[busz231]

najwa�źniejsze to chyba twoja jednostka 3m ponton .bosman napewno cię nie wypusci z portu a z brzegu będzie cię�źko bo się fale rolują.jeśli z rana będzie spokojnie i uda ci się wypłynać to w południe przy spłynięciu zaliczysz wywrotkę.nie chcę cię straszyć ale MORZE to nie �źarty pogoda potrafi szybko się zmienjć.ł�łdki kt�łrymi wędkarze pływaja to jednostki minimum 4,5m przy silniku 20km.są to łodzie z balastem.powinieneś mieć ze sobą gaśnicę koło ratunkowe kamizelkę i pławę.powodzenia.

[Pumba]

I najlepiej UKF-kę.

[TAJMIEN]

A po co mi ta pława ???
Bo radio to rozumiem �źe jest kolejną rzeczą kt�łrą mam utopić podczas powrotu.
Sam ju�ź nie wiem co o tym myśleć, jedni m�łwią mi �źe nie ma problemu z pływaniem pontonem po morzu i nie widzą w tym nic dziwnego inni z kolei mnie straszą, wychodzi na to �źe jak nie spr�łbuję to się nie dowiem.

[tornado]

Tajmien nie przejmuj się Tw�łj rodak Wrocławianin parę lat temu sam Atlantyk przepłyną na 4m pontonie więc nie jest źle potem małym ribem przylądek Horn wiec do boju.Co do pławy ona wody się nie boi w por�łwnaniu z radiem, troszkę środk�łw bezpieczeństwa nie zaszkodzi.Najwa�źniejszy będzie nie zawodny napęd aby na Bornholmie nie lądować .A nie masz pojęcia jak mi się marzy moją łajbą tam popływać Pozdro Tornado

[szpiegu]

jeden wioskowy chłoptaś z 3miasta kupił sobie 2,7 m ponton i 5 km silnik będzie łowił sam na zatoce gdańskiej z trollu srebrne odpasione morskie trocie


ps. ka�źdy kto widzi co się dzieje z pogodą i analizuje ją wie czy warto wyjść w morze to nie jest pływanie z downringerami 30 mil od brzegu tylko trolling po płytkiej wodzie poza zasięgiem rzut�łw tych co stoją po pas

[Drago]

Tego rodaka (Arek Pawełek) znam osobiście i wiem, �źe nie było łatwo. Mo�źe zanim wypłyniesz na ten Bałtyk to przeczytaj jego ksią�źkę Cena strachu Tam jest kilka bardzo u�źytecznych porad Ja łowiłem ryby (koryfeny i bonito) z kajaka na Pacyfiku jakieś dwie mile od brzegu i do tej pory mam niezapomniane wra�źenia. Dobrym pomysłem jest rozsądne (nie grube linki, ale te�ź nie �źyłka) przywiązanie wędek i wartościowego sprzętu do pontonu. Trochę to niewygodne, ale w razie dzwona coś się ostanie. Dobrze te�ź mieć n�ł�ź przy pasku by się w razie czego m�łc uwolnić (to była moja pierwsza porada od gości łowiących regularnie na kajakach). Połamania kija na tych morskich bolkach.

[krzysiek]

Tornado, a czytałeś ksią�źkę Bombarda - Dobrowolny rozbitek? Facet zrobił to samo, ale p�łł wieku temu. Garść informacji np. tu:

http://exlibris.cham...u/opisy/b009465

[Drago]

Historia Bombarda była z tego co wiem wyjściową historią dla Arka, z tym �źe wiele jego rad się zdezaktualizowało w czasie kiedy on płynął. Niemniej jeden i drugi to niezłe Kozaki

[wojti80]

najwa�źniejsze to chyba twoja jednostka 3m ponton .bosman napewno cię nie wypusci z portu a z brzegu będzie cię�źko bo się fale rolują.jeśli z rana będzie spokojnie i uda ci się wypłynać to w południe przy spłynięciu zaliczysz wywrotkę.nie chcem cię straszyć ale MOŻE to nie �źarty pogoda potrafi szybko się zmienjć.ł�łdki kt�łrymi wędka�źe pływaja to jednostki minimum 4,5m przy silniku 20km.są to łodzie z balastem.powinieneś mieś ze sobą gaśnicę koło ratunkowe kamizelkę i pławę.powodzenia.

Pływamy 4 m łupinką na 8ce .Wcześniej na 4KM i te�ź dało rade. Odrobina wyobraźni i sam wiesz kiedy mo�źesz wypłynącc a kiedy nie. Naładowany zabezpieczony pzed wodą telefon, koło i kamizela to podstawa. Koniecznością jest sprawdzenie prognozy pogody . No i najwazniejsze- ZDROWY ROZSĄDEK . Brawura, pewność siebie i lekcewa�źenie zagro�źeń pogodowych mo�źe du�źo kosztować.
Buszu poprostu nie moge sie z Tobą zgodzić
Gdybym nie pływał pewnie przyznał bym ci racje.
PS. OD jesieni smigam pontonem 2,75 z 4-5konnym slnikiem i jestem pewien ze dam rade.
Pozdrawiam
PS. Szpiegu 2,75 nie 2,9 to po pierwsze a po drugie nie jesteśmy kolegami.

[busz231]

nikt nie musi się ze mna zgadzać ka�źdy ma jakąś praktykę i swoje wie.nie chcę nikogo wystraszyć tylko przedstawić sytuacje z kt�łrymi trzeba się liczyć.chodzi mi gł�łwnie o bezpieczęstwo.nie bierzmy pod uwagę zatoki,d�źwi�źyno to otwarte morze.im dalej na zach�łd tym płycej w okolicach d�źwi�źyna wątpię �źebyś przekroczył głębokość 10 ciu metr�łw.

[paawelek83]

najwa�źniejsze to chyba twoja jednostka 3m ponton .bosman napewno cię nie wypusci z portu a z brzegu będzie cię�źko bo się fale rolują.jeśli z rana będzie spokojnie i uda ci się wypłynać to w południe przy spłynięciu zaliczysz wywrotkę.nie chcę cię straszyć ale MORZE to nie �źarty pogoda potrafi szybko się zmienjć.ł�łdki kt�łrymi wędkarze pływaja to jednostki minimum 4,5m przy silniku 20km.są to łodzie z balastem.powinieneś mieć ze sobą gaśnicę koło ratunkowe kamizelkę i pławę.powodzenia.

Kolego a Ty kiedykolwiek wypłynąłeś w morze(nie na kutrze)?
Skoro są ludzie co w pojedynkę pływają po zatoce pontonem 2.75m z silnikiem 5km to chyba jednak nie jest to takie straszne jak opisałeś.
I powiem szczerze ale sądząc po wpisach jakie są w tym wątku to nad morzem byłeś tylko w Międzyzdrojach na pla�źy albo na molo w Sopocie a rozpisałeś się jak stary wyga i kapitan stra�źy przybrze�źnej.
Ja r�łwnie�ź chciałbym spr�łbować takiego wędkowania z pontonu w strefie przybrze�źnej i chciałbym prosić o rzetelne opinie os�łb kt�łre ju�ź w ten spos�łb pływają. Ja chciałbym popływać za dorszem na lekki/średni spining ewentualnie sandacz, okoń. Podpowiedzcie jak szukać miejsc, a mo�źe znacie jakieś wraczki blisko brzegu(do 2Mm) lub kamienie, czy jakieś inne dobre miejsca, to jeśli jest mo�źliwe chętnie przygarnął bym takie informacje.
Z g�łry wszystkim dziękuję.

[zamki]

[quote]
najwa�źniejsze to chyba twoja jednostka 3m ponton .bosman napewno cię nie wypusci z portu a z brzegu będzie cię�źko bo się fale rolują.jeśli z rana będzie spokojnie i uda ci się wypłynać to w południe przy spłynięciu zaliczysz wywrotkę.nie chcę cię straszyć ale MORZE to nie �źarty pogoda potrafi szybko się zmienjć.ł�łdki kt�łrymi wędkarze pływaja to jednostki minimum 4,5m przy silniku 20km.są to łodzie z balastem.powinieneś mieć ze sobą gaśnicę koło ratunkowe kamizelkę i pławę.powodzenia.
[/quote]


Kolego a Ty kiedykolwiek wypłynąłeś w morze(nie na kutrze)?
Skoro są ludzie co w pojedynkę pływają po zatoce pontonem 2.75m z silnikiem 5km to chyba jednak nie jest to takie straszne jak opisałeś.
I powiem szczerze ale sądząc po wpisach jakie są w tym wątku to nad morzem byłeś tylko w Międzyzdrojach na pla�źy albo na molo w Sopocie a rozpisałeś się jak stary wyga i kapitan stra�źy przybrze�źnej.
Je�źeli o
Ja r�łwnie�ź chciałbym spr�łbować takiego wędkowania z pontonu w strefie przybrze�źnej i chciałbym prosić o rzetelne opinie os�łb kt�łre ju�ź w ten spos�łb pływają. Ja chciałbym popływać za dorszem na lekki/średni spining ewentualnie sandacz, okoń. Podpowiedzcie jak szukać miejsc, a mo�źe znacie jakieś wraczki blisko brzegu(do 2Mm) lub kamienie, czy jakieś inne dobre miejsca, to jeśli jest mo�źliwe chętnie przygarnął bym takie informacje.
Z g�łry wszystkim dziękuję.
[/quote]

Przy okazji przypomnę taka fajną kameralną imprezę organizowaną przez Wojtka Osiemdziesionę kr�łl dętki gdzie koledzy łowili dorsze około mili od brzegu z belly boat�łw. ... Ja tam byłem wtedy z ł�łdeczka 3.7 z 4 konnym silniczkiem i do około metrowej fali sobie spokojnie z kolega łowiliśmy. Wodowaliśmy się w Jastrzębiej G�łrze zejście 26. W tym roku będe łowił z pontonu ale bli�źej jesieni i na zatoce w okolicach G�łrek Zachodnich gdzie mam najbli�źej od domu. Je�źeli chodzi o łowienie w okolicach Kołobrzegu to poszukaj na pogawędkach wędkarskich kolegi KrzysztofCz on woduje się pontonem na ujściu Czerwonki i pływa kilka mil w morze więc jest PRAKTYKIEM i napewno Ci pomo�źe.

[krzysiek]

O kurczę, ja te�ź tak chcę
A trolował ktoś mo�źe w strefie przybrze�źnej? Warto?

[mifek]

O kurczę, ja te�ź tak chcę
A trolował ktoś mo�źe w strefie przybrze�źnej? Warto?

WARTO

[krzysiek]

Najpierw Tommek, a teraz Ty??? I dopiero teraz mi o tym m�łwicie? To ja Was nie lubię...

[mifek]

Najpierw Tommek, a teraz Ty??? I dopiero teraz mi o tym m�łwicie? To ja Was nie lubię...

ale ja tylko GRZECZNIE odpowiadam za pytanie

[krzysiek]

Wiedziałem, wiedziałem, �źe coś mnie omija...

[mifek]

Wiedziałem, wiedziałem, �źe coś mnie omija...

nie marzudz... po prostu niektorzy maja swoja szwecje troche blizej niz inni

[szpiegu]

O kurczę, ja te�ź tak chcę
A trolował ktoś mo�źe w strefie przybrze�źnej? Warto?

bardzo warto

[zamki]

[quote]
O kurczę, ja te�ź tak chcę
A trolował ktoś mo�źe w strefie przybrze�źnej? Warto?
[/quote]


bardzo warto
[/quote]

Hhahahahaha szpec się znalazł .. Grzesiek hamuj piętą