Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Jazie 2017


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
171 odpowiedzi w tym temacie

#61 OFFLINE   Norbert 78

Norbert 78

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 507 postów
  • LokalizacjaBiała Podlaska

Napisano 23 kwiecień 2017 - 13:54

*
Popularny

Zbliżały się święta Wielkanocne, wraz z nimi długo wyczekiwany wyjazd na Opolszczyznę którego celem był jaź. Wyjechałem w wielką sobotę, droga minęła szybko i bez przeszkód. Po przyjeździe na miejsce pierwsze kroki skierowałem nad rzekę, szybki zwiad nie napawał optymizmem, brak jakichkolwiek oznak żerowania jazi. Zaraz po przywitaniu się z przyjaciółmi ruszmy nad rzekę. Na pierwsze branie czekałem około pół godziny. Na środku rzeki poczułem puknięcie i delikatne przytrzymanie, niestety zaciąłem za wcześnie. Więc jesteście pomyślałem sobie, od razu  humor mi się poprawił. Drugie branie nastąpiło po przytrzymaniu woblera w rynience przy brzegu, tym razem zaciąłem, po kilku efektownych młynkach przy powierzchni, ryba spada. Wracamy do domu. Nazajutrz nad rzeką melduje się przed szóstą rano. Nad wodą jestem sam, jest pogodnie, ptaki śpiewają aż miło. Kilka minut po szóstej mam delikatne branie na środku rzeki, po chwili na brzegu ląduje pierwszy jaź, jest dobrze.

 

DSC_0930_zpsxa1dkozy.jpg

 

DSCN1269_zpscppjipzh.jpg

 

 

Drugiego brania nie zacinam, pora wracać na świąteczne śniadanie.

Po południu jedziemy na urokliwą rzeczkę poszukać pstrągów. W mojej trzydziestoletniej przygodzie z wędką, jeszcze nie złowiłem pstrąga. Niestety dostałem srogie lanie, cztery pstrągi które miałem na kiju, spadły :D

 

IMG-20170417-WA0028_zps4kiq71ve.jpg

 

IMG-20170417-WA0037_zps30i5hckn.jpg

 

Poranek drugiego dnia świąt był pochmurny, nad wodą jestem troszeczkę później, tym razem jest jeszcze jeden wędkarz łowiący na spławik. Przed ósmą mam delikatne puknięcie na środku rzeki, po chwili drugie i przytrzymanie po którym zacinam i jest! Pierwszy jasio dnia, melduje się w podbieraku :D

 

DSCN1271_zpsuo3ilzxa.jpg

 

DSC_0941_zpsgiwohglf.jpg

 

 

Po upływie około kwadransa, w podbieraku melduje się kolejny jaź, tym razem mniejszy, z głębokimi ranami na grzbiecie, zapewne po wydrze którą widzieliśmy wieczorem. Dostaje sms od kumpla z pytaniem o brania. Gdy mu odpisuje za plecami słyszę "dzień dobry" To połączona kontrola PSR, SSR i Policji. Aż chciałoby się zostać ukaranym przez piękną funkcjonariuszkę PSR, "niestety" miałem wszystko w porządku. Postanawiam połowić do dziewiątej. Pół godziny przed planowanym końcem łowienia, na brzegu melduje się kolejny jaź, tym razem większy od poprzednika po przejściach  ;)

 

DSCN1281_zpschc8a7lo.jpg

 

DSC_0944_zpsax8xs4ls.jpg

 

 

Mija dziewiąta, czas wracać. Tradycyjnie oddaje serię dziesięciu rzutów po których mam się zwinąć i w ósmym rzucie następuje mocne branie i czwarty, największy jaź tego poranka ląduje w podbieraku. Szczęśliwy wracam na śniadanie :D

 

DSC_0950_zpspyp8nui9.jpg

 

DSCN1288_zpsb8zshng4.jpg

 

 

Święta, Święta i po Świętach.... Czas wracać do domu. Z rana poszedłem pożegnać się z rzeką, nad wodą byłem przed siódmą. Poranek przywitał mnie lekkim deszczem i śpiewem ptaków. Pierwsze branie mam po piętnastu minutach, niestety ryba wypina się. Szkoda to mógł być pożegnalny jaź. Po dwudziestu minutach kolejne branie, tym razem ładny jaź ląduje w podbieraku ;)

 

DSC_0955_zps5lvdyhqx.jpg

 

DSCN1296_zpspdwu22i2.jpg

 

 

Jakieś piętnaście minut po wypuszczeniu ryby następuje mocne branie. Po krótkim holu w podbieraku ląduje ostatni i najdłuższy jaź wyjazdu. Do magicznej piątki z przodu zabrakło centymetra :D

 

DSC_0958_zpsh7ibcizl.jpg

 

DSCN1304_zpsxxyggghd.jpg

 

 

 

Czas żegnać gościnną Opolszczyznę, co prawda życiówki nie pobiłem, ale i tak było pięknie. Droga powrotna nie była przyjemna. Sypało śniegiem od Częstochowy aż za Piotrków Trybunalski. Już tak mam, że gdy goszczę w tamtych stronach, zawasze jest ekstremalna pogoda :D

 

https://www.youtube.com/watch?v=6vJB8NppNk4

 

 

 

NOMINACJA DO KONKURSU "OPIS MIESIĄCA"          :good:


Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 25 kwiecień 2017 - 10:06


#62 OFFLINE   malinabar

malinabar

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2339 postów
  • Lokalizacjapłd.-zach.
  • Imię:Bartek

Napisano 23 kwiecień 2017 - 15:29

Super relacja ! Pozazdrościć rzeczki i rybostanu - niecodzienne niestety w moich stronach . A jaśki pikne panie  :D .


  • Norbert 78 lubi to

#63 OFFLINE   chlodnica

chlodnica

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 798 postów
  • LokalizacjaPL-Opole/CH-Davos
  • Imię:Darek

Napisano 23 kwiecień 2017 - 15:32

Bartek,toć to na Opolszczyźnie. ;)



#64 OFFLINE   malinabar

malinabar

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2339 postów
  • Lokalizacjapłd.-zach.
  • Imię:Bartek

Napisano 23 kwiecień 2017 - 15:51

To wiem , ale ona długa i szeroka , a pejzaże zupełnie mi nieznane niestety  :rolleyes: ...


  • tibhar lubi to

#65 OFFLINE   Dominik Kubisz

Dominik Kubisz

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 88 postów
  • Imię:Dominik
  • Nazwisko:Kubisz

Napisano 24 kwiecień 2017 - 11:35

Super relacja. Ja również wczoraj wyskoczyłem zapolować na klenio - jazie, ale aura nie pozwoliła na zbyt długie przebywanie nad rzeką. Godzinka łowienia, pięć brań, przez cholerny wiatr tylko jedno zacięte, efekt w postaci forumowego stykacza. ;)


b1ee6ace54ed3b48gen.jpg



#66 OFFLINE   tadekb

tadekb

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 616 postów

Napisano 24 kwiecień 2017 - 14:24

Wiślany jazio z Krk z miejskiego odcinka.

 

Wreszcie cokolwiek trochę lepszego trafiło się na spinning. Ten rok póki co cienki.

 

Załączony plik  1.jpg   117,49 KB   23 Ilość pobrań

 

Mikado Sakana Hanta Light Spin 2,7/5-20gr, Zauber 2000, 0,14 z jakimś relatywnie sporym (jak dla mnie i jak na te ryby o tej porze) woblerkiem (3,5cm).

 
 


#67 OFFLINE   Voiteh

Voiteh

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 788 postów
  • LokalizacjaTarnów
  • Imię:Wojtek

Napisano 24 kwiecień 2017 - 14:40

Tadku to nie jazio tylko jazior  :)  ehh piękny  :wub:



#68 OFFLINE   _Junak_

_Junak_

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 593 postów

Napisano 24 kwiecień 2017 - 21:44

Wyjazd z kolega nad piękną malowniczą rzeczkę. Trafił się taki klocek równe półmetra czyli takie jakie najbardziej lubię. Było jeszcze kilka jazi ale ich zdjęć nie będę wstawiać. Były trochę mniejsze :) zazdroszczę kolegą którzy mieszkają nad małymi rzekami gdzie można pobawić się muchówką do woli ;)Załączony plik  PicsArt_04-24-10.30.44.jpg   41,34 KB   37 Ilość pobrań

#69 OFFLINE   Karas06

Karas06

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 402 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 25 kwiecień 2017 - 09:11

Pinkny😀gratki
  • _Junak_ lubi to

#70 OFFLINE   _Junak_

_Junak_

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 593 postów

Napisano 25 kwiecień 2017 - 13:03

Pinknygratki


Dzięki ;) Za jakiś czas wstawie fote największego z tego roku :)
  • Kapax883 lubi to

#71 OFFLINE   olo86

olo86

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 714 postów
  • Lokalizacjabrzegi mazowieckich rzek..
  • Imię:Olaf

Napisano 25 kwiecień 2017 - 18:15

Wyjazd z kolega nad piękną malowniczą rzeczkę. Trafił się taki klocek równe półmetra czyli takie jakie najbardziej lubię. Było jeszcze kilka jazi ale ich zdjęć nie będę wstawiać. Były trochę mniejsze :) zazdroszczę kolegą którzy mieszkają nad małymi rzekami gdzie można pobawić się muchówką do woli ;)attachicon.gifPicsArt_04-24-10.30.44.jpg

i tak wiemy, że to ta mała rzeczka płynąca przez Warszawę ;)



#72 OFFLINE   _Junak_

_Junak_

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 593 postów

Napisano 25 kwiecień 2017 - 18:41


i tak wiemy, że to ta mała rzeczka płynąca przez Warszawę ;)

A właśnie że nie ;) W tamtym miejscu dawno nie byłem :)

Użytkownik JunakFlyFishing edytował ten post 25 kwiecień 2017 - 18:58


#73 OFFLINE   motylW1

motylW1

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 499 postów
  • LokalizacjaMiędzyrzec
  • Imię:Arek

Napisano 25 kwiecień 2017 - 20:02

Wyjazd z kolega nad piękną malowniczą rzeczkę. Trafił się taki klocek równe półmetra czyli takie jakie najbardziej lubię. Było jeszcze kilka jazi ale ich zdjęć nie będę wstawiać. Były trochę mniejsze :) zazdroszczę kolegą którzy mieszkają nad małymi rzekami gdzie można pobawić się muchówką do woli ;)attachicon.gifPicsArt_04-24-10.30.44.jpg

Żeby nie to tło ... fotka byłaby  jedną z najlepszych  na tym forum. Jazior przepiękny.


  • Slavobeer i _Junak_ lubią to

#74 OFFLINE   tibhar

tibhar

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 998 postów
  • LokalizacjaPL
  • Imię:Mariusz

Napisano 25 kwiecień 2017 - 20:24

Szybki wypad nad moją ulubioną rzeczkę dał takiego o to jaśka.. ryba uderzyła w pierwszym rzucie w wobler Pana Janusza Widła po wcześniejszym dobrym ponad 30 minutowym obławianiu "miejsca" moimi kilerami - stąd moje zdziwienie. 

 

sprzętowo:

młynek shimano wielkość  2500

wędką na blanku blaas xf slxf 866

żyłka 016 owner broad blue eye

wobler Janusza Widła

 

na zdjęciu chciałem uchwycić moment wypuszczenia i chyba słabo mi to wyszło.

 

Pzdr.

Załączone pliki



#75 OFFLINE   _Junak_

_Junak_

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 593 postów

Napisano 25 kwiecień 2017 - 20:27

Żeby nie to tło ... fotka byłaby  jedną z najlepszych  na tym forum. Jazior przepiękny.


Będą za jakiś czas następne ;) Jak pogoda w maju dopisze robimy wypad z kolegą na tą rzeczkę. Ryby namierzone i ludzi nie ma. Wolę przerobić zdjęcie żeby potem ktoś nie odgadł gdzie to jest. Chce mieć spokój od ludzi i nareszcie znalazłem go w jednym miejscu :)
  • Maciek Rożniata lubi to

#76 OFFLINE   MARIUSZ 69

MARIUSZ 69

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2042 postów
  • LokalizacjaLubelskie
  • Imię:Mariusz

Napisano 25 kwiecień 2017 - 21:39

Dziś Miałem wolne ,miał być wyjazd na pstrągi ,lecz słońce zmieniło Moje plany,pomyślałem szkoda dnia zmarnować i trzeba go jakoś wykorzystać. Docieram na miejsce wieje strasznie, myślę łatwo nie będzie i nie było .Pierwsza miejscówka na zero ,następna również i kilka następnych,morale podłamane, dochodzę do zakrętu i myślę jak nie tu to nigdzie
20170425_162653.jpgupload gifscertificity.com
Pierwszy rzut Wobler wpada do wody kilka pokręceń korbą pauza i branie w końcu jest ,co prawda niezbyt duży ale zawsze cieszy
20170425_155108.jpgupload a picturecertificity.com
Chwila przerwy ,następnie umieszczam woblera bliżej brzegu i branie ale czuję że przeciwnik z iniej kategorii wagowej, daje nieźle popalić
20170425_143216.jpgimage hosting site no sign upcertificity.com
20170425_143318.jpg20mb image hostingcertificity.com
20170425_143332.jpgpicture hostcertificity.com
Całe 46 cm szczęścia. Niestety na tym się zakończyło .Znalazłem jeszcze kilka bardzo ciekawych miejscówkek które zamierzam jeszcze odwiedzić.Zaczyna lać co dewinitywnie kończy wędkowanie.

#77 OFFLINE   Flame

Flame

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 339 postów
  • LokalizacjaWarszawa/Tarchomin
  • Imię:Patryk

Napisano 26 kwiecień 2017 - 09:20

Będą za jakiś czas następne ;) Jak pogoda w maju dopisze robimy wypad z kolegą na tą rzeczkę. Ryby namierzone i ludzi nie ma. Wolę przerobić zdjęcie żeby potem ktoś nie odgadł gdzie to jest. Chce mieć spokój od ludzi i nareszcie znalazłem go w jednym miejscu :)

Spróbujcie strzelać fotki na tle krzaków, trawy itp. tła, które nie zdradzi miejscówki. Można również kadrować bardziej z góry (widać więcej brzegu) lub przeciwnie, bardziej z dołu. Szkoda aby takie fajne rybki miały taką słabą dla oka oprawę ;)


  • Slavobeer, motylW1 i _Junak_ lubią to

#78 OFFLINE   _Junak_

_Junak_

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 593 postów

Napisano 26 kwiecień 2017 - 09:36

Spróbujcie strzelać fotki na tle krzaków, trawy itp. tła, które nie zdradzi miejscówki. Można również kadrować bardziej z góry (widać więcej brzegu) lub przeciwnie, bardziej z dołu. Szkoda aby takie fajne rybki miały taką słabą dla oka oprawę ;)[/size]


Wiem wiem teraz będę tak częściej robić. Chociaż próbować. Zamierzam kupić jakiś aparat i statyw. Zazwyczaj gdy jestem sam nad wodą zawsze trafi się jakaś fajna ryba a selfie za ładne nie jest :P
  • tibhar lubi to

#79 OFFLINE   tibhar

tibhar

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 998 postów
  • LokalizacjaPL
  • Imię:Mariusz

Napisano 26 kwiecień 2017 - 10:22

Wiem wiem teraz będę tak częściej robić. Chociaż próbować. Zamierzam kupić jakiś aparat i statyw. Zazwyczaj gdy jestem sam nad wodą zawsze trafi się jakaś fajna ryba a selfie za ładne nie jest :P

 statyw hama (noga) rozsuwany . Zajmuje 15- 20 cm w plecaku. Posiada regulacje konta widzenia - góra dół, i ma gwint od dołu, przez co możesz coś wkręcić, żeby mocować do podłoża - ja wkręcam śrubę z odciętym łbem.  Aparat jakiś mały z odwracanym wyświetlaczem - widzisz siebie, zawsze to lepiej jak łączenie przez wf wi smartfona z aparatem. U mnie zdaje to egzamin, druga sprawa,że zawsze zapominam aparatu.


Użytkownik tibhar edytował ten post 26 kwiecień 2017 - 10:31

  • Slavobeer lubi to

#80 OFFLINE   Artech

Artech

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2697 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Artur

Napisano 26 kwiecień 2017 - 10:40

@Tibhar, ten podbierak to z aliexpress?




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych