Łowienie na Karaibach - prośba o poradę
#1 OFFLINE
Napisano 24 listopad 2012 - 21:24
wybieram się w rejs po Karaibach w styczniu 2013 katamaranem.
Wyprawa jest zorganizowana typowo turystycznie a ludzie z wstępnego wywiadu raczej nie wędkarscy oprócz jednego zajawieńca który płynie z nami ale na innym katamaranie.
Jest to rejs typu free tzn płyniemy w miarę wyznaczoną trasą (martynika, st lucia, st vincent, tabagoo cays, grenada) i zatrzymujemy się w pasującym nam miejscach. (zapewne spokojne zatoki, na większych wyspach porty)
Mam spore doświadczenie 5 wypraw na szczupaki (szwecja, norwegia) i łowię cały czas ale ten kierunek jest dla mnie zupełną nowością.
Ze względu na nieprzystosowanie katamaranu do wędkarstwa raczej nie nastawiam się na big game tylko na łowienie stacjonarnie lub w pobliżu rafy z pontonu , w grę wchodzi trolling z ręki ale nie chciałbym żeby mi ją urwało
Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć lub poradzić na co powinienem zwrócić uwagę?? Czy brać sprzęt i jaki (planuję zabrać wędkę jerkową 40-100g wyżutu i składanego morskiego kija 100-200g oraz dwóch kołowrotków ?? mam w zestawie trochę przynęt pasujących do tych które zaobserwoawałem na filmach ale czy jest sens to targać na drugi koniec globu?? czy nie lepiej zaoszczedzić trochę kasy i kupić odpowiedni sprzęt na miejscu??
Z góry dzięki za odpowiedź, każda rada na wagę złota.
#2 OFFLINE
Napisano 24 listopad 2012 - 22:23
........ czy nie lepiej zaoszczedzić trochę kasy i kupić odpowiedni sprzęt na miejscu??
.........
witaj @Loki555
moim zdaniem dobry pomysł to zorientować sie w sytuacji na miejscu
- popatrzeć na co i jak miejscowi lub turyści będą tam łowić
podstawowe rzeczy (zajmujące nie wiele miejsca) typu żyłki/plecionki woblery czy haczyki, krętliki kotwiczki, spławiki
to Tobie spakować i w rozsądnej ilości zabrać ze sobą (możliwe ze będziesz musiał łowić na żywe przynęty)
niestety nic więcej w tej chili Ci nie pomogę musiał bym poszperać w sieci i poczytać tak jak teraz Ty to czynisz
powodzenia
Użytkownik @Wojti edytował ten post 24 listopad 2012 - 22:23
#3 OFFLINE
Napisano 24 listopad 2012 - 23:16
#4 OFFLINE
Napisano 25 listopad 2012 - 08:36
Najbrzydsza Martinica, najciekawsza Grenada ze swoimi rastamaniami ciągle palącymi maryśkę, super klimat. Warto wypuścić się w głąby wyspy i wcale nie należy się martwić, że będziecie jedynymi białasami na przestrzeni kilku kilometrów Na jednej z tych wysp nie pamiętam, na której jest plan zdjęciowy z Piratów z Karaibów warto zobaczyć.
Oprócz Kuby moje jedne z lepszych wakacji.
A można tam złowić takie oto cuda…. Barakudy i inne ryby, których nazw nie pamiętam, a wygladały bardzo egzotycznie.
Powodzenia i udanego wyjazdu.
Karaiby.jpg 54,63 KB 337 Ilość pobrań
Użytkownik _ronin edytował ten post 25 listopad 2012 - 08:37
- ictus lubi to
#5 OFFLINE
Napisano 25 listopad 2012 - 13:02
Katamaran zwykle plywa bardzo szybko, ale przy rafach moze namowisz skipera zeby troche zwolnil Przy 11-12 wezlach potrafia sie powiesic male tunczyki, barakudy i Lucjany. Warto zatrzymac sie kolo wedkujacych Kreolczykow bo Zwykle lowia na stadach tunczykow. Jak bedzie na to czas sukcesy masz gwarantowane.
#6 OFFLINE
Napisano 25 listopad 2012 - 16:30
Na zatoki gdzie mozesz zawsze wyplynac w dowolne miejsce "dinga" z silnikiem ktora jest na jazdym katamaranie proponuje lzejszy sprzet. Szczupakowy zestaw powinien byc ok. Na plytkich zatokach ryby nie przekraczaja zwykle metra, nastawialbym sie na 70cm. W zatokach stoja tez duze belony i trumpetfisze ktore agresywnie biora na przynety holo. Na dinge warto wziac radyjko ( pozycz od kogos) a drugie zostawic u kogos na lajbie. W niektorych miejscach sa mocne prady i bez radia troche strach plywac.
Duze sztuki o ile nie trafisz na bardzo bogata rafe beda na 20m+. Pomysl o wertykalnym dzigowaniu.
Ja zalowalem ze nie wzialem lzejszych sprzetow bo jest tam b. Duzo malych walecznych rybek ktore sa naprawde piekne. Jak masz muchowke to bierz
Ja za malo wzialem malych twisterkow i glowek. Ryby czesto urywaja przynety- wez zapas. Do malych przynet stosuj przegrubione zylki i zmien haki na supermocne bo male rybki regularnie je wyginaja.
Podbierak potrzebuje bardzo dlugiej sztycy, bo burty katamaranu sa baaardzo wysokie. Sprawdz ile maja te na twoim modelu. Ja uzywalem w trolu 2 wedek - 3,2m catfisha dragon millenium i krotkiego 2 skladowego ugly stick tiger. Do tego slammer 560 z wolnym biegiem ktory po powrocie okazal sie rozklekotany oraz multik morski penn senator z blisko kilometrem plecionki. Szczyt wedki w trolu jest na 4-5m wic potrzeba dlugiej linki zeby to zeszlo gleboko. Warto dolozyc ciezarek przed przyneta zeby zejsc glebiej. Na morzu czerwonym zakladaja caly sznur ciezarkow na 3 metrach zylki. W sumie wychodzi kilkaset gram obciazenia.
Zabierz echo, na otwartym morzu i ooceanie (pewnie wyplyniecie na chwile) zdecydowanie sie przyda. Na zatokach do namierzania ryb najlepsza jest maska z rurka i pletwy Ponurkuj, znajdz ryby a potem je zlow
Sklepy wedkarskie na Martynice nie sa dobrze zaopatrzone. Maja troche dobrych przynet na Marliny ale na nie w czasie rejsu zeglarskiego trudno trafic.
Użytkownik ictus edytował ten post 25 listopad 2012 - 18:13
#7 OFFLINE
Napisano 25 listopad 2012 - 16:40
Użytkownik ictus edytował ten post 25 listopad 2012 - 16:41
#8 OFFLINE
Napisano 25 listopad 2012 - 21:37
Odetchnąłem trochę dzięki ICTUSOWI bo część przygotowanego przeze mnie sprzetu zgadza się z jego opisem Dzięki
Także X Shady rapy rapali XXL makrelowe, białoczerwone i koloru tęczy leżą na kupce, tak samo jak małe popery, gumki, sumowe haki ,
przerobione zestawy śledziowe na ośmiornicowo krewetkowe , walki talki i szereg innych akcesorów.
Nie mam tylko długiego podbieraka i chyba kupie go na miejscu.
Zastanawiam się czy brać również duże jerki pływające salmo slider koloru biohazard czy storm (duża waga ale i duży zasięg rzutu) i duże wahadła mors czy alga.
Kolejnym tematem jest co wybrać żeby szpula na drogę była zapakowana na full?? Zyłka czy plecionka??
Jeśli chodzi o kołowrotki to planuje wziąć spiningowego pewniaka shimano FB4000 i karpiowo morskiego Jaxona z dużą szpulą i wolnym biegiem i do tego po tym co przeczytałem zastanawiam się czy nie wziąć 4 częsciowego mocnego wędziska karpiowego i lekkiego składanego spiningu (po złożeniu ma pół metra).
ICTUS jak rozwiązałeś kwestię transportu sprzętu zapłaciłeś dodatkową kasę za nadbagaż czy zapakowałeś się do bagażu głownego??pytam bo w zależnośći od wersji muszę zacząć pracować nad żoną że jednak nie bierze prostownicy tylko jerki i główki jigowe i co rozumiesz przez małe twistery (jaki przedział cm??)
Z racji tego że będziemy na katamaranie ciągle na wodzie to nasuwa się ostatnie pytanie związane z jedzeniem ryb które mam nadzieję że uda mi się złowić
czy są jakies ryby których należy się wystrzegać, nie jeść, nie dotykać itd??
Dzięki i pozdrawiam z mroźnego Zakopca
#9 OFFLINE
Napisano 25 listopad 2012 - 23:19
Ja uzywalem plecionek na ciezkim sprzecie bo wchodzi wiecej metrow mocniejszej plecki niz zylki. Gdybym mial ogromny kolowrotek moze zdecydowalbym sie na zylke. Na pewno warto zrobic na koncu odcinek fluo + zylki dla lepszej amortyzacji. To taki polsrodek ale chyba najsensowniejszy.
Na miedzykontynentalnej trasie sa zwykle wiekszeimity w kg. Zazwyczaj najtaniej placi sie za dodatkowy sprzet jako sprzet do golfa, ale sprawdz w lini lotniczej na ktora masz bilety. Ja wszystko dlugie wpakowalem w tube i nadalem bez dodatkowych oplat jako nadwymiarowy bagaz. Tuba byla wazone z reszta bagazu. Bagaz podreczny ktory wozili Francuzi z Paryza na Martynike byl wiekszy niz u nas. Sprawdz w liniach lotniczych. Razem z zona mielismy dwa bagaze. Caly moj to byl sprzet weskarski + pletwy i rurki a ciuchy obojga w drugim. Jakby co dogadaj sie z zalogantami. Ja im wrzucilem troche ciezkich rzeczy do bagazu
Na nastepna wyprawe biore nawet przynety okoniowe, bo chce polowic ryby rafowe do 50cm. Wiec biore twisterki od plemnika w gore. Jest ich tam duuuzo, wiec licze na wiecej zabawy w zatoczkach Kup troche makaronu wrzuc do wody i pobaw sie z karaibskim bialorybem na plemniki
Co do ryb to sa komunikaty na tamtejszych stronach jakie ryby i gdzie lowione maja akurat pasozyty i zdecydowanie poczytaj je przed rejsem. Trujacych ryb jest sporo, wiec jesli chcesz je jesc to wybieraj tylko gatunki ktore zidentyfikujesz na 100%. Szpitale sa tam na poziomie... Hmm, slabym.
Uzywaj rekawic. Sporo rybek ma kolce, czesto z jadem. W czasie nurkowan uczylismy sie sporo o podwodnej faunie ale nie odwazylbym sie nazwac specjalista. Zachowaj ostroznosc. Jak chcesz brac rybe gola dlonia to taka ktora znasz, inne przez rekawice.
No i najwazniejsze Kupcie duzo normalnego alkoholu na lotnisku bo rum jest wspanialy ale szybko sie nudzi
Użytkownik ictus edytował ten post 25 listopad 2012 - 23:25
#10 OFFLINE
Napisano 26 listopad 2012 - 01:39
#11 OFFLINE
Napisano 26 listopad 2012 - 18:42
Bez tego można sobie nieźle spitolić łowienie.
#12 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2012 - 22:50
Dużo mi pomogliście na pewno jeszcze sporo pytań urodzi się przed wyjazdem ale większość już wiem.
Najgorsze jest to że zważyłem i zmierzyłem sprzęt i już mam nadbagaż do tego żona wkurzona że nie weźmie prostownicy bo trzeba zabrać główki jigowe
Do tego jedyny wędkarz na wyprawie jest jeszcze większym zajawieńcem i idąc za radą ICTUSA bierze muchówkę i kręci jakieś niesamowite muchy na tarpony przerabiając je ze szczupakowych i głowacicowych zobaczymy co z tego wyjdzie szczególnie że nie wiemy czy tarpony tam będą
jeszcze raz Dzieki.
#13 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2012 - 23:01
#14 OFFLINE
Napisano 29 listopad 2012 - 06:44
Co do much to niech kolega ukreci cos na imitacje ...czerwonego robaka 10-12cm. jest to imitacja coral worm. Sprawdza sie kiedy wszystko inne zawodzi. Imitacje kraba tez sa cholernie skuteczna zarowno na muche jak i spinning (gumowe, lekko dociazone ) nie tylko na tarpony.
#15 OFFLINE
Napisano 11 grudzień 2012 - 23:09
Spotkaliśmy się ze znajomym z drugiego katamaranu i obydwoje doszliśmy do wniosku że mamy zdecydowanie za lekki sprzęt jak na takie łowienie jakie jest prezentowane ma stronach internetowych i youtube.
Ale to nas nie załamuje
ja nadrabiam plecionka ściągnięta ze stanów Spider fluo 0.35 waga ciężka 51 kilo oraz kijem głowacicowym on tajną bronią w postaci własnych much i dwuręcznej muchówki oraz wspólnie wymyślonymi ośmiornicami z pociętych uszkodzonych kopyt i ripperów na główkach jigowych.
Potrzeba matką wynalazków.
Pozdrawiam z Zamarzniętego Zakopca
#16 OFFLINE
Napisano 12 grudzień 2012 - 13:02
#17 OFFLINE
Napisano 12 grudzień 2012 - 22:11
#18 OFFLINE
Napisano 12 grudzień 2012 - 22:14
Raczej nie. I taka praktyczna uwaga, jaka skojarzyła mi się w związku z tą dwuręczną.
Zabrałem kiedyś na tropiki dwureczną, zupełnie niepotrzebnie. Nawet nie wyjałem jej z pokrowca. Po powrocie w domu okazało się, że ma "gwiazdkę" na jednym składzie. Ewidentnie przygnieciona w tubie przelotką z innej wędki. Koszty, czas, problemy.
Od tego czasu żadnej wędki, której prawdopodobieństwo użycia jest bliskie zera na wyprawy nie zabieram.
Użytkownik Mari edytował ten post 12 grudzień 2012 - 22:16
#19 OFFLINE
Napisano 12 grudzień 2012 - 23:03
Do katamaranów dołączone są , jako główny środek transportu pontony z 10cio konnymi silnikami i to ma być nasze pole bitwy więc może się uda z tą muchówką. Z tego co wiem bierze jeszcze dwie wędki spiningowe i mnóstwo przynęt więc jakoś może damy radę jak.
Jeśli nie zawsze mamy do wybory tubylczy sposób czyli 2 litrową butelkę po coli z nawiniętą żyłką i wahadłówkę z puszki po fancie
Bardziej obawiam się o wytrzymałość kołowrotków bo sprawdzają się na naszych wodach ale w tropikach przy mega słonej wodzie mogą nie dać rady.
Zrezygnowałem wstępnie z mojego podstawowego pancernego shimano 4000fb na rzecz dragona który wygląda trochę słabiej (w sumie dalej się łamię czy zaryzykować zniszczenie dobrego kołowrotka na rzecz straconej ryby życia). Z informacji na forach wynika że słona woda jest bezlitosna i często bezpowrotnie niszczy sprzęt który jest do takich warunków nieprzystosowany.
Biorę również ciężki karpiowy kołowrotek Jaxona i dodatkowy słabszy cormorana.
Mam nadzieję że w razie czego na wyspach znajdę jakikolwiek sklep ze sprzetem w razie czego:D
#20 OFFLINE
Napisano 13 grudzień 2012 - 17:59