Zbieram się do zakupu silnika elektrycznego do pontonu (jak na zdjęciu). Jakiej mocy musi być żeby takim pontonem bez obaw pływać w pojedynkę po niedużych jeziorach i małych rzeczkach o słabym uciągu?

Silnik elektryczny do pontonu
#1
OFFLINE
Napisano 24 lipiec 2011 - 21:52
Zbieram się do zakupu silnika elektrycznego do pontonu (jak na zdjęciu). Jakiej mocy musi być żeby takim pontonem bez obaw pływać w pojedynkę po niedużych jeziorach i małych rzeczkach o słabym uciągu?
#2
OFFLINE
Napisano 25 lipiec 2011 - 12:51
Gumo
#3
OFFLINE
Napisano 25 lipiec 2011 - 17:19
#4
OFFLINE
Napisano 25 lipiec 2011 - 19:09
Pozdrawiam.
#5
OFFLINE
Napisano 25 lipiec 2011 - 21:57
Co innego jak sie kupi taki z plynna regulacja.
Istnieja rowniez sruby z 3 lopatkami, ktorymi zwieksza sie ciag.
Ponoc tez tuning silnika, polegajacy na wymianie kabli na grubsze i stykow poprawial sprawe ale cos sprawa ucichla lub zaczely pojawiac sie rozne glosy na ten temat...
Gumo
#6
OFFLINE
Napisano 26 lipiec 2011 - 00:59
#7
OFFLINE
Napisano 26 lipiec 2011 - 06:35

#8
OFFLINE
Napisano 26 lipiec 2011 - 08:03
To bedzie trzeba kotwe z dzioba spowalniajaca...poplywasz 2h to na 3cim bedzie za wolno - trzeba bedzie zagiel rozwinac.
To na wodzie stojacej bo na plynacej dochodze inne elem. wplywajace na ustawienie predkosci plyniecia...
Dlatego wspomnialem o plynnej regulacji, gdzie guzik nas obchodzi byle akumulator jeszce żył.
Mysle, ze w takim budzecie ciezko sie bedzie zmiescic niestety w jakims rozsadnym rozwiazaniu.
Gumo
#9
OFFLINE
Napisano 26 lipiec 2011 - 09:54
Akumulator Toyama 100Ah żel - 689zł
http://www.mc-sklep.pl/akumulator-toyama-npg-10012v-gel-p-87 .html
Silnik Shakespeare ET 44 - 599zł
http://www.mc-sklep.pl/silnik-elektryczny-shakespeare-et-44- p-147.html
Na takim silniku pływam 3 rok i złego słowa powiedzieć nie mogę, wręcz przeciwnie - jestem z niego zadowolony, 3 łopatkowa śruba i jak napisałem wcześniej uważam, że jest okej.
Pozdrawiam
#10
OFFLINE
Napisano 26 lipiec 2011 - 10:29
1300zł to trochę mało. Pytasz o radę dostajesz moją: kup najmocniejszy silnik i akumulator jaki się da. Ale najpierw poświęć czas i dowiedz się w co na prawdę warto zainwestować. Jak będziesz pływał po małych akwenach to porządnej baterii nie zajedziesz nawet bez maximizera. Później jak będziesz miał pieniądze możesz sobie tunningować, kupować nowe baterie i ulepszać całość. Aha jeszcze jedno na pierwszym biegu na pewno trollingować się nie da.
#11
OFFLINE
Napisano 30 lipiec 2011 - 06:35

1. http://allegro.pl/akumulator-zelowy-bezobslugowy-100-ah-12v- 100ah-i1726137686.html
2. http://allegro.pl/akumulator-zelowy-agm-12v-100ah-nieuzywany -i1725302410.html
Który będzie lepszy?
#12
OFFLINE
Napisano 30 lipiec 2011 - 07:40
#13
OFFLINE
Napisano 30 lipiec 2011 - 08:39
Quote
Kolego tyle razy było opisywane na forum o bateriach.Jesteś chyba bogatym człowiekiem skoro stać Cię na takie eksperymenty.Do cyklicznych i głębokich rozładowań nadają się akumulatory tak opisane.Te które pokazałeś to aku do zasilania awaryjnego ups, wind oświetlenia awaryjnego itp.Poczytaj czym różni się zwykły akumulator i aku do pracy np na łodziach i wózkach jezdnych. http://www.electrocar.pl/ Sam przerobiłem trzy żelówki ,prostownik do nich i to była porażka dopóki nie kupiłem trojana 130 ah.Zwykły kwasiak ale do głębokich rozładowań.Paru kolegów z forum używa 150 tej firmy i pływają łódkami i pontonami czasem po dwa dni i nie zdarzyło się nam by zabrakło prądu.Sam pływam łódką 3,9 metra z klamotami i dwoma łowiącymi waży grubo pod 450 kg,od czterech lat nie użyłem wioseł z powodu braku prądu.Na żelówkach się zdarzało.Nie twierdzę że żel jest be alę musi ,podkreślam musi to dyć bateria dostosowana do głębokich i cyklicznych wyładowań.Pozdrawiam Paweł.Bardzo dziękuje za wszystkie odpowiedzi. Rozjaśniły mi sytuację i wiem, że muszę kupić silnik 40lbs. Wcześniej rozważałem... 18lbs
Chyba zdecyduje się na silniki Nerasus lub Haswing. Kusi ich w miarę dobra cena i długa gwarancja. Będę musiał przeznaczyć trochę więcej kasy niż zakładałem. Na razie znalazłem tanie aku na allegro:
1. http://allegro.pl/akumulator-zelowy-bezobslugowy-100-ah-12v- 100ah-i1726137686.html
2. http://allegro.pl/akumulator-zelowy-agm-12v-100ah-nieuzywany -i1725302410.html
Który będzie lepszy?
P.S. Jak chcesz porządną żelówkę to proszę http://www.sklepcentra.pl/sklep/akumulator-trojan-27agm-100a h-p-492.html
#14
OFFLINE
Napisano 30 lipiec 2011 - 13:21

#15
OFFLINE
Napisano 30 lipiec 2011 - 15:49
Co do silników to szarpnę się na maximizer. Wysłałem zapytanie do dwóch sklepów ile by kosztowały Nerasus i Osapian 40lbs z maximizerem.
#16
OFFLINE
Napisano 30 lipiec 2011 - 16:17
Quote
Daj znać jak coś Ci odpisząCo do silników to szarpnę się na maximizer. Wysłałem zapytanie do dwóch sklepów ile by kosztowały Nerasus i Osapian 40lbs z maximizerem.


#17
OFFLINE
Napisano 31 lipiec 2011 - 08:38
Nie jestem zwolennikiem takich rozwizan ale az sie prosi kupic 2szt kwasowych w tej cenie (okolo)...zwlaszzca ze to wieczne nie jest i po kazdym cyklu ład/rozład. ma mniejsza pojemnosc..
Gumo
#18
OFFLINE
Napisano 31 lipiec 2011 - 10:15
Quote
Krzychu ja przerobiłem ten temat i dlatego twierdzę że jestem zbyt biedny by kupować tanio.Żelówki takie jak z linków wytrzymają przy intensywnym pływaniu dwa góra trzy sezony.Baterie które są robione do celów zasilania łódek z napędem ele lub wózków jezdnych są robione prawie tak samo jak zwykłe aku.Prawie bo różnica w grubości płyt jest znaczna.Mam trojana piaty sezon i naprawdę jest intensywnie użytkowany,nie tylko przeze mnie ale też przez mojego kolegę.Srednio około sto dni w roku na wodzie.Po pięciu sezonach pływa świetnie.Trzyma pojemność i przypuszczam że spokojnie jeszcze ze trzy cztery sezony pociągnie.Pokaż żelówkę która tyle wytrzyma wytrzymała,ja nie wierzę w cuda a stąpam twardo po ziemi.Baterie mają swoje obszary zastosowań i każda szanująca się firma je opisuje,wręcz zaleca stosowani do takich celów a nie innych.Proszę przykład http://www.varta-aut....php?id=29&L=15 ,aku do łodzi to aku do łodzi a nie rozruchowy czy inny.Nie neguję żelowych bo jak wszystkie baterie maję swoje wady i zalety twierdzę tylko że kupując powinien wiedziedź czy aku nadaje się do danych zastosowań.Jest jeden minus baterii z napisem Deep Cycle cena ale te baterie naprawdę wytrzymują kilka sezonów.Oczywiście przy zastosowaniu właściwych ładowarek i utrzymaniu reżimów ładowania i rozładowywania .Pozdrawiam Paweł.Nie do końca zgodzę się z Panem profesorem Wełpą
. Ja pływam na żelówkach i też żyję a wiosła to nie wiem gdzie mam. Ale tak jak napisałeś na tych właściwych żelówkach. Co do trojanów to sam wiesz Paweł, że miałem kupować ale wyszło inaczej. Tylko z tego co mi się wydaje, to aku żelowy można rozładować bardziej niż kwasowego trojana jak się mylę to mnie popraw. A kolega który założył watek będzie miał z tego co rozumiem pierwszy zestaw w życiu i musi się trochę na temat elektrycznego pływania nauczyć. Akumulator żelowy uważam więc za bezpieczniejszą opcję.
P.S.Krzysztof zapraszam we wrześniu na szczupłe.
#19
OFFLINE
Napisano 31 lipiec 2011 - 19:12
1. http://www.mc-sklep.pl/silnik-elektryczny-haswing-osapian-30 36lbs-max-do-lat-gwarancji-p-442.html
2. http://www.mc-sklep.pl/silnik-elektryczny-haswing-osapian-45 lbs-max-do-lat-gwarancji-p-405.html
Są w podobnej cenie, wszyscy piszą, że mocy nigdy za dużo. Tylko czy ja będę mógł wykorzystać pełną moc tego 45lbs w swoim pontonie. Nie jest to jakiś super sztywny ponton, ma dmuchaną podłogę i dmuchaną pawęż, którą będę musiał usztywnić. Przeciw tej 45lbs przemawia również, że szybciej zje baterię. 45-tka ma również dłuższą kolumnę (91cm) co przy tym pontonie może być mniej wygodne. Co radzicie? Jest to mój pierwszy silnik i jestem zupełnie skołowany, już 2 cały dzień przeglądam internet.
#20
OFFLINE
Napisano 31 lipiec 2011 - 20:50
Uwazam, ze trafiles jakis wyjatkowy egzemplarz a jezeli wytrzyma on jeszzce tyle co sugerowales to juz bym sie zastanowil czy nie podac tego jako wzorzec perpetuum mobile...

Gumo
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych