[eRKa]

... nie szkoda wam kasy na te testy ???

Rozumiem zakup drobnego sprzętu , jakiś akcesoriów    ,  ale nie rozumiem zakupu wędek czy kołowrotków   ...

 

Powiedz Kolego skąd nasi importerzy sprzęt biorą?

Baaa... nie tylko nasi. Bo przecież nie z księżyca.

 

Testy... ok, ale jak Koledzy piszą, że kupili, chodzi i jest ok to jakie to ryzyko?

 

A nasi sobie na marżach nie żałują... Kamizelka kupiona na Alii...(zaznaczam, że w detalu) za 80 zeta taka sama ze znaczkjiem Dragona kosztuje ponad 200

 

Wyłamał sie - i to na plus dla konsumentów i jest jak widać po pozytywnych ocenach Jaxon ze swoją serią wędzisk GS.

Więc jednak można taniej, bo nie sądzę, żeby dokładali do interesu.

 

A i na samym Alii... jak kupisz kołowrotek za 8$ to będzie badziewny bazarowy szmelc, ale takie po 50 czy więcej to już jest całkiem niezła klasa sprzętu. A taki sam ze znaczkiem firmy X, Y, Z będzie

sporoooo droższy.

Tam zreszta są już firmy których produktów zwyczajnie nie opłaca sie kupować bo są w cenach porównywalnych z naszymi krajowymi...

 

PS. A w kołowrotku o którym na poprzedniej stronie pisałem jednak nie wszystko jest metalowe hahaha

Rotor jest z tworzywa.

Użytkownik eRKa edytował ten post 03 marzec 2019 - 19:21

[miramar69]

Właśnie czytam o tym TU na tym wątku , jak co chwilkę ktoś pokazuje połamane Tetony, rozsypane kołowrotki......    ....

Poza tym chyba nie do końca z uwagą przeczytałeś moją wypowiedź w której wyraźnie pisałem , że nie dotyczy to drobnego sprzętu czy akcesoriów...

[eRKa]

A znasz takie kije co się nie łamią?

A topowe kołowrotki po kilka tysięcy - jest o nich wątek, że też sie psują...a wg mnie powinny byś za taką kasę niezniszczalne.

A owe Tetony - to  Zodiasy? Podobno... tylko jeden za 300 a drugi za 800

 

Temat rzeka.

Mi nie szkoda kasy na takie zakupy. Nie namawiam, ale i nie odradzam.

Użytkownik eRKa edytował ten post 03 marzec 2019 - 19:52

[Grzegorz B.]

Właśnie czytam o tym TU na tym wątku , jak co chwilkę ktoś pokazuje połamane Tetony [...]

 

Jakoś nie zauważyłem

[miramar69]

Trzeba uważniej obserwować wpisy    

[Jamjest]

 

Wyłamał sie - i to na plus dla konsumentów i jest jak widać po pozytywnych ocenach Jaxon ze swoją serią wędzisk GS.

Więc jednak można taniej, bo nie sądzę, żeby dokładali do interesu.

 

 

Aż sie prawie boję napisać, ale co tam. W moim odczuciu na jerkbaicie ilość ludzi normalnych i pozytywnych jest wielokrotnie większa niż na innych forach. Ja osobiście uważam, że jaxon, jeśli chodzi o wędki, dokładniej: jeśli chodzi o wędki u nich wskazywane na topowe - zdecydowanie nie ma się czego wstydzić. Nie piszę tu o spiningu - to powinni ocenic bardziej doświadczeni łowcy, ale sprzęt do białej ryby z tej trochę wyższej pólki jest (u nich) bardzo dobry. Mam od nich matchówkę, z serii monolith i polecam w ciemno. Nie jestem zdecydowanie onanistą sprzętowym, ale za tą wędkę dałbym so... e no może nie sobie ale np. teściowej , rękę obciąć. . Kupiłem teraz to samo tylko w wyższej wersji genesis pro. W ciemno mogę też polecić ich 9 metrowego bata z najwyższej serii.Mam też okoniówkę, której nazwy nie pamiętam, supra cośtam cośtam. Najciężej pracująca wędka w moim arsenale w poprzednim roku, w szczególności pod szczupakiem. I jestem bardzo zadowolony.Moim skromnym zdaniem to jest firma bardzo nie doceniana na tym  forum, bo albo oceniają ludzie szmelc z najniższej ich półki cenowej, albo oceniają bardzo doświadczeni wędkarze z bardzo zasobnym portfelem przyzwyczajeni do rzeczy z najwyższej możliwej półki.  

[PLnK]

jaxon to już chyba legenda, nie ma chyba bardziej hejtowanej firmy w Polsce   ... mam od "nich" podbierak i pokrowiec na wędki i sobie chwalę, z agrafek krętlików i przyponów już dawno się wyleczyłem, mam jeszcze 2 gruntówki i też sobie chwalę chociaż nie wiem czy do tej metody trzeba szukać finezji za tysiące złociszy... kwestia gotówki myślę, jak kogoś stać to nie kupuje 5 fiatów tipo do każdych par butów inny, tylko kupi sobie grubego audika i cześć  ... ale to nie rozdział o tego typu wypocinach, wróćmy do chińczyków

Użytkownik PLnK edytował ten post 03 marzec 2019 - 22:24

[RedJin]

Łowię chińczykiem, rzekomo łamiącym się Tetonem i nie żałuję żadnej złotówki na niego wydanej, mało tego, kręcę dwoma chińczykami z logo tsurinoya, i też oba jakoś się rozpaść nie chcą, mam z ali takie zasuwane portfele na małe przynety z pianką w środku, u nas nie spotykane nigdzie.... Co by tu jeszcze. Uchwyty na butelki do paska, ale nie takie najtańsze co tu na forum były, tylko ich górna półka...chyba całe 15zl za 3 sztuki..ocieplacze na przedramię z spandexem które rano używam nad wodą jak wiem że potem będzie skwar....masa jeszcze innych drobiazgów z zegarkiem automatycznym włącznie. Szmelc najtańszy u nich, będzie takim samym szmelcem u nas tylko dwa razy droższym. Każdy sobie zarabia i decyduje jak chce wydać. Ja też bym chciał Stella/Existem łowić, ale to jak w totka wygram.

Wysłane z mojego Nokia 5.1 przy użyciu Tapatalka

[Sylwek1981]

Piotr jeśli możesz, to podeślij proszę link do tych portfeli na przynęty.

[fladra]

Zaciekawiły mnie te portfele😉 podlinkuj jak możesz.

[RedJin]

O coś takiego

PLN 22.68 41%OFF | Lixada Fishing Bags 3 Colors Water-resistant Oxford fabric Paillette Bag Lure Bag Fishing Tackle Bag Large Capacity Pesca
https://s.click.alie....com/e/cfx0jWJQ

U mnie siedzą w tym cykady od rybsona i spinmada oraz maluchy woblery.

Wysłane z mojego Nokia 5.1 przy użyciu Tapatalka

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Jakoś niespecjalnie rozumiałem zasadność używania wiaderek po farbie. Jednak logika użytkowa użytkowników jest nie do odparcia. Świat jest właśnie po to aby padać nam do stóp. Tanio, jeszcze taniej, darmocha, a w niedalekiej przyszłości kupno z dopłatą..

[HaDe]

Właśnie czytam o tym TU na tym wątku , jak co chwilkę ktoś pokazuje połamane Tetony, rozsypane kołowrotki......    ....

Poza tym chyba nie do końca z uwagą przeczytałeś moją wypowiedź w której wyraźnie pisałem , że nie dotyczy to drobnego sprzętu czy akcesoriów.

Temat pojawiał się już tyle razy, że osobiście nie widzę sensu wałkować go dalej.

 

Czytając wątki zastanawiam się skąd taka żywotność Stelli, Vanquisha i innych Morethanów. Sugerując się opisami z wątków sprzedażowych to może dlatego, że większość czasu leżą w gablocie? A tanie można poniewierać, bo jest ... tanie. Oczywiście piszę to z przymrużeniem oka. O perypetiach ze sprzętem na literę S i D z niższej półki tez dużo na jerku napisano.

 

Jeżeli chodzi o kołowrotki, to nie znalazłem nic chińskiego co by mnie satysfakcjonowało ( ale w Polsce za podwójnie wydane pieniądze też nie jestem w stanie znaleźć). Z wędziskami jest podobnie. Chociaż tutaj jest pole do popisu, bo wędzisko może być marne, ale jego blank może być fajną bazą do zbudowania czegoś ciekawego. Teraz czekam na kolejną chińską "wydumkę". Jeżeli za 170 zł choć blank okaże się interesujący, to przy niewielkiej dodatkowej inwestycji będę być może miał coś co mnie usatysfakcjonuje. I to za cenę niższą od osławionych Torzite'ów. A i doświadczenie płynące z przeróbki bezcenne. W razie sprzedaży stracę powiedzmy 40 zł. Swojego St. Croixa raczej nie sprzedam prędko, bo straciłbym 400-500.

 

Osobiście połamałem dwa wędziska z pracowni. Koszt wymiany uszkodzonego elementu wyniósł mnie tyle co zakup wędziska z Ali. Chińskiego sprzętu o dziwo nie dałem rady połamać. Dywagacje n.t. gwarancji St. Croixa też nie wzięły się z niczego...  Przerzucać argumentami można się non stop, tylko po co? Aliexpress na tym ani zyska, ani straci. Klientów również nie ubędzie.   

[Rebel64]

Łowię chińczykiem, rzekomo łamiącym się Tetonem i nie żałuję żadnej złotówki na niego wydanej, mało tego, kręcę dwoma chińczykami z logo tsurinoya, i też oba jakoś się rozpaść nie chcą, mam z ali takie zasuwane portfele na małe przynety z pianką w środku, u nas nie spotykane nigdzie.... Co by tu jeszcze. Uchwyty na butelki do paska, ale nie takie najtańsze co tu na forum były, tylko ich górna półka...chyba całe 15zl za 3 sztuki..ocieplacze na przedramię z spandexem które rano używam nad wodą jak wiem że potem będzie skwar....masa jeszcze innych drobiazgów z zegarkiem automatycznym włącznie. Szmelc najtańszy u nich, będzie takim samym szmelcem u nas tylko dwa razy droższym. Każdy sobie zarabia i decyduje jak chce wydać. Ja też bym chciał Stella/Existem łowić, ale to jak w totka wygram.

Wysłane z mojego Nokia 5.1 przy użyciu Tapatalka

Hej takie portfele mam od 30lat,a producentem jest nasza firma Salix .

[Małkociniak]

Sądzę że Salix-Alba importuje akcesoria wedkarskie z Państwa Środka, mało prawdopodobne jest aby to Chińczycy importowali towar z Polski a potem odsprzedawali go na Aliexpress.

[Mikee]

Łowię chińczykiem, rzekomo łamiącym się Tetonem i nie żałuję żadnej złotówki na niego wydanej, mało tego, kręcę dwoma chińczykami z logo tsurinoya, i też oba jakoś się rozpaść nie chcą, mam z ali takie zasuwane portfele na małe przynety z pianką w środku, u nas nie spotykane nigdzie.... Co by tu jeszcze. Uchwyty na butelki do paska, ale nie takie najtańsze co tu na forum były, tylko ich górna półka...chyba całe 15zl za 3 sztuki..ocieplacze na przedramię z spandexem które rano używam nad wodą jak wiem że potem będzie skwar....masa jeszcze innych drobiazgów z zegarkiem automatycznym włącznie. Szmelc najtańszy u nich, będzie takim samym szmelcem u nas tylko dwa razy droższym. Każdy sobie zarabia i decyduje jak chce wydać. Ja też bym chciał Stella/Existem łowić, ale to jak w totka wygram.

Wysłane z mojego Nokia 5.1 przy użyciu Tapatalka

Kolego pochwalisz się zegarkiem? Z góry dzięki.

[Rebel64]

Sądzę że Salix-Alba importuje akcesoria wedkarskie z Państwa Środka, mało prawdopodobne jest aby to Chińczycy importowali towar z Polski a potem odsprzedawali go na Aliexpress.

Takie nie znaczy te same,a chodzi o to,ze jest w kraju podobny produkt.

[nevis]

Właśnie czytam o tym TU na tym wątku , jak co chwilkę ktoś pokazuje połamane Tetony

Z wielką nadzieją przeszukałem TEN wątek bo z miłą chęcią odkupiłbym od kogoś dolnik od Tetona, niestety bezskutecznie..

[Małkociniak]

Ja zaś poszukuje szczytówki do KUYING'a SuperLite SAC862MH, marne szanse  

[hotpoint]

Wypadek ze szczytówką ?

Pytam, bo sam posiadam ten kij i jestem ciekaw co się stało.