Warto dodać że Okręg tarnowski zlikwidował w tym roku odcinek no kill na rzece Biała ogólnie mówiąc powyżej miejscowości Pleśna. To pokazuje gdzie tenże okręg ma taką ochronę.... Odcinek ten istniał już dobrych kilka lat i co to komu przeszkadzało???
nie do końca tak jest. choć nie przepadam za podejściem okręgu tarnowskiego do większości ważnych spraw to wyjaśnię czemu tak się stało. OS na Białej, powstał za staraniem koła PZW Certa Pleśna /które notabene upadło przed upadkiem tego odcinka/. z informacji do których dotarłem członkowie koła którzy się podjęli tego wyzwania wykazali się "słomianym zapałem" Pierwszy rok – działanie idealne, drugi – zapał opadł, trzeci – zupełny brak zainteresowania. Kilka kolejnych lat to jest odcinek na papierze, poniszczone tablice, brak dodatkowych zarybień. Efekt końcowy jest taki, że w zezwoleniu na rok 2017 odcinka „no kill” na Białej faktycznie już nie ma. pojawią się słowa krytyki ale nie czarujmy się – jeżeli nie ma opieki nad taką wodą to zapis w regulaminie nie uchroni jej przed kłusownictwem ani nie zadba o jej świetność i "rybność". drugą sprawą jest fakt że łowiska "złów i wypuść" powstają w głównej mierze pod wpływem i mocnym naciskiem samych zainteresowanych wędkarzy bo okręg nie widzi takiej potrzeby a jedynie innych wędkarzy chcących beretować co popadnie.
dla uzupełnienia wpisu dot łowisk "złów i wypuść" w okręgu tarnowskim oprócz rzeki Raby jest jeszcze:
S2 Trzydniaki /obok słynnego już chyba S1 czyli stawu "kill and grill"/
oraz wybrane stawy kół:
Brzesko Miasto
Tuchów