[Sławek Oppeln Bronikowski]

Zauważam potrzebę poszerzenia działów tematycznych o jeden dział nieprzypisany do już istniejących. Albo zniesienia istniejących. Fishing community ma zdecydowanie zbyt wąskie ramy tematyczne stanowiące coraz bardziej kłopot zarówno dla bardzo nowoczesnych, liberalnych ale i stronniczych moderatorów, jak i tradycyjnie zorientowanych użytkowników. Nowy dział uwolniłby istniejące zakładki od naporu wersji alternatywnych, które mogłyby dużo śmielej rozwinąć w nim swoje skrzydła. Znaleźliby w nim bezpieczną przystań wszyscy łowiący nieakceptujący obecnego podziału, ignorujący go, albo kompletnie się w nim nie mieszczący z osobistymi wizjami. Przyprawianie działu flyfishingu spławikową przepływanką albo metodą żyłkową jest równe niefortunne jak np ozdobienie działu spinning przez miłośników szarpaka albo spinningowania rosówką, castingu zaś gruntowym surfcastingiem. Byłoby to rozwiązanie szanujące odrębność poglądów, zakładający przyjazne współistnienie różnych gatunków, oraz wojujących mniejszości..  

I zakładkę edukacyjną, zawierającą najprostsze wykładnie, treści oraz znaczenia..         

[woblery z Bielska]

Jestem za.

Sławek ze wszech miar zasługuje na swój własny, osobisty, przypisany wyłącznie dla siebie dział. Może nawet na własny portal?

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Janusz - jak Cię coś przerasta, dorośnij..

[Kamil_Be]

Ja proponuje dodanie działu dla całkowicie nowych, w którym do woli będą mogli pytać o:

 

- mikado kamisori,

- ultralajty,

- załbery i red coś tam,

- x-fasty ale o progresywnym ugięciu i doskonałej pracy pod rybą,

- sandacze na letko.

 

Wyważenie zestawu kołowrotkiem, mikado inazuma, łożyska EZO to już dla bardziej PRO, takich ze dwa tygodnie stażu czytania.

 

Pozdrawiam gorąco w te zimowe dni.

[woblery z Bielska]

Janusz - jak Cię coś przerasta, dorośnij..

Nie ja marudzę o nowy dział...

[BOB]

Zauważam potrzebę poszerzenia działów tematycznych o jeden dział nieprzypisany do już istniejących. Albo zniesienia istniejących. Fishing community ma zdecydowanie zbyt wąskie ramy tematyczne stanowiące coraz bardziej kłopot zarówno dla bardzo nowoczesnych, liberalnych ale i stronniczych moderatorów, jak i tradycyjnie zorientowanych użytkowników. Nowy dział uwolniłby istniejące zakładki od naporu wersji alternatywnych, które mogłyby dużo śmielej rozwinąć w nim swoje skrzydła. Znaleźliby w nim bezpieczną przystań wszyscy łowiący nieakceptujący obecnego podziału, ignorujący go, albo kompletnie się w nim nie mieszczący z osobistymi wizjami. Przyprawianie działu flyfishingu spławikową przepływanką albo metodą żyłkową jest równe niefortunne jak np ozdobienie działu spinning przez miłośników szarpaka albo spinningowania rosówką, castingu zaś gruntowym surfcastingiem. Byłoby to rozwiązanie szanujące odrębność poglądów, zakładający przyjazne współistnienie różnych gatunków, oraz wojujących mniejszości..

I zakładkę edukacyjną, zawierającą najprostsze wykładnie, treści oraz znaczenia..         

No dobra, chwilka. 

Sławku, czytam. Wiesz , że czytam Twoje teksty ze szczególną uwagą. A już w sobotę ok 23;30 to już ze wzmożoną uwagą. 

No i staram się zrozumieć (jak zwykle). Jednym więc zdaniem mógłbyś nazwać ten "nowy dział"? 

Bo, popraw mnie jeśli się mylę w rozumowaniu (po tym czytaniu uważnym) miałby to być taki dział ... ch..u-móju?

[AdasCzeski]

Moja żona ostatnio zauważyła, że szpara pomiędzy płytkami na ścianie w kuchni, a blatem się powiększyła do rozmiaru niedopuszczalnego. 

 

Jako, że staram się nie być pi..dą, to kupiłem w markecie sylikon co by szparę załatać. 

 

Niemniej dziś postanowiłem zrobić to dobrze. Usunąłem maskownicę na dole szafek, następnie przez dwie godziny mozolnie podnosiłem szafki korzystając z klucza francuskiego, poziomicy i możliwości jakie dają te cudowne nóżki szafek. 

 

Szpary już nie ma.  

 

Śnieg spadł w Poznaniu. Wyszedłem właśnie na papierosa i dreptałem w kółko tylko po to by słuchać jak skrzypi pod nogami. 

 

Jest dobrze.  

[BOB]

A próbowałeś wracać po własnych śladach? To ciekawe czy skrzypienie powrotne wzbudzało w Tobie takie same emocje? Ja zawsze mam wątpliwości

Edited by BOB1, 07 January 2017 - 23:50.

[AdasCzeski]

Nie. 

 

Wyobraźnia podpowiada mi, że jak wracasz to skrzypi inaczej. 

 

Wracając wszystko "skrzypi" inaczej.

[Roseth]

[BOB]

To dobrze, że mamy taki dział, gdzie można sobie szczerze pogadać o sprawach przekraczających zwykłe horyzonty postrzegania

[cyprys19]

Całe szczęście,że za 9 miesięcy wiosna,a ja wczoraj zbierałem maliny i gdyby nie sąsiad nie zdążył bym z obiadem.Szpary między płytkami a ścianą zlikwidowałem już dawno,i nie było by to zbyt skomplikowane gdyby nie cieknąca spłuczka w łazience...

Naprawdę nic nie paliłem i idę już spać,bo mi też się udziela!

[Szymon82]

Całe szczęście,że za 9 miesięcy wiosna

Ja bym tego psychicznie nie wytrzymał .

[dreadknight]

Zauważam potrzebę poszerzenia działów tematycznych o jeden dział nieprzypisany do już istniejących. Albo zniesienia istniejących. Fishing community ma zdecydowanie zbyt wąskie ramy tematyczne stanowiące coraz bardziej kłopot zarówno dla bardzo nowoczesnych, liberalnych ale i stronniczych moderatorów, jak i tradycyjnie zorientowanych użytkowników. Nowy dział uwolniłby istniejące zakładki od naporu wersji alternatywnych, które mogłyby dużo śmielej rozwinąć w nim swoje skrzydła. Znaleźliby w nim bezpieczną przystań wszyscy łowiący nieakceptujący obecnego podziału, ignorujący go, albo kompletnie się w nim nie mieszczący z osobistymi wizjami. Przyprawianie działu flyfishingu spławikową przepływanką albo metodą żyłkową jest równe niefortunne jak np ozdobienie działu spinning przez miłośników szarpaka albo spinningowania rosówką, castingu zaś gruntowym surfcastingiem. Byłoby to rozwiązanie szanujące odrębność poglądów, zakładający przyjazne współistnienie różnych gatunków, oraz wojujących mniejszości..

I zakładkę edukacyjną, zawierającą najprostsze wykładnie, treści oraz znaczenia..         

To, że w każdym dziale pojawi się po kilka "alternatywnych" tematów (na kilkaset) nie mieszczących się w "ortodoksyjnych ramach" to chyba nie powód, żeby zakładać kolejny dział pod tytułem mydło i powidło. Została stworzona poczekalnia i może spełniać pewne funkcje tego co wskazujesz. Idąc tropem przekolorowanych przykładów które podałeś to i ulralajt z nimfą lub mormyszką na końcu linki też nie miałby racji bytu w dziale spinning.

Edited by dreadknight, 08 January 2017 - 00:39.

[mohave]

No dobra, chwilka. 

Sławku, czytam. Wiesz , że czytam Twoje teksty ze szczególną uwagą. A już w sobotę ok 23;30 to już ze wzmożoną uwagą. 

No i staram się zrozumieć (jak zwykle). Jednym więc zdaniem mógłbyś nazwać ten "nowy dział"? 

Bo, popraw mnie jeśli się mylę w rozumowaniu (po tym czytaniu uważnym) miałby to być taki dział ... chuju-móju?

No dobra, jeśli rzeczywiście miałby to być dział "ch..u-móju" [ przepraszam za wulgaryzm, ale musiałem to zacytować, bo jak widać można tu używać takich zwrotów],  to nareszcie właściwe miejsce by znalazła "zakładka meblarska" z działu zwanego Baitcastingiem.

[MARIUSZ 69]

O jak miło w ten zimny niedzielny poranek ,lubię z uśmiechem na twarzy wstawać z łóżka.

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Moje serce krwawi, poczułem się niekochany przez Janusza..

 

Pomijając zupełnie zaprowadzany groch z kapustą , nowy dział tematyczny dotyczący różnych innych technik połowowych - nie cafe ani poczekalnia ani umawialnia - byłby nie tylko uhonorowaniem ambicji kolegów przedkładających ponad tradycyjny podział swoje własne interpretacje i style dowolne, ale byłby tez miejscem dla poszukujących inspiracji albo poszerzenia wiedzy o bogactwie form i mozliwości. Nie psując, nie dewastując tego co dobre, proste i oczywiste..

Wędkarstwo morskie, surfcasting i baitcasting, tyrolska pałeczka, żyłeczka, kula wodna, kusza, float i drift bez ograniczeń, castingsport tudzież flysport, być może w przyszłości karpiarstwo.. Czemu rozrastający i przodujący portal miałby się ograniczać, albo na siłę kolanem upychać do jednego wora treści które są ze sobą sprzeczne ?

BOB'ie nazw jest bez liku - pozostałe, other, inaczej, tutti frutti .. itd etc..

 

dopisek..

Edited by Sławek Oppeln Bronikowski, 08 January 2017 - 09:02.

[@Brig]

A u mnie po wspaniałym wieczorze poranna niespodzianka brak wody , studnia zamarzła :-)

[Krzysiu]

Ale , ze Cyprys nie palił to w to nie uwierzę

Edited by Krzysiu, 08 January 2017 - 09:08.

[Dano.]

A u mnie po wspaniałym wieczorze poranna niespodzianka brak wody , studnia zamarzła :-)

A co było na kolację? Warmiński browar czy raczej wytrawne wino?
Arek, studnia czy rury doprowadzające?


Tapatalknięte ze srajfona