[cys82]

Też miałem przyjemność pomagać przy zarybianiu. Zobaczcie ile radości z pomocy dało mojemu synowi

Załączone pliki

•  IMG_20171014_101636.jpg   137,78 KB   15 Ilość pobrań
•  IMG_20171014_101639.jpg   65,53 KB   17 Ilość pobrań
•  IMG_20171014_101631.jpg   136,27 KB   13 Ilość pobrań

[FAFI]

Cieszy fakt że najmłodsze pokolenie bierze udział w takich inicjatywach .

[Skalniak]

Też miałem przyjemność pomagać przy zarybianiu. Zobaczcie ile radości z pomocy dało mojemu synowi

My też cieszyliśmy się jak dzieci.Swoją drogą gdyby nie Piotrek i Tola to średnia wieku byłaby kiepska.A o braku miejscowych to już lepiej nie wspominać.Szkoda,że nie przyjechaliście na ognisko to nie są spotkania zamknięte i następnym razem zapraszamy do nas.

[cys82]

Też żałuję, że nie udało się dotrzeć na ognisko, ale młody padł jak mucha i zasnął w foteliku jak przejeżdżaliśmy z miejscówki na miejscówkę. Dużo wrażeń, dodatkowo dla Jaśka to nie lada wyzwanie przedzierać się przez trawy wyższe niż on sam . W domu z dumą opowiadał, że rybki wypuszczał.

[Skalniak]

Przybylim,zobaczylim,zarybilim,a tak poważniej kolejne dwadzieścia kilka tysięcy rybek na pewno podkreślam na pewno trafiło do kolejnej naszej rzeczki.Wielkie dzięki wszystkim za pomoc wszystko odbyło się w miarę szybko i sprawnie.
Pozostała jeszcze jedna ostatnia już rzeczka do zarybienia i tu pojawił się mały kłopot okazało się bowiem,że zarybienie ma się odbyć w najbliższy poniedziałek.Kompletne zaskoczenie jak i mało czasu na mobilizację ale i tym razem postaramy się dać radę.Na chwilę obecną pewne są cztery osoby i dwie troszkę mniej pewne.Zatem gdyby ktoś mógł i zechciał dołączyć,pilny kontakt
720 855 552

[Skalniak]

Zapowiadało się kiepsko ale czasem nawet w ostatniej chwili ktoś dołączy i już jest lżej.Dzisiaj już ostatnia górska rzeczka naszego okręgu została zarybiona.Jeszcze raz wielkie dzięki dla wszystkich którzy brali udział w naszej akcji i nieważne czy to raz czy siedem.Ważne,że się udało rybki szybko i sprawnie trafiały do wody.Gdyby udało się przez kilka lat powtarzać taką akcję myślę,że efekty mogą być fajne.

I to była dobra zmiana.Szykują się kolejne ale o tym wkrótce.

[Milan]

Panowie. Serce się raduje widząc waszą pracę. Może kiedyś doczekam się podobnych działań w swoim byłym okręgu. Pozdrawiam i trzymam kciuki za powodzenie akcji w latach kolejnych.

[Skalniak]

Panowie. Serce się raduje widząc waszą pracę. Może kiedyś doczekam się podobnych działań w swoim byłym okręgu. Pozdrawiam i trzymam kciuki za powodzenie akcji w latach kolejnych.

Nam też serce mocniej biły na widok rozpływających się rybek.Po kilku latach przerwy reaktywacja grupy.Tak sporo wykonanej  pracy ale wcale nie  było tak różowo jak na zamieszczonych fotkach.Kolega Kali pisze raport do okręgu,może i coś zamieści tu na forum.Ze swej strony powiem tylko tyle,nie możemy liczyć na innych,musimy sami też popracować i naprawdę może być fajnie. 

[Skalniak]

A tak to wyglądało.

[Skalniak]

Na nowy sezon są już przyjęte nowe uchwały takie jak zwiększenie wymiaru ochronnego dla okonia,czy wprowadzenie wymiarów widełkowych dla szczupaka i sandacza.Z ostatnich zmian wprowadzono coroczny zakaz wędkowania na zbiorniku,,Ruśnia''po zarybieniu i nie na dwa tygodnie jak to się robi standardowo a do końca roku.Podniesiono wymiar karpia i wprowadzono limit na zbiorniku w Strawczynie.Wiem ,że mało ale od czegoś trzeba zacząć.
A na koniec najciekawsze kolejne łowisko,,Złów i wypuść'' tym razem woda nizinna na zbiornikach 3 i 4 w Kazimierzy Wielkiej.
Jest jeszcze wiele do zrobienia i wiele pomysłów na poprawę sytuacji w naszym okręgu.Nic nie zrobi się samo również z naszej strony to jest wędkarzy potrzebna jest pomoc.
A co jeszcze zmieniać i poprawiać piszcie swoje propozycje,jak co roku ustalimy wspólne wnioski do władz okręgu.Drogę już znamy,nowy prezes wydaje się być człowiekiem otwartym i chętnym do współpracy.

[Skalniak]

W najbliższą niedzielę organizujemy kolejne spotkanie,celem jest przedyskutowanie kolejnych propozycji na poprawę sytuacji naszych wód.Przy okazji chcemy posprzątać kolejny niewielki odcinek rzeki Mierzawa.Na zakończenie ognisko.Zainteresowanych zapraszamy więcej informacji pod numerem telefonu.720 855 552 lub 533 480 851.

[KALI]

Małe zwycięstwo naszej grupy

Załączone pliki

•  NO KILL 001.jpg   45,75 KB   8 Ilość pobrań

[ptr]

Małe zwycięstwo naszej grupy

No wreszcie przyszło

[KALI]

Już zaczynałem zgrzytać zębami...

[FAFI]

Lepiej póżno niż wcale.

[Skalniak]

A na stronie okręgu nadal niepoprawione 

[Skalniak]

Kolejne spotkanie za nami tym razem stawiło się piętnaście osób.Na początek dwie godziny na sprzątanie,że względu na okres tarła sprzątaliśmy tylko brzegi rzeki.Trafiły się dwa bonusiki jeden to taki,że był z nami ichtiolog i zrobił nam pokaz jak się bada bazę pokarmową i ku jego zaskoczeniu i trafił się minóg x 2.

Drugi bonus niestety mniej sympatyczny acz pozytywny to kłusownik który w obecności strażnika ssr został przekazany policji.

Na zakończenie jak zwykle ognisko wielki gar zupy,kiełbaski,była nawet gorąca kawa i herbata.

Pogoda dopisała humory też pozdrawiam wszystkich obecnych i zapraszam już na kolejne spotkanie,była mowa by przynajmniej jeszcze raz w tym roku się spotkać.

[ptr]

A oto i wspomniany Pan kłusownik. Taki ładny motorower, a brak pieniążków na stosowne uprawnienia i paliwo do motoroweru żeby jechać dalej na rybki, tam gdzie można łowić.

Minoga też mam

[Skalniak]

Człowiek uczy się całe życie,kapitalna lekcja poglądowa na temat pstrągów i ich zachowań podczas tarła jak również dlaczego nie powinno się brodzic podczas łowienia na tarliskach,dzięki Michał.
Przy okazji tego spotkania spatrolowaliśmy kilka miejsc potencjalnie narażonych na kłusowników,tym razem było pusto.Zebraliśmy też trochę śmieci.

Na 3 grudnia,niedziela planowane jest kolejne spotkanie połączone z jakimś małym sprzątankiem na kolejnych odcinkach rzeki.Spotkanie w godzinach około południowych,z rana czas na wędkowanie a na koniec próba nowego kociołka.Ilu nas będzie to już zależy tylko od was zapraszamy wszystkich zainteresowanych.

[ptr]

Ciekawa lekcja, masa przedstawionych informacji. Mimo chłodu było super. Kilka fot dokumentacyjnych. Na początek dwa z cyklu "znajdź rybki" Dalej ekipa w akcji i ostatnie "Oto Polska wlaśnie. Dwóch pracuje, a czterech patrzy"