeba jutro spróbować.
Pierwszy raz w życiu na lodzie !!!!!!!!!!!!!!

[Szewiec]

Ja lodowe wędkowanie sobie odpuszczam;d póki co i tak nie ma co się ładowac co to jest 12 cm do tego plusowa temp nie ma opcji xD

[Szewiec]

Co tam u was Panowie? Taka cisza chyba wszyscy szykujecie wytrwale sprzęcik na przyszły sezonik co?
Pozdrawiam Łukasz

[Maynard]

Widzę, że Koledzy z Wrocławia bywają na swojej rzece zimą. Ja od lodu stronię z zasady i nie mam doświadczeń w takim łowieniu.
Mam pytanie: jak zachowuje się lód, powiedzmy grubości 15cm, np. na starorzeczu, kiedy jednego dnia woda opadnie o kilkanaście cm i lód wisi w powietrzu?

Pozdrawiam
Grzesiek

[Oleix]

brzegi sie łamią potem woda sie podnosi i nie ma jak wejść wielokrotnie praktykowane

[Tomasz K]

Można wejść i odpłynąć na kawałku kry, jak swego czasu kilkunastu wędkarzy na Głębinowie
Ponoć musieli ponieść koszty akcji ratowniczej.

[analityk]

Widzę, że Koledzy z Wrocławia bywają na swojej rzece zimą. Ja od lodu stronię z zasady i nie mam doświadczeń w takim łowieniu.
Mam pytanie: jak zachowuje się lód, powiedzmy grubości 15cm, np. na starorzeczu, kiedy jednego dnia woda opadnie o kilkanaście cm i lód wisi w powietrzu?

Pozdrawiam
Grzesiek

Lód łamie się przy brzegu i osiada więc opiera sie normalnie na lustrze wody i jest ok - analogicznie jak woda się podnosi - Takie zmiany powodują że najsłabszy lód jest przy samym brzegu w strefie największych załamań - często jest mokry i niepewny. Dalej od brzegu jest zwykle ok choć czasami również potrafi być spękany.

Dziś byliśmy na okoniach - rybki brały, sporo ich było i zdarzały sie nie takie malutkie - największy 40 cm - życiówka kolegi jerkbaitłowcy - mi przyszło zaliczyć asystę.

[Maynard]

Dziękuję Koledzy. Zniechęcacie mnie jeszcze bardziej żadna życiówka nie jest warta takich historii jak akcje ratownicze na swój koszt, wycieczka do przyległego województwa na krze, czy choćby kłopot z wyjściem na stały ląd.. Miłego wędkowania życzę i pięknych ryb spod lodu, który jak u mnie będzie miał pół metra, to może wejdę na jezioro

Pozdrawiam
Grzesiek

[Mateusz Baran]

Dziś byliśmy na okoniach - rybki brały, sporo ich było i zdarzały sie nie takie malutkie - największy 40 cm - życiówka kolegi jerkbaitłowcy - mi przyszło zaliczyć asystę.

Dawaj foty tego kabana? Szkoda, żeśmy się nie zauważyli dobrze, bo chyba łowiliśmy na tej samej wodzie... ale mogę się mylić.
My nie rafiliśmy takich kabanów, ale trochęokonkó przerzuciliśmy. największe takie około 30centów.